Pati myślisz, że to przeze mnie....ale to ładne kwiatki i bardzo rozświetlają czas po zimie. U mnie też ich bardzo dużo, bo tulipany zżerają nornice, a żonkile zostają.
Nie mam znowu za dużo tulipanów a bzy malutkie, ale zawsze coś będzie. Na rabatce tulipanowej sprzed roku niby na siatce zostało kilkanaście tulipanów z łanu hiacyntów został jeden, chyba
france przechytrzyły mnie
Gosiu masz racje to zmęczenie jest zbawienne, a jeszcze jak spojrzysz na wykonaną pracę to serce rośnie!
Jak ogródek jest przy domu to robi się przerwy posiłkowe i FO dlatego nie jest całkiem cicho
