Elizabetka po śląsku cz. 6.

[akl62]

Oj, dawno tu nie byłam. A tu takie subtelności różowe.

[ewa w]

Eluś gdzie się podziałas? Może w świeta będziesz miała czas na forum ,

[Tosia1]

Eluśka odezwij się!!!!!

[Elizabetka]

Niby nic się złego nie dzieje z różami, ale każdą podejrzliwie oglądam. A i tak dopiero w kwietniu się przekonam, jak przezimowały.

Ewko każdą wolną chwilkę spędzam na ogrodzie....na pocieszenie jest sporo biedronek a pszczół, murarek i trzmieli zatrzęsienie.....wszystko się po prostu rusza.

Elu, to bardzo dobra myśl na kojarzenie róż ze sobą! Właśnie sprawdziłam, jak wyglądają odmiany Jane Austen i Pride and Prejudice. I wraca do mnie dawny projekt stworzenia różanki wyłącznie w kolorach pastelowych.
Ty to potrafisz inspirować!

Nie znam tych róż Linetko ...ale co za nazwy już dla samych nazw by się chciało je mieć.

Elu piękne masz róże.Podoba mi się ta pnąca na pierwszym zdjciu.
Pozdrawiam

Jadźko mam nadzieję, że w tym roku będzie ładniej "kwiść"...

Odnośnie "takich tam": Muszę w tym roku dokupić floksów.

Oj, dawno tu nie byłam. A tu takie subtelności różowe.

Aniu floksy są naprawdę piękne....miałabym ich więcej ale mało wody mam a one lubią wodę.

Jak ja czekam na mojego Geoffa.
Mam nadzieję, że w końcu się obudzi
Piękny jest
To kiedy zaczynamy siewy?

Margoś może w tym roku się doczekasz. ....a siewy ? wiesz, że w końcu posiałam gaurę i wykiełkowało parę sztuk. Pomidory i papryki już przepikowane a aksamitki już prawie mają kwiatki.
Grażko Dioblisiek zbyt leniwy coby do Tosi gnać....właśnie wychodzi na obchód nocny....krety pilnować
Jadźko chętnie się wymienię na tego różowego. Wyobraź sobie, że cztery patyczki LL się ukorzeniły i teraz mam problem.....najwyżej dwie posadza kole sia a dwie szukają nowego domku.

Ewiczko toż trzeba było przyjechać....specjalnych zaproszeń dla Was nie przewiduja bo znamy się od zawsze.

Aniu takie kaktusy są fajne zwłaszcza jak ma się suche stanowisko ....kłujoki ale fajne lepiej bez motyki nie podchodzić.

Ewiczko i Tosiu już jestem.....nie wiem na jak długo ale ....




....jest wiosna na całego ...szaleństwo się zaczęło.
Czy moga pokozać moja zegrodka?

[Elizabetka]

Róże już prawie wszystkie są zapączkowane ale najładniejszy i największy ma moja Martusia Martha


Serdeczności dla wszystkich odwiedzających.

[Tosia1]

No wiesz co? Jedna fotka i zagrodka???
Po takim czasie niebytu na FO??? Oj, pogadamy jak przyjedziesz!
Eluśka, a kiedy do nas wpadniesz? Mam załatwiać przez Anego?
Izy też nie ma

[JAKUCH]

Elusia fajniste różane tulipany , a zegrodka w zielonościach tonie .Jak tam sie mają patyczki LL

[Elizabetka]

Tosiu już jest reszta...jakoś trocha mi się zapomniało jak się wklejo
Jadźko pisałach ale kajś mi uciekło ...chyba wychodza z wprawy....Jadzinko wszystki cztery żyją.....dwie posadza kole sia a dwie znojdą sobie jakoś nowo zegrodka...mono ktoś je przygarnie.

[Tosia1]

Właśnie!!! tyeraz je zobaczyłam. Pięknie!!!
Nadmiarem róż się nie martw
A jak tam moja Tereska B ? Pewnie muszę po nią sama pojechać co?

[Elizabetka]

Tosieńko Twoja Tereska maluszek już jest zapączkowana...ledwo to z ziemi odrosło a już ma chyba 5 kwiatków. ....tak przyjedź ale na jesieni może ją wykopiemy....zresztą jest Twoja sobie zrobisz co bydziesz chciała.

[Tosia1]

Cieszę się. Niech rośnie!!! A nie wybierzesz się w czerwcu na wystawę?
Twoja różyczka ma jeden długi pęd. Przygięłam go do poziomu i ma fajne pionowe odrosty.
Nie mogę się doczekać jej kwitnienia. Porobię fotki, to zobaczysz.

[Elizabetka]

...a którego czerwca....czy to będzie po Bożym Ciele?
tak daleko jeszcze nie byłam zobaczymy, najpierw chciałabym pojechać gdzieś bliżej np. do Pszczyny.

[camellia]

Taka piękna róża niedługo rozkwitnie I te lilaki

[kogra]

Elżuś wiosna u Ciebie na całego.
Gratuluję pierwszego pączusia na Martusi.
Myślę, że jak Ci wszystkie zakwitną to będzie pokaz jakich mało.
Kocimiętka już w kwiatach.......ależ to wszystko pędzi.
Czekam na więcej fotek.

[any57]

witaj!
zauważyłem, że Tosia mną straszy Ciebie - mi to pasuje wspólna wycieczka była udana, możemy powtórzyć

..tak daleko jeszcze nie byłam zobaczymy, najpierw chciałabym pojechać gdzieś bliżej np. do Pszczyny

czyli raczej Goczałkowice k/Pszczyny - też musimy wybrać się ponownie bo już RH pokazują kolory
a jak już pojedziesz to proponuję w połowie drogi odpoczynek na hacjendzie