
Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Bardzo dobra decyzja JOlu z tymi matami. Ja mam je od trzech lat na całej długości ogrodzenia i w ogóle się nie zmieniły od chwili zakupu. Są trwałe i skutecznie zasłaniają to, co ma się do zasłonięcia 

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Bardzo fajnie to wygląda- co schowane za nimi- nie denerwuje swoim widokiem, a tło dla ogrodu bardzo ładne, naturalne. Napracowałaś się i nadźwigałaś, ale zyskujesz sporo prywatności u siebie na działce. Ładne są te maty, a na podstawie etgo, co obserwuje u sąsiadki- potwierdzam słowa Wandzi- masz spokój na kilka lat. 

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. One dotykają ziemi a miejscami są może na 1 cm. w niej zagłębione - czy się przypadkiem nie ukorzenią
. Tego to jednak nie chcę 


- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
No tak
. Ludziska kupują żywopłot a mają suche badyle, Jola kupiła suche badyle a może być z tego .... żywopłot.
Jolu kącik baaaaardzo się zmienił
. Zakapior z Ciebie niesamowity
. Prawie, jak ja
Prace remontowo - budowlane zostawiam na maj. Teraz koncentruję się na roślinkach bo w 3 roku uprawiania działki wreszcie zaczęło się dziać jak powinno. Wyłażą z ziemi bylinki posadzone jesienią, wyłażą drugoroczne, krzewy mają listki - to takie dla mnie .... zaskakujące


Jolu kącik baaaaardzo się zmienił





- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Mariolu, wiadoma sprawa - Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. Cóż to dla nas dźwiganie wielu metrów sześciennych ziemi, kamieni czy bruku
.
A wiosna wreszcie się rozkręca i coraz więcej roślinek wyłazi z ziemi - też lubię ten okres, bo mimo że ogród stary, to część roślin zmienia miejscówkę, a niektóre po zimowym zamarciu wyłażą na powierzchnię i zaskakują, bo człowiek uświadamia sobie, że coś tam posadził
(dobrze że znalazłam znaczniki, bo na śmierć zapomniałam). Wczoraj przyszły dwie następne paczuszki - trochę host, żurawek i kokorycze cava. Spędziłam na działce kilka godzin. Przesadzałam, podnosiłam wyżej rośliny, posadziłam do doniczek hosty z woreczków i poukładałam w miejsca docelowe następne kostki ścieżki na głównym hostowisku - domierzane co do centymetra
. W następnym etapie wzruszę tam glebę i dodam po kilka centymetrów ziemi ogrodowej, torfu i zmielonej kory.
A dzień na działce zaczęłam oczywiście od zdjęć
. Na początek takie coś - zgadujcie co to za roślina.

Miodunki - jedna w pełni kwitnienia a drugiej jeszcze to trochę potrwa.

Zaczyna się narcyzowy pokaz - na razie tylko kilka sztuk.


Coraz więcej pierwiosnków się rozwija i ułudka wiosenna z kwiatuszkami jak niezapominajka.

Cebulice

No i takie pierzaste i puchate ślicznotki.


A wiosna wreszcie się rozkręca i coraz więcej roślinek wyłazi z ziemi - też lubię ten okres, bo mimo że ogród stary, to część roślin zmienia miejscówkę, a niektóre po zimowym zamarciu wyłażą na powierzchnię i zaskakują, bo człowiek uświadamia sobie, że coś tam posadził


A dzień na działce zaczęłam oczywiście od zdjęć


Miodunki - jedna w pełni kwitnienia a drugiej jeszcze to trochę potrwa.


Zaczyna się narcyzowy pokaz - na razie tylko kilka sztuk.




Coraz więcej pierwiosnków się rozwija i ułudka wiosenna z kwiatuszkami jak niezapominajka.




Cebulice


No i takie pierzaste i puchate ślicznotki.


- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Piekne pierwiosnki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
U mnie przestały kwitnąć żonkile ,nie mam pojęcia co się stało ,już w tamtym roku było malutko a teraz nie mają wcale pąków.Też dzisiaj popracowałam na działce,przyciełam część róż i niby uważałam ,ale palce zawsze pokłuję. 

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Witaj Ruda Żabko
. Czy może być wiosna bez pierwiosnków
.
Teresko, teraz to już nic nie zrobisz, ale w lipcu jak im zaschną liście wykop. Narcyzy powinno się wykopywać co 3-4 lata i zmieniać miejsce. Nie kwitną wtedy gdy drobnieją im cebule, a może nadgniły, może robaki się do nich dobrały
- trzeba sprawdzić.


Teresko, teraz to już nic nie zrobisz, ale w lipcu jak im zaschną liście wykop. Narcyzy powinno się wykopywać co 3-4 lata i zmieniać miejsce. Nie kwitną wtedy gdy drobnieją im cebule, a może nadgniły, może robaki się do nich dobrały

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu lilak od Ciebie puszcza listki
. Mam nadzieję, że się przyjął, zwłaszcza, że posadzony w honorowej ziemi kompostowej
.


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Zdecydowanie nie możeCzy może być wiosna bez pierwiosnków.


- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu coraz bardziej kolorowo masz:). Oj cieszą te barwy po zimowej szarości. Wreszcie wiosna!
Pozdrowienia:).
Pozdrowienia:).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu dzięki , to działka na której byłam
wielka zmiana u mnie też żonkile pięknie rozkwitły, a Twój lilak też ma się na razie dobrze, bocian przyleciał, wszytko na miejscu. Niestety foty jeszcze nie ma bo to latawica zamim po aparat poszłam to go już nie było, ale dziewczynkę już też sobie przygruchał. 


- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Witaj Jolu, postanowiłam odwiedzić Cię w Twoim wąteczku, na prawdę piękne masz te prymulki, cebulice już jakie wielkie, moje mają drobne kwiatuszki.
Teraz pozwól że nadrobię zaległości i poczytam troszkę i obejrzę
Teraz pozwól że nadrobię zaległości i poczytam troszkę i obejrzę

- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu - wiosna w Twoim ogródku w pełnej krasie. Miła wycieczka przed spankiem. Pewnie Twoje kwiatki mi się będą śniły




- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Pierwiosnki musza być
-pięknie kolorowo u Ciebie
