Elciu oj dużo to prawda,zwłaszcza,że dziś dotarło do mnie 15 Fuksiajek od Alenki
Współpraca z nią to czysta przyjemność
Fuksje dotarły bez żadnych uszkodzeń.
Z pomocą mojej córeczki,kwiatki już w swoich domkach
Jutro poprawa pogody,więc pójdą na dwór
Asiu przedszkole jak się patrzy
Będę wyglądać kochana na listonosza,dziękuję za pamięć
Iwonko kochana staruszki Fuksje już od dawna nocują na werandzie,Begonie również,wczorajszej nocy schowałam wszystko,bo na noc zapowiadali 2 stopnie,niby na plusie,ale różnie to bywa
Można,niech się hartują np. na dzień do póznego wieczoru niech stoją na dworze,potem jeszcze schowaj np na dwie nocki,i tym sposobem myśle,żeby nie tak od razu. Ta pogoda jest dość kapryśna ostatnio,ale miejmy nadzieję,że to się zmieni
Wczoraj u nas padał grad
No tak, ale mrozku nie będzie chyba, bo chmury są, a moje w namiocie, to już troszkę zahartowane chyba, sama nie wiem, a chyba poczekam ze dwa dni i zostawię na dworze, ma być już cieplo
Tchórz,albo roztropek Ja się tak wystraszyłam jak był przymrozek w nocy
Niemal widziałam je już w stanie agonii -nie był to miły moment...
Trzymaj więc tam gdzie bezpiecznie sobie rosną