Porosty na drzewach i krzewach

[Tomek_Os]

No to skoro są również na kamieniach te same które są na drzewach to jednak znaczy że drzewa traktują jako miejsce przytwierdzenia, czy może szkodzą również kamieniom?

A odpowiedź na oklejone świerki masz tutaj:

Jak dla mnie patrzysz na problem od złej strony - porosty prawdopodobnie pojawiły się na gałęziach już próchniejących, gdzie panuje większa wilgotność, co tworzy dla nich dogodne warunki. Myślę, że co innego zabija te drzewa.

Porosty to po prostu grzyby w symbiozie z glonami lub sinicami. Wszystkie potrzebne im do życia składniki otrzymują właśnie dzięki tej symbiozie, a rośliny służą im tylko za podłoże, na którym rosną. W istocie porosty zasiedlają praktycznie każdy rodzaj terenu - od kory drzew, krzewów, przez glebę, po nagie skały czy budynki.

[ED99]

Jak się patrzy na takie porosty to się nie chce wierzyć że są nieszkodliwe

[francikrecz]

Czytając wątek dochodzę do wniosku, że nt. porostów nic w necie nie napisano. Przecież organizmy te korzystają z substancji zawartych w powietrzu. Fakt, że tak chętnie wybierają drzewa osłabione świadczy, że najczęściej toczy je choroba grzybowa powodująca zgniliznę drewna lub kory, a to jest powodem, że związki budulcowe białek są na miejscu i w odpowiednim stężeniu. Okamieniach można powiedzieć tylko, że to, co tam /pod nimi się dzieje/ to jedna fabryka chemiczna, a 'odpady' fabryczne są w powietrzu.
Już starożytni zauważyli, że: gutta cavat lapidem... et cetera.

Pozdrawiam, Francik

[Laryssa11]

Porosty nie zabijają drzew, tylko zasiedlają dla nich dogodne, czyli obumierające gałęzie itp.

[plhanibal]

W moim Sadzie dzieje się to samo Orzechy włoskie padły pierwsze ofiarą tego ustrojstwa potem przeniosło się to na czereśnie jabłoń. Czy nie ma na to jakiegoś oprysku ?

[Laryssa11]

To złotorost ścienny. Rośnie na murach i czasem drzewach. Skoro do życia wystarczy mu mur lub kamień, to jak ma szkodzić drzewom?

Ciekawostka: w odróżnieniu od pustułki pęcherzykowatej, która rośnie prawie wszędzie - złotorost lubi środowisko zaazotowane. Masz więc powietrze zanieczyszczone tlenkami azotu NOx. Czy mieszkasz przy ruchliwej ulicy gdzie dużo spalin, albo przy jakichś wielkich kominach?

poza tym porosty mają korzystny wpływ na drzewa - potrafią wydzielać związki grzybobójcze!

Często widzimy porosty zasiedlające drzewa, które niebawem zamierają. Nie jest to wina porostów. One po prostu dobrze się czują na takich drzewach i tam się pojawiają, ale nie są przyczyną zamierania rośliny.

[skittles]

Inna kwestia to to, że sporo groźnych grzybów może wyglądać, przynajmniej na pierwszy rzut oka, jak porosty. Przykładowo rodzaj Skórnik (Stereum):


Wygląda niepozornie, trochę porostowato, a wywołuje białą zgniliznę, szczególnie na osłabionych, poranionych drzewach.

[plhanibal]

Czyli niczym tego nie pryskać nie ma żadnego oprysku na to. Mieszkam na Wsi co dziwne wspomina Pan o zanieczyszczonym powietrzu hmm. Może bardziej ten tlenek azotu z tych oborników składowanych za oborami.

[puwka264]

witajcie

Mam problem z rozpoznaniem tej choroby na drzewach owocowych, gruszy, brzoskiwy, śliwy,
Czy to jakiś grzyb, z jakiego rodzaju?

Pozdrawiam serdecznie
http://images64.fotosik.pl/894/4d6d958ce3542ead.jpg
http://images62.fotosik.pl/893/3a54b9203b3e7473.jpg
http://images65.fotosik.pl/894/12b67234a0f34b05.jpg
http://images63.fotosik.pl/892/d7e5a5524ef3d550.jpg

[cynia]

Wg mnie to porosty. Znaczy się - powietrze czyste masz, bo w zanieczyszczonym środowisku nie rosną . Dla drzewa tez nieszkodliwe.

[puwka264]

dziękuję

[kamil888]

Potrzebuję nazwy porostów.
Oto zdjecia:
1.


2.


3.


4.

[GodfatherPL]

Witam
Przejąłem małą działkę i zrobiłem na niej sad. Na tej działce już kiedyś rosła mała jabłonka, porzeczka czerwona i winogron biały.
W zaszłym roku poprzesadzałem porzeczki i jabłonkę oraz dokupiłem wiele innych drzewek i krzewów owocowych. Wczoraj był u mnie wój i powiedział, że porzeczkę mam czymś zaatakowaną. On sam nie wiedział co to, ja natomiast zauważyłem tego samego "grzyba" na jabłonce, agrestach i winogronach. Nie wiem co to jest ale obawiam się, że zainfekuje mi nowo posadzone rośliny. Poniżej przedstawię kilka zdjęć (z góry przepraszam za jakość).
Jeśli ktoś z was wiedziałby co to jest i jak to zwalczyć oraz czym to prosiłbym o wszelkie informacje w tym poście.

[damek1718]

Porosty. Nieszkodliwe.

[olka17]

Ten nalot to jak Damek1718 pisze porosty. Jedyne zmartwienie to wyciek "gumy" na rozwidleniu chyba jabłonki ( prawdopodobnie pękła). Moim zdaniem wyciąć jeden z pędów , zasmarować maścią , drugi pęd poprowadzić jako przewodnik. Wydaje mi się , że jeśli zostawimy tak jak jest to w przyszłości rozłamie się drzewko np. pod ciężarem owoców i wtedy większy problem.