Na wsi u Domi

[sniezek]

Zapraszam Marysiu

Ktoś już tu pisał, że wiosna odsłoni nowe ciekawe roślinki , krzewy itp, no i teraz już wiem, że mam forsycję, przed domem ukazały się piwonie ( zobaczyłam je u kogoś na forum na zdjęciu i dodałam dwa do dwóch, że u mnie takie samo coś czerwonego z ziemi wychodzi )
Pod oknami na parterze rosną 2 wielkie świerki , bez i dereń, świerki chyba będą wycięte całkowicie , a bez i dereń wymagają drastycznego cięcia , bo sięgają ponad okna , a tam słońce jest dopiero pod wieczór , więc i tak dość ciemno jest , a jeden pokój ma tylko jedno okno, właśnie z tej strony
Niestety nie dorobiłam się jeszcze sekatora do gałęzi (marzy mi się fiskars nożycowo dźwigniowy )
Kiedy mogłabym te krzewy przyciąć (bez i dereń) żeby im nie zaszkodzić ?

[x-sz-i]

moim zdaniem im szybciej przytniesz tym lepiej

[Paulii]

Witaj Dominiko Pięknie się prezentują bratki w donicach z terakoty
Śliczne małe lawendy. Śliczne bratki, Piękne Ci tulipanki powychodziły w donicach
Smakowite zioła tarasowe. Myślę ze już możesz przyciąć bez i dereń

[wsiania]

Hmmm... fachowcem nie jestem, ale z tego, co pamiętam, to bez powinno się ciąć albo w lutym, albo po kwitnieniu - ja swojego ciachałam w tamtym roku w czerwcu bodajże i ma się świetnie. Drugiego miałam przycinać w tym roku, ale wychodzi na to, że jeden konar zachorował i padł, więc będzie do całkowitego wycięcia

[ela z NW]

Już miałam sobie odpuścić sadzenie bratków w doniczkach, ale jak się napatrzyłam u Ciebie na te piękne donice i kwiatki to znów mnie ochota naszła.

[rosiowa]

Przebiegłam właśnie przez Twoje włości i padłam z zachwytu. Nad drzewami, widokiem, bliskością lasu. Pracy rzeczywiście przed Wami mnóstwo, ale to sama przyjemność. Ja też zaczynałam od buszu na wysypisku śmieci, jednak u nas nie było co zostawić oprócz jednego bzu. Masz już sporo rozpoznanych roślin. Dereń możesz ciąć kiedy chcesz, ale bez radziłabym dopiero po kwitnieniu.

[sniezek]

Witaj Gosiu i dziękuję za odwiedziny

Aniu, wszystko ok, nie mam zdjęć i nie piszę co u mnie , ale wydzieliliśmy miejsce na kompostownik w rogu działki , pod spód wyłożyliśmy siatkę przeciw kretom , przy okazji trzeba było kilka krzaków usunąć i wykopać korzenie , kompostownik już stoi niestety tylko w jeden dzień nam się udało coś porobić, bo dziś wolnego trochę to znowu leje

Następnym krokiem będzie wydzielenie warzywnika a później reszta działki , tzn to co damy radę

[Pashmina2006]

ooo kompostownik to superowa sprawa. Fajnie że sobie taki zorganizowałaś. Widzę że pogoda wszędzie ostatnio lejąca. U mnie pada od kilku dni. Dzisiaj świeciło chwilę słoneczko i wybrałam się w sweterku do sklepu. Oj jak zmarzłam... brrr. Oby na święta pogoda była lepsza.

[Sylwia85]

Też sie zgadzam z Madzią kompostownik to super sprawa tak ostatnio zastanawiam się w jaki sposób przyśpieszyć rozkład liści i resztek znajdujacych się na kompostowniku. Przydałaby sie dobra ziemia z własnej uprawy:)
A jak tam Twój warzywnik? Czy już coś posiałaś?

[sniezek]

Sylwio, warzywnik jeszcze nie istnieje mam kilkanaście sadzonek bobu i kilkanaście pomidorków (3 odmiany) po majówce mam nadzieję się coś ruszy po po 15 maja chciałabym już do gruntu wsadzić
Ostatnio mamy dużo pracy , a koleś co miał nam przekopać też był zajęty, więc mam nadzieję, że już za chwileczkę, już za momencik ...

[Sylwia85]

Dominiko
Warzywnik to super sprawa mam nadzieję i Ty już niedługo będziesz mieć warzywa z własnej uprawy. Smakują o wiele lepiej niz te ze sklepu.
Pozdrawiam i udanej majówki życzę.

[sniezek]

Dużo pracuję ostatnio, na ogród czasu brak , wklejam kilka fotek roślinek o które udaje mi się dbać , kotów, widoczków












Kotka tarasowa





Koty domowe :



Śnieżek, woli spać



Amber

[Beaby]

Kociak prosi o dobrą pogodę do końca sezonu.... - tj do końca listopada...
Jeśli to będzie dla Ciebie pocieszeniem, to u mnie też facet nawalił z przekopaniem - miał na to dwa miesiące. Ale teraz już tak u mnie ruszyły truskawki itp, że muszę się obejśc bez tego zabiegu. A wielkie dziurzyska po starych drzewach owocowych po prostu osobiście zasypuję jak mi się nazbiera darni i ubijam, i ubijam.... Korzyści, że nie miał czasu? Poletko kwitnących truskawek i już dość znośny trawnik - samo się jakoś ułożyło. A więc - bez łaski... No więc może i u Ciebie się obejdzie bez....
A co do bzu - to śliczne masz te lilaki i kociaki!

[Sylwia85]

Dominiko witaj, kotki to masz superowe. Do mnie przychodzi kot sąsiada ( pogłaskać sie nie da ) ale ze wzgledu na to ze mam psa to musze uważać. 2 maja nie zauważyłam ze kot schował się za roślinki a ja spacerowałam z Misią i jak ta zobaczy kota myślałam że kota dogoni i bukszpany połamie. Na szczeście kot uciekł na drzewo.
piekny masz widok z okna na duży krzak bzu.

[sniezek]

Bea, no w przyszłym tygodniu może coś się ruszy, my z mężem czasu nie mamy , bo codziennie pracujemy w naszym sklepie ( rzadko mamy wolne ) A ten pracownik to by nawet czas miał, ale my nie zawsze mamy , żeby go przywieźć i pilnować

Sylwio , ten widok na bez to z tarasu u góry , a z drugiej strony tarasu jest wielki orzech , który trochę cienia daje