
Anolkowe roślinki
Dobry wieczór Państwu
anoli, kochana, widzę, że przez te dłuuugie miesiące mojej nieobecności kolekcja Ci się lekuchno zwiększyła :P cieszę się i gratuluję. I zazdroszczę,ale życzliwie, żeby tfu tfu, nie zapodać przędziorka 8)
trzykrotki rewelacyjne. ale hibiskusy i olek miód malina

anoli, kochana, widzę, że przez te dłuuugie miesiące mojej nieobecności kolekcja Ci się lekuchno zwiększyła :P cieszę się i gratuluję. I zazdroszczę,ale życzliwie, żeby tfu tfu, nie zapodać przędziorka 8)
trzykrotki rewelacyjne. ale hibiskusy i olek miód malina

Pozdrawiam - Justyna
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
O kurcze! Mam nadzieję, że już u nich wszystko wporządku. Jutro muszę ocieplic domek moim psiakom, bo dzisiaj z zimna się trzęsły. Ja to nie dośc, że mam bzika na punkcie roślin to jeszcze i zwierząt. Mój M. mówi, że dałabym się zabic, gdyby mogło to uratowac jakiegoś zwierzaka.anoli pisze:Moje zwierzaki już przeszły jakąś grypę - brały zastrzyki
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
W końcu każdy zwierzak to członek rodzinytreissi pisze:Mój M. mówi, że dałabym się zabic, gdyby mogło to uratowac jakiegoś zwierzaka.


- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ja nie mogę patrzec jak zwierzęta cierpią. Niedawno jak czekałam na M. pod jego pracą, samochód potrącił psa. Nic mu się nie stało, ale popłakałam się jak dziecko.
Kiedyś pracowałam w sklepie w szpitalu - przychodziło tam sporo bezdomnych zwierząt. Dokarmiałyśmy je z koleżanką. A małymi kociakami to obdarowałyśmy większośc szpitalnego personelu. Sama wzięłam dwa kociaki do domu.
Kiedyś pracowałam w sklepie w szpitalu - przychodziło tam sporo bezdomnych zwierząt. Dokarmiałyśmy je z koleżanką. A małymi kociakami to obdarowałyśmy większośc szpitalnego personelu. Sama wzięłam dwa kociaki do domu.