Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aguś, witaj sobotnio :wit ! Pracowita z Ciebie dziewczyna, ale i tempo na uczelni narzucili Wam ostre... Jednak jeżeli robi się to co się lubi i co fascynuje, robota nigdy nie jest ciężka :lol: . Tak czy siak jestem pełna podziwu ;:180 .
Ogród już na dobre obudził się do życia, a każda sesja zdjęciowa coraz bardziej zielona i wiosenna. Jak dobrze, że w tym roku wiosna nie dała na siebie długo czekać....
Pozdrawiam i życzę Ci miłego dnia !
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Fajne masz zajęcia ;:oj .
Roboty sporo, ale podejrzewam, ze to takie satysfakcjonujące zmęczenie. Lubie, gdy dzieje się tyle nowego, inspirującego i coś z tego mogę mieć dla siebie.
Życzę, by boleści ustały.
Miłego dzionka ;:196
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

To już miesiąc zleciał... Znów Cię eksploatują na maxa ;:173

Aguś, matma to taki super przedmiot, jeden z nielicznych gdzie zakuwać nie trzeba. Dla mnie koszmarem była historia, na co komu te wszystkie daty i do czego? I te wojny... że też ludzie od wieków mają potrzebę mordowania innych. To przerażające.

Nie miałam pojęcia, że zajęcia masz już od czwartku, toż to ludziska musieli się z pracy pozrywać. Pewnie znów się szykujesz, czy tym razem wszystko w murach? Bo pogoda zachęcająca do wyjścia ma być.
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

o nie porównuj historii do matmy historia jest chociaż ciekawa, np mój tata ją uwielbia zna wszystkie daty historyczne :shock: i się nigdy tego nie uczył on to bardzo lubi i po prostu pamięta.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Nie zgadzam się ;:173
Matma jest ciekawa i przydatna. Historia tylko czasami. Za bardzo skupia się na tym co było złe, niewiele mówi o tym co było dobre. Jak nasza telewizja.

Ja mam fatalną pamięć do dat, nazwisk, więc dla mnie to był koszmar. A może miałam kiepskich nauczycieli? Najbardziej fascynowała mnie geografia, mapy uwielbiam do dziś :)
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aguś, poszerzasz wiedzę, to najważniejsze tym bardziej, że to lubisz :wink:
U mnie miało być słonko, niestety nie ma. Na posadzenie czekają lilie, bo dostałam z Lilypol. Majaą już wielkie kły.
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aguś cudna sesja rozwijającej sie wiosny.... pączuszki , takie maleństwa, a kryją w swoim wnętrzu ogromne piękno :D
W szkole macie niezłe tempo narzucone :shock: .... podziwiam Twój zapał, zaangażowanie i zdolności ;:196
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Wszystko piekne, a ze szczególna zazdrością patrzę na sasankę, bo miałam jedną i zginęła. Czy sasanka może wymarznąć? I to w taką łagodną zimę?
Bea
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Dobry wieczór wszystkim!

W ogrodzie wiosna tętni coraz mocniej, a wokół wyraźnie widać zieloną otoczkę. Zachwyciło mnie to dziś po południu i bardzo natchnęło.
Z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, przyroda będzie nam dostarczać większych emocji i silniejszych wrażeń. Wciąż czekam na rozkwit tulipanów, żonkili, czy czosnków... to już niedługo!

Pozdrawiam wszystkich gości, dziękując za odwiedziny... Spokojnej nocy!

