Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.1
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19345
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Tutaj nie ma nic skomplikowanego i wszystko zostało opisane w tym temacie. Twoja dracena jest standardowa i jak postąpisz wg napisanych wcześniej wskazówek będzie dobrze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 14 wrz 2010, o 12:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stary Wiązów
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Witam!
Chcę przyciąć jukę, która już była przez poprzedniego właściciela przycinana. Ma trzy pióropusze, które odcięłam i dałam. do wody. Nie wiem czy pieńki odcina się powyżej czy poniżej poprzedniego przycinania. Na razie przycięłam powyżej starego przycięcia, ale powstały takie"schodki" (stare przycięcie i moje nowe już zalane woskiem). Czy tak zostawić czy jednak przyciąć poniżej starego przycięcia.Dziękuję z góry za poradę.
Elzbieta
Chcę przyciąć jukę, która już była przez poprzedniego właściciela przycinana. Ma trzy pióropusze, które odcięłam i dałam. do wody. Nie wiem czy pieńki odcina się powyżej czy poniżej poprzedniego przycinania. Na razie przycięłam powyżej starego przycięcia, ale powstały takie"schodki" (stare przycięcie i moje nowe już zalane woskiem). Czy tak zostawić czy jednak przyciąć poniżej starego przycięcia.Dziękuję z góry za poradę.
Elzbieta
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
elaela13 pisze:Witam!
Chcę przyciąć jukę, która już była przez poprzedniego właściciela przycinana. Ma trzy pióropusze, które odcięłam i dałam. do wody. Nie wiem czy pieńki odcina się powyżej czy poniżej poprzedniego przycinania. Na razie przycięłam powyżej starego przycięcia, ale powstały takie"schodki" (stare przycięcie i moje nowe już zalane woskiem). Czy tak zostawić czy jednak przyciąć poniżej starego przycięcia.Dziękuję z góry za poradę.
Elzbieta
Nie ma najmniejszego znaczenia.
Juka rośnie jak chwast ;)
Utnij tam, gdzie Ci pasuje ;)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 lip 2014, o 09:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Witajcie 
Jak Wy wszyscy to robicie ???
Siedzę na tym forum od dawien dawna i zachodzę w głowę :P
Chciałabym odmłodzić moją dracenę obrzeżoną. Jedna z jej dwóch odnóg zaczęła robić się miękka od dołu tuż nad ziemią (lub może nawet od korzenia ale tam nie zaglądałam), więc uciachałam w zdrowym jeszcze miejscu i jak za wyczytaną na tym forum poradą, wstawiłam do wody. Niestety po kilku dniach część stojąca w wodzie znów zaczęła mięknąć,więc za kolejną znalezioną poradą,po uprzednim odcięciu miękkiego fragmentu łodygi, "zamoczyłam" ją w ukorzeniaczu i wsadziłam do ziemi. Niestety łodyga wciąż mięknie coraz to wyżej ;( Błagam o wsparcie. Jak Wy to robicie a co ja robię źle, że Wasze kawałki dają radę a moje nie? Kiedyś już tak próbowałam i też mi się dracenka w identyczny sposób zmarnowała ;( Tą chciałabym jednak odratować. Poza tym mam jeszcze jedną dracenę z trzema słabowitymi, długachnymi "pióropuszami" i chciałabym też ją odmłodzić robiąc z niej więcej krótszych roślinek. Jednak nie chciałabym jej pociąć na drobne i stracić jeśli znów jej pocięte fragmenty zaczną mięknąć. Pomóżcie proszę bo odejdę z rozpaczy jeśli moje ulubienice odejdą ode mnie
Pozdrawiam Paulina

Jak Wy wszyscy to robicie ???
Siedzę na tym forum od dawien dawna i zachodzę w głowę :P
Chciałabym odmłodzić moją dracenę obrzeżoną. Jedna z jej dwóch odnóg zaczęła robić się miękka od dołu tuż nad ziemią (lub może nawet od korzenia ale tam nie zaglądałam), więc uciachałam w zdrowym jeszcze miejscu i jak za wyczytaną na tym forum poradą, wstawiłam do wody. Niestety po kilku dniach część stojąca w wodzie znów zaczęła mięknąć,więc za kolejną znalezioną poradą,po uprzednim odcięciu miękkiego fragmentu łodygi, "zamoczyłam" ją w ukorzeniaczu i wsadziłam do ziemi. Niestety łodyga wciąż mięknie coraz to wyżej ;( Błagam o wsparcie. Jak Wy to robicie a co ja robię źle, że Wasze kawałki dają radę a moje nie? Kiedyś już tak próbowałam i też mi się dracenka w identyczny sposób zmarnowała ;( Tą chciałabym jednak odratować. Poza tym mam jeszcze jedną dracenę z trzema słabowitymi, długachnymi "pióropuszami" i chciałabym też ją odmłodzić robiąc z niej więcej krótszych roślinek. Jednak nie chciałabym jej pociąć na drobne i stracić jeśli znów jej pocięte fragmenty zaczną mięknąć. Pomóżcie proszę bo odejdę z rozpaczy jeśli moje ulubienice odejdą ode mnie

