
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV

- czar_na
- 1000p
- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madzia
już jest fantastycznie a co będzie potem ?

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Ciekawa jestem jak to wszystko będzie wyglądało w lato. Ilość sadzonek imponująca.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Edytko, masz rację, że grupowe nasadzenia to najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza na takiej powierzchni. Dziękuję za słowa uznania
Aguniu, dzięki Tobie wyrobiłam sobie taki ogólny zarys tego co tam ma powstać. Dziękuję kochana za pomoc przy pomyśle. Pomimo, że różni się od Twojego projektu, to jednak dzięki temu, że narysowałaś swój, mogłam wyobrazić sobie jak rozmieścić rośliny a to była ogromna pomoc
Rośliny kupowałam w szkółce Dobrepole, tak
Sama widzisz, że warto było się wybrać tak daleko, bo materiał roślinny naprawdę wart poświecenia.
Pytałaś, czy będę czymś ściółkować wzgórze? Szczerze mówiąc nie wiem czym mogłabym to ściółkować. Kora odpada, ponieważ większość roślin wymaga podłoża zasadowego a poza tym na tym wygwizdowie nie utrzymałaby się zbyt długo. Masz jakiś pomysł?
Marysiu
Tak pięknie to napisałaś...aż mnie zatkało. Dziękuję.
Twój ogród stal się inspiracja do zastosowania łanów szałwii i traw. Druga część Wzgórza Motyli będzie stricte trawiasta z niewielkimi elementami fioletu, różu i bieli, aby nawiązać do frontu bylinowego.
Asiu, masz rację, że jak już rośliny posadziłam do piachu, to efekt stał się niewidoczny. Oby w sezonie jednak stało się inaczej
Dziękuję za odwiedziny i miłe komplementy
Iwonka, nie powiem, to było prawdziwe wyzwanie, ale jednak jak już siedziałam w piachu to poszło automatem. Najgorsze było podejmowanie decyzji, gdzie co posadzić tak już ostatecznie. To było najbardziej wyczerpujące a samo sadzenie w piachu to pikuś. I jeszcze po drodze łapanie kilometrów korzeni perzu, które przegapiłam przy zeszłotygodniowym ryciu. Tego boje się najbardziej, czyli, że perz nie da za wygraną i będzie z nim walka non stop. Oby tylko skuteczna
Marta, dzięki
Ewuś, na szczęście tym razem sadziłam prosto w ziemię, bez uzupełniania każdego dołka ziemią z taczki. Wiesz o czym mówię, bo sama masz piach u siebie. Wzgórze usypane było z gotowego do sadzenia podłoża, czyli sadzonki sadziłam jak automat, pach, pach i już
Było łatwiej niż myślałam
Lawendę dla Ciebie mam.
Monika, Wzgórze Motyli to bardzo duża rabata
NA zdjęciach tego nie widać, ale faktycznie to kawal pola do obróbki. I jeszcze sama sobie strzeliłam w kolano, obsadzając to miejsce bylinami
No nic, liczę na naprawdę piękne efekty koloru, zapachu i ogromu motyli, które wynagrodzą mi trud przy tworzeniu i utrzymaniu w ryzach tego miejsca.
Dziękuję za uznanie
Kasiu, powstaje pełną gębą. Centrum dowodzenia faktycznie było niezbędnym elementem całej akcji.
Szkółka Dobrepole ma naprawdę cudne rośliny w ofercie a najważniejsze, że świetnej jakości. Zazdroszczę Tobie, że masz ich dosłownie za miedzą. Powiedziałam Panu, że przez to, że od strony Bydgoszczy nie wjeżdżam do centrum Poznania, tylko prosto z trasy do nich, czyli to też jest prawie jak za miedzą, to niestety nie zrozumiał żartu
Zresztą jak wspomniałam o tym, ze łypnę okiem co tam za płotkiem na tyłach mają ciekawego, co mogłabym chcieć, poszedł szybko zamknąć barierkę
Przecież ja nawet dwóch sztuk doniczek bym już nie upchnęła, tak byliśmy obłożeni a ten biedny chłopina myślał, że ja coś jeszcze zechcę "z tyłów" dokupić
Zapowiedziałam Panu, w każdym bądź razie, że ja do nich jeszcze nie raz wrócę
Justynka, oby tak było, dzięki
Jola
Ania, potem będzie odchwaszczanie
Anito, też jestem ciekawa