Syringo, mam zaledwie kilka sasanek i małe z nimi doświadczenie, ale wydaje mi się, że wymarznąć mogą. Zauważam co jakiś czas zanikanie niektórych mniejszych roślin... może miały za wilgotno i korzenie zgniły?
Agusia, tempo w szkole ogromne, więc chcąc nie chcąc każdy wkładając niemały wysiłek w swoje prace, rozwija się... mnie bardzo te zajęcia inspirują, więc zaangażowanie też jest silne. Jutro mam materiałoznawstwo.
Pozdrowienia!
Justynko-duju, wiedzę poszerzam - z pełną świadomością zdecydowałam się na to poświęcenie.
Wracam wypompowana, ale szczęśliwa.
Posadziłaś lilie?
Aguśka, nie zamierzam argumentować, że matma nie jest ważna - to niekwestionowana królowa nauk. Ja niestety nie mam przyjemności w obcowaniu z cyferkami, ale rzeczy proste robię, przypominam sobie zasady i reguły, przełamuję się. Historia mnie interesuje, chociaż nie lubię uczyć się dat. Dla mnie największą przyjemnością jest nauka języków.
Czy Ty jesteś nauczycielem matematyki? Jeśli tak, pełen szacunek... W szkole miałam fazy czerpania pełnej przyjemności z tego przedmiotu, w momentach kiedy wykładowca przyłożył się do tematu i go rozumiałam. Wtedy wszystko było proste i logiczne.
Na uczelni eksploatują mnie niesamowicie, ale czuję niemal fizycznie, jak codziennie staję się bogatsza o wiedzę, doświadczenie i umiejętności - bezcenne!
Miłego wieczoru!
Szostani, sądzę, że trudno zestawić te dwa przedmioty, ale oba są równie istotne. Każdy ma do czegoś innego zdolności, różne predyspozycje... stąd te różnice w postrzeganiu.
Zamierzasz jeszcze studiować tę upragnioną dietetykę?
Justynko-klaryso, głowa mnie dzisiaj boli okrutnie - przypuszczam, że zbiegło się kilka spraw: niewyspanie, pogoda, emocje. Jutro będzie lepiej.
Zmęczenie rzeczywiście jest motywujące... następny zjazd za miesiąc, a ja mam do zrobienia skomplikowaną planszę i do przeczytania dwie książki o historii ogrodów - będą sprawdzać naszą wiedzę. Dam radę! Dziękuję za serdeczne słowa ;:168
Asiu, jak Ci minął dzień? Ja w domu ani w ogrodzie nie zrobiłam nic, nie dałam rady. Tempo jest na tyle duże, że podczas zjazdów wyłączam się z innych aktywności.
Załączam trochę ogrodu z zieloną poświatą... u Ciebie zapewne jeszcze bardziej zielono!
Pozdrowienia...
Małgosiu, serdeczne dzięki! Dobre słowo bardzo podtrzymuje na duchu ;:168
Ewa, klasa matematyczna - dla mnie byłby to koszmar. Z perspektywy czasu oceniam jednak, że sukcesy bądź porażki nie zależą od samego ucznia - sposób tłumaczenia tematu jest bardzo istotny. Nic to, mam nadzieję, że nie będą nas męczyć całkami i silniami :D
Popracowałaś w ogrodzie?
Piotrze, jeśli będę zadowolona z efektów, pokażę Wam swoją planszę, ale to za jakiś czas. Jak Ci minęła sobota? Pozdrowienia!
Gosiu, rzeczywiście ledwie zipię, ale wiesz, to takie satysfakcjonujące zmęczenie. Efekty dają radość i poczucie, że szare komórki ciągle pracują. Czy daję sobie radę? Tak, ale do doskonałości mam rok, a i tak zawsze po jakimś czasie człowiek dochodzi do wniosku, że inaczej, lepiej, wykonałby swoją pracę podchodząc do niej raz jeszcze ;-)
Miłego wieczoru!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
-Piotr-
200p
200p
Posty: 232
Od: 2 mar 2014, o 10:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: koło Poznania

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Sobota minęła mi całkiem sympatycznie, każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie.
Chociaż troszkę się ochłodziło, wiosna coraz bardziej daje o sobie znać.
Porzeczka krwista już mocno obsypana kwiatkami, Tulipany lada dzień rozkwitną,
a jeszcze dzisiaj kupiliśmy następne roślinki które już wkopaliśmy :heja
Pozdrawiam Piotr

Nasz kochany ogródek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Ty zdobywasz wiedzę, a ja całymi dniami ryję i końca nie widać :D Wszystko zaczyna przyspieszać, tylko ja jakoś nie mogę ;:306
Piękny ogród, trawnik oczy rwie. U Ciebie niekonieczne są kwitnące rośliny, wystarczy światło na trawie, żeby zachwycić :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Trawniczek faktycznie w super stanie i te brzozy mnie zachwycają :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Witaj niedzielnie :wit
Ogród zachwyca zielonością, pączkami, światłem i porządkiem ;:173
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Pięknie! ;:3
A z sasanką to pewnie masz rację, miała za mokro, to chyba nie bylo dobre miejsce dla sasanki.
Bea
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Jaka wiosna ;:oj Takiej zieloności jeszcze nie mamy. Cudnie!!

Aguś ja jestem wszechstronnie utalentowaną nauczycielką :wink: więc uczę wszystkiego ;:215 - od wiązania sznurowadeł, przez robienie sałatek, po czytanie, pisanie i liczenie :D (klasa I)
Na matematyce jedynie wspieram uczniów w klasie szóstej, ale bez problemu poprowadzę każdą lekcję jeśli nauczyciel wiodący zachoruje. Zdarza mi się także wejść na historię i zupełnie inaczej ją postrzegam teraz niż będąc uczniem. Teraz to co przekazuję uczniom wydaje mi się ciekawe (o dziwo ;:306 )

Ależ Ty masz wszystko dopieszczone.... Wczoraj, gdy narzekałam na chaszcze po pas za szklarnią koleżanka mnie pocieszała, że przecież musi być w ogrodzie miejsce zapuszczone, gdzie różne zwierzaczki maleńkie mają swój raj.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”