Moje spełnione marzenie... tu.ja cz.1
- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Dzięki Tajgo za rozpoznanie. Hosty i ciemiernik były mi znane. Języczka i rudbekia były tajemnicą. Dwa ostatnie zdjęcia to ponoć dzielżany i ( lub ) jeżówka.
Mimo zimnicy byłam posadzić już nabytki. Niestety okazało się,że nie ma wody w kranie. Chyba wystraszyli się zapowiadanych przymrozków i zakręcili już. Na szczęście mam studnię i swój koszmarny basen...
Mimo zimnicy byłam posadzić już nabytki. Niestety okazało się,że nie ma wody w kranie. Chyba wystraszyli się zapowiadanych przymrozków i zakręcili już. Na szczęście mam studnię i swój koszmarny basen...
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Ufff!!! Byłam, widziałam i udało mi się nie oszaleć. Mówię oczywiście o Targach Rolno-Ogrodniczych w Starym Polu. Kolorowy zawrót głowy! Pojechałyśmy we trzy: moja Mama, Ania-Raczek i ja. Jak tylko wysiadłyśmy z pociągu prosiłam by mnie pilnowały i chroniły przed zakupem kolejnych cebul wiosennych. Niestety nie dało się nic nie kupić - taki był wybór. Mama śmieje się ze mnie,że wiosna mnie zastanie przy sadzeniu.
A teraz kilka fotek z Targów:

A teraz kilka fotek z Targów:








- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Agnieszko, daj Izie chwilę, na pewno wzięła kozłka lekarskiego i dochodzi do siebie w zaciszu. ;)
A tak serio- świetne zdjecia, aż sobie powiększyłam aby się przyjrzeć, zazdroszczę Ci Izo tej wyprawy, choćby tylko popatrzeć na rośliny! Na te odmiany!
Ale jestem ciekawa co wybrałaś!
Opowiadaj- jechałyście wczesnie rano? Co kupiłaś? Co sobie obiecałaś/zostawiłas na "przyszły rok"?
A tak serio- świetne zdjecia, aż sobie powiększyłam aby się przyjrzeć, zazdroszczę Ci Izo tej wyprawy, choćby tylko popatrzeć na rośliny! Na te odmiany!
Ale jestem ciekawa co wybrałaś!
Opowiadaj- jechałyście wczesnie rano? Co kupiłaś? Co sobie obiecałaś/zostawiłas na "przyszły rok"?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Iza!
Piękne zdjęcia porobiłaś na targach! Zawilec japoński zakwitł mi pierwszy raz. Jest dokładnie taki sam jak na Twoim zdjęciu. Cudowny kwiatek. I moje ulubione pustynniki! Mam tylko w kolorze cytrynowym a tam, widzę było dużo więcej odmian. One tak szybko się rozrastają i łatwo rosną, że chcę posadzić nowe odmiany.
Ładnego ciemiernika dostałaś
Piękne zdjęcia porobiłaś na targach! Zawilec japoński zakwitł mi pierwszy raz. Jest dokładnie taki sam jak na Twoim zdjęciu. Cudowny kwiatek. I moje ulubione pustynniki! Mam tylko w kolorze cytrynowym a tam, widzę było dużo więcej odmian. One tak szybko się rozrastają i łatwo rosną, że chcę posadzić nowe odmiany.
Ładnego ciemiernika dostałaś

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Klawiatura wróciła do normy, więc mogę co nieco opisać.
Na targach królowały wrzosy i cebule wiosennych. Były różności w dużych ilościach. To naprawdę robi wrażenie. Od kilku lat 2 razy w roku tam jeżdżę ( początkowo by tylko popatrzeć i nacieszyć oczy) i wciąż nie mogę oglądać bez emocji. W porównaniu do tego co widziały moje oczy to niewiele zdjęć zrobiłam. Jakoś trudno było mi połączyć funkcje fotoreportera i poszukiwacza. Pewne grupy roślin zostały pominięte przez mój obiektyw. Kolekcjonerzy mieliby problem znaleźć coś dla siebie. Jednak amatorzy- wielbiciele mieli kłopoty z wyborem z powodu nadmiaru.
Sporo było krzewów ozdobnych i iglaków wszelkiej maści. Roślin cieniolubnych na których mi najbardziej zależało niewiele.
Niestety niektórzy sprzedawcy prezentowali niski poziom wiedzy. Udało mi się jednak kupić kilka roślin a dokładniej kilkanaście. Mój ogród wzbogacił się o turzycę zimozieloną, kolejną żurawkę i brunerę "Jack Frost".