Aguniu, dzięki Tobie wyrobiłam sobie taki ogólny zarys tego co tam ma powstać. Dziękuję kochana za pomoc przy pomyśle. Pomimo, że różni się od Twojego projektu, to jednak dzięki temu, że narysowałaś swój, mogłam wyobrazić sobie jak rozmieścić rośliny a to była ogromna pomoc

Rośliny kupowałam w szkółce Dobrepole, tak

Pytałaś, czy będę czymś ściółkować wzgórze? Szczerze mówiąc nie wiem czym mogłabym to ściółkować. Kora odpada, ponieważ większość roślin wymaga podłoża zasadowego a poza tym na tym wygwizdowie nie utrzymałaby się zbyt długo. Masz jakiś pomysł?
Marysiu

Tak pięknie to napisałaś...aż mnie zatkało. Dziękuję.
Twój ogród stal się inspiracja do zastosowania łanów szałwii i traw. Druga część Wzgórza Motyli będzie stricte trawiasta z niewielkimi elementami fioletu, różu i bieli, aby nawiązać do frontu bylinowego.
Asiu, masz rację, że jak już rośliny posadziłam do piachu, to efekt stał się niewidoczny. Oby w sezonie jednak stało się inaczej

Iwonka, nie powiem, to było prawdziwe wyzwanie, ale jednak jak już siedziałam w piachu to poszło automatem. Najgorsze było podejmowanie decyzji, gdzie co posadzić tak już ostatecznie. To było najbardziej wyczerpujące a samo sadzenie w piachu to pikuś. I jeszcze po drodze łapanie kilometrów korzeni perzu, które przegapiłam przy zeszłotygodniowym ryciu. Tego boje się najbardziej, czyli, że perz nie da za wygraną i będzie z nim walka non stop. Oby tylko skuteczna

Marta, dzięki

Ewuś, na szczęście tym razem sadziłam prosto w ziemię, bez uzupełniania każdego dołka ziemią z taczki. Wiesz o czym mówię, bo sama masz piach u siebie. Wzgórze usypane było z gotowego do sadzenia podłoża, czyli sadzonki sadziłam jak automat, pach, pach i już


Lawendę dla Ciebie mam.
Monika, Wzgórze Motyli to bardzo duża rabata


Dziękuję za uznanie

Kasiu, powstaje pełną gębą. Centrum dowodzenia faktycznie było niezbędnym elementem całej akcji.
Szkółka Dobrepole ma naprawdę cudne rośliny w ofercie a najważniejsze, że świetnej jakości. Zazdroszczę Tobie, że masz ich dosłownie za miedzą. Powiedziałam Panu, że przez to, że od strony Bydgoszczy nie wjeżdżam do centrum Poznania, tylko prosto z trasy do nich, czyli to też jest prawie jak za miedzą, to niestety nie zrozumiał żartu




Justynka, oby tak było, dzięki

Jola

Ania, potem będzie odchwaszczanie

Anito, też jestem ciekawa

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV



Ile za ile???
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madzia, jesteś niesamowita oczywiście cierpliwa i skuteczna w tych swoich wizjach jak ma wyglądać Ogród Marzeń w Zakolu Wisły. Będzie pachnąco, kolorowo. Życzę pięknych kwitnień. Teraz to trochę sobie po odpoczywaj.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziu przybiegłam zobaczyć efekt weekendowego wypadu....powiem tylko WOW
Jak działasz to z rozmachem...a krzesło w centralnym punkcie jako punt dowodzenia, świetne ujęcia.
Gratuluję planów i wykonania...teraz będę doglądać z każdą odsłoną zmian...Wzgórze Motyli właśnie powstało

