Zapraszam do ogródka Daisy, cz. 2

[Daisy]

Na Korsykę możecie dzisiaj liczyć ale na różyczki niestety nie Jestem jeszcze w pracy a Opole zachmurzone i już ciemno, jak wrócę do domu to zdjęć nie będę mogła robić. Jutro zrobię fotki różyczkom

[kogra]

No to ja z herbatką też czekam.

[chatte]

Ewuniu, mączniak i plamistość zaatakowały nie tylko Twoje róże. Nie martw się, na przyszły rok pewnie bedzie lepiej
No to pokazuj tę piękną Korsykę!

[liska]

czy juz jest wieczór... czy jeszcze nie???

[hanka55]

"Wszyscy potrzebujemy, żeby ktoś na nas patrzył. Można by nas było podzielić na cztery kategorie, w zależności od tego, pod jakim typem spojrzenia pragniemy żyć.

Pierwsza kategoria marzy o spojrzeniu nieskończonej ilości anonimowych oczu, mówiąc inaczej, o spojrzeniu publiczności. (...)

Drugą kategorię tworzą ci, którym potrzeba do życia wielu spojrzeń znajomych oczu. Są to niezmordowani organizatorzy koktajli, przyjęć i kolacji.
Są szczęśliwsi od ludzi pierwszej kategorii, którzy w momencie utraty publiczności mają wrażenie, że w salonie ich życia zgaszono nagle wszystkie światła.
Prawie każdego spośród nich kiedyś to spotyka. Ludzie drugiej kategorii natomiast zawsze starają się o jakieś tam spojrzenia. (...)

Potem mamy trzecią kategorię – tych, którym do istnienia potrzebne jest spojrzenie ukochanego człowieka. Ich sytuacja jest równie niebezpieczna jak sytuacja ludzi pierwszej kategorii. Kiedyś przecież oczy ukochanego człowieka zamkną się i w sali zapanuje ciemność.

I wreszcie czwarta kategoria, najrzadziej spotykana: ci, którzy żyją pod wyimaginowanym spojrzeniem nieobecnych. To marzyciele."

http://pl.wikiquote.org/wiki/Nieznośna_lekkość_bytu

Ewulka spogląda, no gdzie ?

[gagawi]

Ja też czekam w napięciu... :P

[Bogusia2]

Drugie podejście. Napięcie rośnie. Biedna Ewa. Pewnie nie ma czasu wgrać zdjęć a my Ja poganiamy.

[Daisy]

Dziewczyny, przepraszam Was bardzo!
Nawet nie wiecie jaka byłam wściekła:twisted:
Najpierw padł mi program do zmniejszania zdjęć, a potem sieć odmówiła posłuszeństwa, więc nie mogłam nawet Was przeprosić, że się nie odzywam.

Mam w domu iplusa i czasami robi takie numery

Postaram się w najbliższym czasie pokazać zdjęcie, ale nie obiecuję kiedy bo znowu nawalę.

W Opolu zimno bardzo, humoru nie mam wcale, dopadła mnie depresja jesienna. Mam nadzieję, że pod koniec tygodnia się coś zmieni, bo przecież to niemożliwe, żeby we wrześniu był listopad, prawda?

[jol_ka]

Ewuś na zdjęcia cierpliwie poczekamy Ty się dziewczyno nie dawaj depresji, szkoda na to czasu u mnie też zimno i ponuro podobno ma się ocieplić około 28go.. zobaczymy ;)
trzymaj się cieplutko

[Isia]

;:2

[liska]

i ja cierpliwie poczekam:)

[rogalm1]

Ewuniu, ja Cię doskonale rozumiem, bo nic mnie tak nie wkurza jak złośliwość rzeczy martwych! a jeszcze do tego ta pogoda!

[Bogusia2]

Dzień dobry Ewo, bardzo lubię spacerowac po Twoim pięknym ogrodzie, a Warwick Castle i Acropolis są dla mnie nierozerwalnie z Toba związane. A jak się one teraz mają? Czy kwitną? Jak wiele osób na tym Forum szukam Acropolis, po tym jak ja rozreklamowałaś cudnymi zdjęciami. O ile pamiętam kupiłaś ją w LM. Mam nadzieję że będzie jesienią dostępna. Czekam (ale Cię nie pospieszam, bo wiem jak irytujaca jest awaria kompa) na zdjęcia tarasu w śródziemnomorskim klimacie i hortensji z powojnikami pod murem. Jak widzisz Twój ogród mam dokładnie przed oczami, a to znaczy, ze bywam w nim często i z wielką dla mnie przyjemnością.

[Daisy]

Witajcie:)
Miło mi, że do mnie zaglądacie chociaż zdjęć nie ma Kochane jesteście!

Acropollis i WC kwitną nadal, mimo paskudnej pogody, depresję jesienną dalej mam

Nie cierpię zimna! Tarasowe dalej siedzą na tarasie i nie będę ich jeszcze chować bo czekamy na ciepełko!
Oleandry kwitną jeszcze, chociaż pełny różowy już nie ma dużej ilości kwiatów, a te które się rozwinęły szybko czernieją z powodu temperatury. Cudownie kwitną bougenville, rażą oczy mocnym kolorem i przypominają lato.
Myślę, że moje awarie skończą się w tym tygodniu i będę mogła zdjęcia wkleić. Teraz piszę z pracy, ale cicho sza...

Bogusiu Acropolis kupiłam w OBI i tam go szukaj

[x_B-a]

Widzę Ewuś, że nie tylko mnie dotknęły awarie. Wysłałam ci tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyylośna słoneczka to może i depresja minie.