
W przeciwnym razie, korzenie zaczną gnić i roślina będzie marnieć - i żadna ziemia, przycinanie, nawożenie na nic się nie zda...
Do takich kubków bałabym się wlewać cokolwiek. Ludzie mogą stwierdzać wiele rzeczy, ale to roślina decyduje czy jej dobrze czy żle.Z doświadczenia widzę, że nawet jeśli podlewam odrobinę, to i tak zawsze trochę wody wypłynie, a w tym przypadku woda nie wypływa i tylko niszczy roślinę.adas1731 pisze: kubki nie mają dziurek ale po wyjęciu sadzonki z kubka stwierdziłem że mają sucho.