Jak działasz to z rozmachem...a krzesło w centralnym punkcie jako punt dowodzenia, świetne ujęcia.
Gratuluję planów i wykonania...teraz będę doglądać z każdą odsłoną zmian...Wzgórze Motyli właśnie powstało

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7194
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziu, myślę, że i ja będę w stanie dojrzeć nawet z daleka Twoją rabatę, bo ja tak bardziej na górce....
Pozdrawiam, ślicznie będzie.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
WOW!!! To się nazywa rozmach! Ależ będzie spektakl jak roślinki podrosną i zakwitną. Cudownie! Już nie mogę się doczekać!
- OLUNIA
- 500p
- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziailości powalające ,już widzę oczyma wyobraźni wzgórze motyli za jakiś czas ,jak wszystkie rośliny się zadomowią.Już jest pięknie ,a będzie przepięknie.Gratuluję 

Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Szczęka mi opadła.
Wydawało się kiedy te rośliny były w doniczkach, że jest ich strasznie dużo, ale po posadzeniu one znikneły.
Wydawało się kiedy te rośliny były w doniczkach, że jest ich strasznie dużo, ale po posadzeniu one znikneły.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziu, efekt niesamowity 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
No i po co sadziłaś te roślinki
wszystkim się podobały rozstawione doniczki....
Żartuję, jak urosną, a z pewnością szybko to się stanie, będzie cudnie.
Posty odbiegające od tematyki wątku usunięto.
Zainteresowanych odsyłam do Regulaminu Forum /KaRo Administrator

Żartuję, jak urosną, a z pewnością szybko to się stanie, będzie cudnie.

Posty odbiegające od tematyki wątku usunięto.
Zainteresowanych odsyłam do Regulaminu Forum /KaRo Administrator
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
halo halo! co słychać w Dolinie Wisły? rozchodniki i lawendy na Wzgórzu Motyli pewnie już ładnie podrosły?
lubię takie projekty - kilka gatunków, ale w konkretnych ilościach. jeżeli mam czegoś 1-2 sztuki, to najpierw rozmnażam na uboczu, dopiero potem cos z tego wymyślam.
pięknie, i tło ogrodu piękne.
wiesz, że rozchodnika za dwa lata to chyba będziesz mogła sprzedawać hurtowo? ja kupiłam 5 lat temu dwie sadzonki Brillanca, do dzisiaj powstało z niego może z 200 dorodnych kęp. Sama mam kilkadziesiąt, resztą obdarowałam całą rodzinę i znajomych. Lubi być dzielony, inaczej drobnieje. Ale go uwielbiam, bo nie dość, że pięknie i długo kwitnie, to jeszcze jest najładniejszą zieloną byliną już od początku kwietnia - tworzy śliczne duże zielone kule, a potem jasnozielone pąki pięknie komponują się z różowymi różami. I co zauważyłam - mimo że to sucholubna roślina - jednak najładniejszy jest tam, gdzie dociera do niego woda z nawadniania..
lubię takie projekty - kilka gatunków, ale w konkretnych ilościach. jeżeli mam czegoś 1-2 sztuki, to najpierw rozmnażam na uboczu, dopiero potem cos z tego wymyślam.
pięknie, i tło ogrodu piękne.
wiesz, że rozchodnika za dwa lata to chyba będziesz mogła sprzedawać hurtowo? ja kupiłam 5 lat temu dwie sadzonki Brillanca, do dzisiaj powstało z niego może z 200 dorodnych kęp. Sama mam kilkadziesiąt, resztą obdarowałam całą rodzinę i znajomych. Lubi być dzielony, inaczej drobnieje. Ale go uwielbiam, bo nie dość, że pięknie i długo kwitnie, to jeszcze jest najładniejszą zieloną byliną już od początku kwietnia - tworzy śliczne duże zielone kule, a potem jasnozielone pąki pięknie komponują się z różowymi różami. I co zauważyłam - mimo że to sucholubna roślina - jednak najładniejszy jest tam, gdzie dociera do niego woda z nawadniania..
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Hej hej koleżanko 
