I do ogrodu dojrzeć trzeba

[dehaef]

Aneczko zamówiłam duuuużo bo i dużo paskudnej siatki od strony sąsiada ( każda wymówka dobra )

Wiciokrzewy

- SCARLET
- GRAHAM THOMAS
- AMERICAN BEAUTY
- POMORSKI SEROTINA
- GOLDFLAME
- WICIOKRZEW ZAOSTRZONY
- WICIOKRZEW HENRYEGO
- WICIOKRZEW PURPUREA

Aneczko pomorski także się znalazł

Sporo tego, ale będą mieć co zakrywać, zamówiłam na alegroooo u poleconego przez sąsiadke sprzedawcy , każdego gatunku zamówione po dwa!

[Fraszka_1]

Sporo

[Ruda_Zaba]

nono, będzie się działo mnie wiciokrzewy nie lubią, więc popodziwiam

[julcia1]

Pięknie się zapowiada, tak wiele nowych roślinek , ale ogród przy domku więc można lepiej dopilnować.

[dehaef]

Fraszko sporo, ale jak mówiłam muszą sporo zakryć, a zwłaszcza sąsiadów

Ruda Żabo co znaczy nie lubią? z tego co czytałam to odporne i mało wymagające rośliny więc jak mogą nie lubieć?

Julciu witaj w moim wątku, miło mi Cię gościć. To prawda, że koło domu jest najlepiej bo nawet po ciężkim dniu masz chwilkę aby "dychnąć" wśród pięknych kwiatów i odzyskać straconą przez cały dzień energię. W zeszłym roku na prezent dla rodziców kupowałam im działkę w ROD i długo szukałam, aby mieli jak najbliżej domu. Wyobraź sobie, że mają tylko 5 minut spacerkiem więc nawet nie zawracali sobie głowy odnawianiem domku na działce tylko rzucili się od razu na zaniedbane rabatki. Ta działka to cud najprawdziwszy mi się trafił, ogłoszenie wisiało tylko 2 godziny bo kupiłam w ciemno . Ale uwierzcie mi rodzicom po 10 lat ubyło i nagle zniknęły wszystkie ich choroby bo przecież do działki to zdrowie trzeba mieć!

[aneczka1979]

Danusiu istny szał ciał! W Twoim ogrodzie będzie kolorowo, czyli dokładnie tak jak lubię.
Czy planujesz też jakieś rabaty, czy na razie zostajesz przy pnączach?
Miłej niedzieli Ci życzę, owocnej w planowanie co i gdzie posadzić.

[Ruda_Zaba]

Dehaef: No podobno takie są. - ja dwa wysadziłam na rabatkach na Mazurach - jeden nie przeżył pamiętnej zimy, drugi wysadziłam w cieniu klonu i nie widzę, żeby kwitł Coż, pozostanę przy clematisach

[Paulii]

Witaj Danusiu Piękne powojniki zakupiłaś i Wiciokrzewy
Poszalałaś z zakupami, ale warto było poszaleć, bo zakupy rewelacyjne
Będzie pięknie i kolorowo zapraszam do siebie. Cieplutko Pozdrawiam miłego popołudnia i wieczorku Ci życzę

[dehaef]

Aneczko pnącza kupione niespodziewanie i w sumie trochę z zaskoczenia dla mnie samej , zdecydowanie zostaję przy rabatach!

Ruda Żabo Ty mnie nawet nie strasz bo ja już w myślach widzę jak pięknie u mnie dzięki nim będzie

Paulii Dziękuję za pochwałę, oby faktycznie było tak jak mówisz

Dziś po wstrętnym weekendzie u mnie troszkę słoneczka, zamierzam dzis dopieścić rabatkę i posadzic, zawilce, iksje, szczawiki, monbrecje no i pokusiłam sie o kilka rodzajów tawułek więc muszę i dla niech miejsce znaleźć oby pogoda sie utrzymała!

Miłego dnia Wszystkim życzę!

[aneczka1979]

Danusiu nie słuchaj Żaby, ona zbyt zakochana w różach i powojnikach, by dać dużo miłości i wiciokrzewom.
Ja mam 7 sztuk z zeszłorocznych nasadzeń. Pięknie przezimowały, nie trzeba się nad nimi rozczulać i roztrząsać. Są mało wymagające.
Ja wsadziłam jednego przy pniu śliwy. Cały zeszły sezon nawet nie drgnął, nawet jednego listka nie puścił, podczas gdy reszta poszła na metry. Miałam go przesadzić od tego drzewa ale teraz po zimie widzę, że zaczyna ładnie rosnąć i od korzenia i od zeszłorocznych gałązek. Stwierdzam, że biedny musiał w zeszłym sezonie się porządnie zakorzenić (bo konkuruje ze śliwą) a w tym widzę już że ładnie pójdzie w górę. Może Żabo i z Twoim tak będzie?

[dehaef]

Aneczko właśnie czytałam, że wiciokrzewy bardzo silne i mało wymagające pod każdym względem i tak sobie myślę, może Ruda Żaba dostała jakieś felerne sadzonki? Zdecydowałam się na nie właściwie tylko ze względu na super opinie o ich odporności i małych wymaganiach. Nic to, kupione więc będę mogła sama się przekonać jak to z nimi jest

[Ruda_Zaba]

Nie słuchajcie mnie jeśli chodzi o wiciokrzewy- mówię, że mnie nie lubią

Aneczko: gdyby miał kwitnąć to już by kwitł - to jest 4-letni krzok Tzn zawsze zostaje inna opcja - łajza kwitnie jak mnie nie ma (co nie pozostaje w sprzeczności z pkt 1 ;) )

[dehaef]

Caaały dzień w ogródku spędziłam, nawet zapomniałam obiadu zjeść! Ale posadziłam/posiałam mnóstwo kwiatów, wysprzątałam, poprzycinałam i teraz czas na odpoczynek Na koniec dnia posadziłam dalieGeorgina, na które babcia mojego męża mówi orgienie



a tu w zeszłego sezonu



tu akurat żółte, ale sa jeszcze rózowe i czerwone.

Idę się domyć wiedząc, że mój straznik pilnuje mi moich roslinek



I zostawiam Was z wiosną

[aneczka1979]

Żaba gdyby łajza kwitła jak cię nie ma, to potem widziałbyś choć owocniki, czyli te kuleczki.
A jaką masz odmianę? Może jakąś kapryśną?

Wiosenka Danusiu cudowna. Dużo się dziś napracowałaś. Należy się odpoczynek wieczorem. Nie wiem jak ty ale ja uwielbiam to zmęczenie!
Kicia urocza.

[Ruda_Zaba]

eeee... Anulko: na to pytanie odpowiem Ci jak się zlokalizuję na Mazurach, pod warunkiem, ze nic mi znacznika nie wyciągnęło