Kupiłam 2 wrzosy na balkon, a także złocień biały i ajanię do ogrodu:

Do tego doszły 2 krzewy róż, 3 sadzonki liliowców ( były podejrzanie tanie, więc nie wiem czy liczyć na konkretne odmiany ), sadzonka trytomy białej i kilka cebulek szafirków ( 5 białych i 3 jakaś nowa odmiana-dość duże kwiatostany dwubarwne) - niestety nie pomyślałam by zrobić fotki zdjęć. A Mama sprezentowała mi "Draculę" z obrazków włoskich:

Dokupiłam zawilca japońskiego, bo ten z zeszłego roku chyba nie zdąży zakwitnąć przed zimą:

Były piękne hebe, rododendrony inne kwaśnolubne, ale to moje plany zakupowe na przyszły rok - pod warunkiem,że powstanie wrzosowisko i miejsce na rh.
Na koniec kilka kolejnych zdjęć z Targów:

Na targach królowały wrzosy i cebule wiosennych. Były różności w dużych ilościach. To naprawdę robi wrażenie. Od kilku lat 2 razy w roku tam jeżdżę ( początkowo by tylko popatrzeć i nacieszyć oczy) i wciąż nie mogę oglądać bez emocji. W porównaniu do tego co widziały moje oczy to niewiele zdjęć zrobiłam. Jakoś trudno było mi połączyć funkcje fotoreportera i poszukiwacza. Pewne grupy roślin zostały pominięte przez mój obiektyw. Kolekcjonerzy mieliby problem znaleźć coś dla siebie. Jednak amatorzy- wielbiciele mieli kłopoty z wyborem z powodu nadmiaru.
Sporo było krzewów ozdobnych i iglaków wszelkiej maści. Roślin cieniolubnych na których mi najbardziej zależało niewiele.
Niestety niektórzy sprzedawcy prezentowali niski poziom wiedzy. Udało mi się jednak kupić kilka roślin a dokładniej kilkanaście. Mój ogród wzbogacił się o turzycę zimozieloną, kolejną żurawkę i brunerę "Jack Frost".



Kupiłam 2 wrzosy na balkon, a także złocień biały i ajanię do ogrodu:




Do tego doszły 2 krzewy róż, 3 sadzonki liliowców ( były podejrzanie tanie, więc nie wiem czy liczyć na konkretne odmiany ), sadzonka trytomy białej i kilka cebulek szafirków ( 5 białych i 3 jakaś nowa odmiana-dość duże kwiatostany dwubarwne) - niestety nie pomyślałam by zrobić fotki zdjęć. A Mama sprezentowała mi "Draculę" z obrazków włoskich:

Dokupiłam zawilca japońskiego, bo ten z zeszłego roku chyba nie zdąży zakwitnąć przed zimą:

Były piękne hebe, rododendrony inne kwaśnolubne, ale to moje plany zakupowe na przyszły rok - pod warunkiem,że powstanie wrzosowisko i miejsce na rh.
Na koniec kilka kolejnych zdjęć z Targów:




- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Takie targi dwa razy w roku, teraz jesienią i później wiosną i można zapełnić każdy amatorski ogródek
Mi niestety brakuje wiedzy co i kiedy, wiosną sprzedawcy mi mówią, że te rośliny to jesienią, jesienią mi mówią, że znowóż tamte wiosną. I tak szukając tych wypisanych przy okazji dokupuję egzemplarze, które mi wpadną w oko. I o to chyba chodzi marketingowo
Biznes się kręci, portfel płacze, nałóg sie rozwija a po latach robi się problem, co począć z nadwyżkami
Czyba jesteśmy na podobnej drodze


Mi niestety brakuje wiedzy co i kiedy, wiosną sprzedawcy mi mówią, że te rośliny to jesienią, jesienią mi mówią, że znowóż tamte wiosną. I tak szukając tych wypisanych przy okazji dokupuję egzemplarze, które mi wpadną w oko. I o to chyba chodzi marketingowo


Czyba jesteśmy na podobnej drodze



Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz