41h później - Jedno nasionko pokryło się częściowo szarą pleśnią /Potraktowałem wodą utlenioną i wróciło do cieplarki/.
Trzy pozostałe - 1 od Błażeja, oba od Adama mają już kiełki i zaraz przekładam je do doniczek

Oczywiście zanim nie wyjdą z ziemi to siedzą w ciepełku.
Tydzień temu z braku miejsca jeszcze jedno od Błażeja przekazałem dalej

Osobie, która ma już praktykę /art. w superexpresie był./