Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Kilka postów wyżej jest moja sałata, od tamtej pory, sporo podrosła. Też się zastanawiam czy ją dziś posadzić. U mnie w czwartek ma być -1 to jeszcze nie tragedia. A sałata od lutego na dworze stoi. Chce jej i tak tunel z włókniny zrobić.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Gdzie się spieszysz ? Czy ona będzie w gruncie czy w palecie to i tak rośnie i tak rośnie. A na balkonie na pewno ma cieplej niż na działce.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

forumowicz ale ona nie jest popikowana do palety, tylko do pojemnika po pieczarkach. Mam wrażenie że trochę się tam ciasno robi.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Ja kilka sałat posadziłam na gruncie w sobotę, część pod włókniną, a część bez. Daje sobie radę :D
Pozdrawiam, Kasia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Paula

Trochę źle zrobiłaś. Po co ją kilka razy przesadzać ?. Trzeba było do palety pikować. Wysadzasz i ona od razu rośnie. Na dniach wkleję zdjęcie swojej rozsady w palecie. Jestem bardzo zadowolony tak pięknie rośnie :heja
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

forumowicz ja ją tylko raz pikowałam. Do pojemnika w którym rośnie. Nie mogłam pikować do palety pojedynczo. Parapety mam nad przejściem w bloku, to też nie mogę zbytnio nic na nich trzymać. po prostu nie mam miejsca na paletę na zewnątrz.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Chcę je teraz prosto do gruntu sadzić. Wybierałam takie odmiany odporne na zimno. Np Samba, Kozulowa, Bowl Salad i jeszcze jakaś jedna. Mamy połowę kwietnia więc myślę że powinny dać radę.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

PaulaPola pisze:ja ją tylko raz pikowałam. Do pojemnika w którym rośnie.
PaulaPola pisze:Chcę je teraz prosto do gruntu sadzić
Więc jednak 2 razy będą przesadzane.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

forumowicz a jak inaczej? Siejemy w kuwete, pikujemy później do palety, a później posadzimy do gruntu. No tak bynajmniej do tej pory robiłam. A te obecne są tak popikowane, że każda będzie miała "swój" kawałek z którym zostanie przesadzona :D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Niemniej jednak to nie jest to samo co rozsada doniczkowana.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Kasencja

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Moją sałatę jemy od tygodnia. Na zdjęciach po prawej stronie, są już porządnie oberwane liście :) .
Masłowa po lewej jeszcze kilka dni poczeka :) .


Obrazek
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Kasiu gratulacje ;:138 Twoja bardzo ładna już jest i fajny mini tunelik zrobiłaś :D

Ja wczoraj po powrocie z pracy (w nocy) nakrywałam agrowłókniną moje sałaty w gruncie, bo przymrozkami straszą, nie wiem jak mi to wyszło i czy czegoś nie podeptałam przy okazji, bo już nic na koniec nie widziałam :?
Pozdrawiam,
Kasia
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Piszecie o obrywaniu listków w sałacie. Zawsze siałam sałatę masłową Królowa Majowych lub Justynę i ścinałam całe główki. Czy taką "główkową" sałatę można jeść inaczej tzn obrywając liście - jeśli tak to które/ile?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Kasencja

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Normalnie :roll: . Rośnie sałata i największe liście obrywasz i jesz. Teraz obrywam sałacie wysokiej. Masłowa rośnie i liście od niej też będę podkradać regularnie. Smaku to nie zmienia :wink: .
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Kasiu, czy masz zdjęcie sałaty wysokiej?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”