Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Akwelan_2009 pisze:
/ ... / gdyby rzeczywiście do końca chodziło o azot, to chyba obie rośliny byłyby 'wypędzone'...
- nie oceniałem składu - % ilości azotu w używanym przez izka27 nawozie (...)
Ja też nie mówię, że to dużo, czy mało, to takie moje wolne wnioski, na bazie tego, co zasugerował Marcin

Tak prawdę mówiąc, to ja wszystko podlewam nawozem do kaktusów, nawet sępolie, tylko chyba dużo za rzadko..
W tym sezonie zamierzam się poprawić 8-)
Z wyglądem roślin to jest podobnie jak z "dziećmi w rodzinie" - jedzą to samo z jednej "miski", to samo "papu" i jedno rośnie jak na drożdżach, a drugie "uparło" się i nie chce rosnąć ;:oj .
Świetne porównanie! I bardzo, bardzo trafione! ;:306
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

"Nagroda za cierpliwość";

Obrazek

Obrazek

- na przywitanie wiosny :wink: , oby była pomyślna dla naszych roślin.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
marcin31
100p
100p
Posty: 105
Od: 7 mar 2012, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Witam wszystkich miłośników adenium :wink: Z jednym moim adenium chyba coś nie dobrego się dzieje, na nowych liściach pojawiły się jasne plamki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/544 ... 5b009.html czy ktoś z Was miał takie zmiany? Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Mieczysław - gratulacje!!!! ;:138 Ależ masz tej wiosny radości! ;:173

Marcin - możliwe, że to ślady po żerowaniu przędziorka. Możliwe, ale nie koniecznie to musi być to.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
cirilla1989
50p
50p
Posty: 56
Od: 5 lip 2013, o 14:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Piękne kwiaty masz Mieczysławie :-) Mam jeszcze takie pytanie odnośnie mojego adenium. Napisałeś że mam zrobić mieszankę z ziemią, jaką miałeś na myśli? Ogrodową? Kiedy będę podlewać to mam wlewać wodę do podstawka? I ile jej na pierwszy raz?
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

/ ... / mam zrobić mieszankę z ziemią, jaką miałeś na myśli? Ogrodową?
- ja dla moich Adenium stosowałem podłoże "Substral" dla kaktusów lub podłoże do kwiatów i warzyw "Humovit" - jest dostępne w sklepie ogrodniczym w mieście gdzie mieszkam.
Kiedy będę podlewać to mam wlewać wodę do podstawka?
- ja do podlewania Adenium i nie tylko, "robię tak": do plastykowego pojemnika - naczynia, np. po lodach, plastykowej miseczki lub gdy podlewam moje haworsje, brytfanny do pieczenia ciast (mam taką przeznaczoną specjalnie do tego celu), wstawiam doniczkę z rośliną której chcę nawodnić podłoże. Do naczynia w którym stoi doniczka, wlewam wodę na wysokość około 1 - 1,5 cm. Jeżeli po jakimś czasie podłoże wchłonie wodę i nie jest wilgotne, dolewam jeszcze trochę, jeżeli podłoże jest wilgotne nie dolewam.
I ile jej na pierwszy raz?
- nie odpowiem precyzyjnie ile, bo to zależy od średnicy podstawki, jej wysokości oraz czy podłoże będzie nawadniane wodą z podstawki czy z innego rodzaju pojemnika. To musisz sama sobie ustalić, obserwując w jakim czasie podłoże robi się wilgotne, po dolaniu określonej ilości wody.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
marcin31
100p
100p
Posty: 105
Od: 7 mar 2012, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Dzięki onectica :wink: poza tym to wygląda na zdrowy okaz, jak Myslisz zastosować jakąś chemię? :wit
Awatar użytkownika
Joaquin
200p
200p
Posty: 260
Od: 4 lut 2013, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Akwelan_2009
Brawo za cierpliwość! U mnie będzie podobnie :tan
Joaquin
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Po zeszłorocznym ataku przędziorków myślałam, że moje Adenium już nie odżyje. Ale jak widać powoli wraca do siebie. Skróciłam też dwa pędy. Po przędziorkach były długie i łyse co mi się bardzo nie podobało dlatego poszły do ścięcia tej wiosny. Na szczęście powoli się rozkrzewia :)
Jest tak:
Obrazek

Przed przędziorkami było tak:
Obrazek
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
lem3
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 8 kwie 2014, o 07:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dlaczego nie kwitnie?

Post »

Witam wszystkich. Jestem u Was pierwszy raz. Bardzo tu miło.
Mam pytanie. Moje adenium na końcówkach wypuszcza pączki kwiatowe, po czym zasychają i opadają? O co jej chodzi? Rok temu, gdy ją kupiłam pięknie kwitła. Proszę Was o rady.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

... w nowej odsłonie ...:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


... kolejne Adenium wysyła bardzo "nieśmiało, pozytywną wiadomość":

Obrazek

Obrazek

Intensywność wybarwienia liści (może ale nie musi) wskazuje, że mogą to być kwiaty (jak zostaną donoszone) w innym kolorze, niż dotychczas rozkwitnięte (oby).
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Piękny widok, gratuluję następnych kwiatków.
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Ale wiecie, co to znaczy?? Że to jest naprawdę możliwe i wszyscy się w końcu mamy szansę doczekać!! :tan
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Wszyscy byśmy musieli mieć na imię Mieczysław ;:108
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Wszyscy byśmy musieli mieć na imię Mieczysław ;:108
- bez przesady :oops: i tu pozwolę sobie 100% nie zgodzić się z tym wpisem, a popieram wpis:
Że to jest naprawdę możliwe i wszyscy się w końcu mamy szansę doczekać!! :tan
- cztery lata temu, rozpoczynałem moją "szansę" z Adenium, nie liczyłem za ile lat dorosną, żeby zakwitnąć, czekałem na ich wspaniale uformowane "brzuszki i nóżki", a kwiaty to już "wisienka na torcie". "Udało" mi się popełnić sporo błędów przy uprawie tych roślin w tak krótkim czasie - niestety "frycowe musiałem zapłacić" i nadal bardzo skrzętnie się uczę, to nie są rośliny naszego klimatu, który jest dla nich niezbyt przyjazny; jesień, zima mało słońca, krótkie dni, zimno ;:223, podlejesz zbyt mało - źle, podlejesz bardziej obficie - jeszcze gorzej ;:145 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”