Pozdrawiam Paulina
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Nawet jeśli odejdą, to Ty zostań. Czeka Cię jeszcze wiele spełnionych ukorzeniań.
Pęd, który odcięłaś i wsadziłaś do wody a potem do ziemi najprawdopodobniej był już gnilnie zainfekowany.
Czasami nawet w pełni zdrowe pędy nie ukorzenią się i już, innym razem zrobią to z łatwością.
Może woda jest naładowana złą energią?
Niektórzy polecają do ukorzeniania przegotowaną, inni mineralną niegazowaną, ważne, aby była bez zanieczyszczeń mikrobiologicznych. Ja na dno naczynia z sadzonkami daję drobny węgiel drzewny, taki do grilla.
Jeśli chcesz odmłodzić roślinę, to wystarczy przyciąć, a "słabowite długie pióropusze" wyrzucić. I cel zostanie osiągnięty.
Pęd, który odcięłaś i wsadziłaś do wody a potem do ziemi najprawdopodobniej był już gnilnie zainfekowany.
Czasami nawet w pełni zdrowe pędy nie ukorzenią się i już, innym razem zrobią to z łatwością.
Może woda jest naładowana złą energią?

Niektórzy polecają do ukorzeniania przegotowaną, inni mineralną niegazowaną, ważne, aby była bez zanieczyszczeń mikrobiologicznych. Ja na dno naczynia z sadzonkami daję drobny węgiel drzewny, taki do grilla.
Jeśli chcesz odmłodzić roślinę, to wystarczy przyciąć, a "słabowite długie pióropusze" wyrzucić. I cel zostanie osiągnięty.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 lip 2014, o 09:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Usunąłem cytat. Nie ma sensu go stosować, skoro odpowiadasz bezpośrednio na poprzedni post.
norbert76
Słabowite, miałam na myśli,że są mizernie wyglądające, drobne szczupłe listeczki, chude łodygi...ale mają siłę i jakoś rosną, jednak wyglądają nieładnie takie mizerotki...
Boję się ryzykować takiego pociachania na zmarnowanie bo roślinę uratowałam przed śmietnikiem jakieś 6 lub 8 lat temu i miło mi się odwdzięcza swym żywotem ;) Spróbuję pojedynczo z przegotowaną wodą i węglem
A tą mięknącą chyba wyjmę z ziemi i ostatni raz spróbuję jeszcze raz krótko przyciąć i włożyć też do przegotowanej wody. Może zobaczy moją desperację i zacznie walczyć...
Dziękuję za podpowiedź a w przypadku zmian będę informować lub dopytywać :*
norbert76
Słabowite, miałam na myśli,że są mizernie wyglądające, drobne szczupłe listeczki, chude łodygi...ale mają siłę i jakoś rosną, jednak wyglądają nieładnie takie mizerotki...



Dziękuję za podpowiedź a w przypadku zmian będę informować lub dopytywać :*
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 14 wrz 2010, o 12:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stary Wiązów
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Witam!
Chcę posadzić cztery pnie juk (najwyższy 1,30 m, najniższy 0,50 m, które są z pióropuszami i mam pytanie : czy to musi być duża donica? W tej chwili te juki są po dwie w dwóch doniczkach małych, pieniek rośnie obok pieńka i ładnie rosną.Wyglada na to, że jukki maja mały system korzeniowy choć pisze w internecie, że raczej duży.
Ela
Chcę posadzić cztery pnie juk (najwyższy 1,30 m, najniższy 0,50 m, które są z pióropuszami i mam pytanie : czy to musi być duża donica? W tej chwili te juki są po dwie w dwóch doniczkach małych, pieniek rośnie obok pieńka i ładnie rosną.Wyglada na to, że jukki maja mały system korzeniowy choć pisze w internecie, że raczej duży.
Ela
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 lip 2014, o 09:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Nie poddałam się... Mój pęd tak długo przycinałam i umieszczałam od nowa w wodzie, aż w końcu to on się poddał i przycięty praktycznie pod same liście wreszcie puścił korzonekraflezja pisze:Nawet jeśli odejdą, to Ty zostań. Czeka Cię jeszcze wiele spełnionych ukorzeniań.
Pęd, który odcięłaś i wsadziłaś do wody a potem do ziemi najprawdopodobniej był już gnilnie zainfekowany.
Czasami nawet w pełni zdrowe pędy nie ukorzenią się i już, innym razem zrobią to z łatwością.
Może woda jest naładowana złą energią?![]()
Niektórzy polecają do ukorzeniania przegotowaną, inni mineralną niegazowaną, ważne, aby była bez zanieczyszczeń mikrobiologicznych. Ja na dno naczynia z sadzonkami daję drobny węgiel drzewny, taki do grilla.
Jeśli chcesz odmłodzić roślinę, to wystarczy przyciąć, a "słabowite długie pióropusze" wyrzucić. I cel zostanie osiągnięty.


