Super jednak corcia sie zmiescila obok zielska ;-)
Fajne siedzonko. Tez bym posiedziala jutro.
Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
cuxia Z nadprogramowych rzeczy udało mi się kupić tylko macierzankę i jednego... nie wiem jak to nazwać, coś na skalniak. Więc jestem z siebie szalenie dumna. ;)
A w międzyczasie przepikowałam pomidory i wczoraj wzeszła mi maciejka!
Pomidorki po pikowaniu:
Bazylia - jakaś taka wyciągnięta, za mało słońca, czy co? A obok szarotka - nadal tkwi w miejscu, chyba jej u mnie niedobrze...
Kocimiętka sobie nieźle radzi
Winobluszcz się obudził, a ja wciąż czekam na donicę do niego!
No i od weekendu mieszka z nami Clematis Xerxes, dla towarzystwa ma macierzankę i to coś skalniakowego.
Ewa bazylka może jest za gęsto posiana i się przez siebie próbuje przebić do słońca:) Piękne pomidorki!!! Moje jeszcze nie maja listków wł. Ale fajniusi Clematis!!
czyli nic nadprogramowaego nie zakupiłaś szczególnie No to jestem dumna
Przez net to ja tylko nasionka. Miałam już nie kupować, ale................. jedno zamówienie miałam jeszcze nie zapłacone, weszłam zerknąć no i niestety domówiłam jeszcze No ale jak tu się nie oprzeć fioletowej fasolce, którą to można w skrzynce uprawiać, albo dyni (które uwielbiam) która ponoć też może być w donicy. Może to i chwyty reklamowe ale.........na mnie podziałały a co z tego wyjdzie zobaczymy
Kamila, no właśnie już ją przerwałam, ale może jeszcze więcej przerwę, choć tak mi okropnie żal każdego kiełka...
Dziewczyny, co do zamawiania roślin przez internet, to można śmiało, tylko może na początek lepiej od polecanych sprzedawców. Moje roślinki przyszły lekko zmięte, ale zdrowe, silne i szybko zaczęły odbijać. A naprawdę były zapakowane tak, że nic im się po drodze nie mogło stać.