Co do draceny ze słabowitymi pióropuszami - zaryzykowałam i ją pociachałam na drobne... Żaden z "kikutów" nie dał rady i wszystkie pogniły i poszły do kosza


Dziękuję za wsparcie duchowe

Re: Pkręcona dracena

Witam, mam problem z draceną która ma 15 lat i jest strasznie pokręcona. Poza tym na liście na końcach usychają. chciałabym ją jakoś przyciąć, ale nie wiem jak się do tego zabrać i czy w ogóle można jeszcze coś z nią zrobić. zauważyłam, że wypuszcza już chyba korzenie na pinkach tam gdzie ma liście i jakieś zaczątki listków nowych widać. Proszę o pomoc.






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19345
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pokręcona dracena
W kwestii przycinania zapraszam do przeczytania tego wątku: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =19&t=3428 

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pokręcona dracena
Witam, po głębszym zapoznaniu się z wątkiem na temat odmładzania dracen znam już odpowiedzi na moje pytania, dziękuje i pozdrawiam wszystkich , którzy się do tego przyczynili zamieszczając tam przydatne dla mnie informacje 

- krzysiek74
- 50p
- Posty: 59
- Od: 22 kwie 2009, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Yuka - jak odmłodzić
Mam kilka suchych liści yuki.Czy mogę je odciąć i nie zaszkodzę pozostałym?
Forza Viola per sempre!
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Oczywiście, że możesz.Mam nadzieję, ze nie sa to liście wierzchołkowe przy stożku wzrostu, tylko stare na samym dole.
Tylko nie odrywaj nasad liści od łodygi, jeśli nie masz wprawy, odetnij tylko. Potem nasady liści roślina może, ale nie musi zasuszyć.
Tylko nie odrywaj nasad liści od łodygi, jeśli nie masz wprawy, odetnij tylko. Potem nasady liści roślina może, ale nie musi zasuszyć.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Serdecznie witam i od razu przechodzę do rzeczy. Nie zakładałem nowego wątku, sądząc, że dopisanie pod tym pędzie odpowiednie.
Mam 2 juki, jedną dość wysoką i drugą mniejszą, na których wychodowały się bardzo długie pędy z których wyrastają liście i przestały tym samym być ładne -- pędy poszły w stronę podłogi. Czy można to obciąć licząc na ponowne wypuszczenie liści na krótszych pędach? Wspomóżcie wiedzą. Niestety nie mogę załączyć zdjęć z powodu trudności technicznych.
pozdrawiam
M
Mam 2 juki, jedną dość wysoką i drugą mniejszą, na których wychodowały się bardzo długie pędy z których wyrastają liście i przestały tym samym być ładne -- pędy poszły w stronę podłogi. Czy można to obciąć licząc na ponowne wypuszczenie liści na krótszych pędach? Wspomóżcie wiedzą. Niestety nie mogę załączyć zdjęć z powodu trudności technicznych.
pozdrawiam
M
Re: Juki, draceny i inne-problemy z odmładzaniem i rozmnażaniem.
Można, z kilkanaście cm poniżej liści i do wody z węglem drzewnym po osuszeniu brzegu. A to co zostaje w doniczce albo zasmarować węglem drzewnym, albo jakimś funabenem albo zwyczajnie stearyną ze świecy aby się nie psuło.
Ale nie jest to najlepszy moment na takie operacje. Wg mojego prywatnego zdania najlepsza na takie akcje jest wiosna
Ale nie jest to najlepszy moment na takie operacje. Wg mojego prywatnego zdania najlepsza na takie akcje jest wiosna
