300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie

[misiaczekm]

Heh... żeby mi się chciało tak elegancko popielić moje grządki...

Bardzo wiosennie wygląda ta Twoja plantacja...

W mojej Biedronie nie było jeszcze róż... same lilaki i owocowe...

Hortensja przynajmniej z zielonej części bardzo ładnie się rozkrzewia,

z patyczków jeszcze nie próbowałem... i już nie spróbuję.... myszy mi ją zabiły jak schowałem ją do szopy przed mrozami.

[Ruda2011]

a te hiacynty od koleżanki to Ty od razu jak przekwitną do ziemi pakujesz czy jesienią?????

Do ziemi. Z liści spływają substancje pokarmowe aby cebulka mogła przeżyć zimę w gruncie.

Mariolu czekam na foty

Za chwilę

Poletko doświadczalne jest mi potrzebne zdecydowanie! Przy jego braku wiele moich rabatek zamienia się w doświadczalne...
Muszę też zrobić ogródek ziołowy...mam nasiona ziół kupione jeszcze w ubiegłym roku, które właśnie wczoraj odkryłam i chyba przyszła już na nie pora.

Jak masz zdrowie Ewciu to siej. Ja posiałam pietruszkę naciową i ....... albo depnę to miejsce, albo kółkiem kosiarki najadę - nie mam cierpliwości do niewidocznych roślin
Tesiu dziękuję . To w małym stopniu moja zasługa. Rabaty ściółkowane mają mało tego całego badziewia zwanego chwastami.
Piotr u mnie też barwinek rośnie w miejscu mało cienistym. To jest jak perz - radzi sobie wszędzie.
misiaczekm ściółkuj rabaty - skończy się problem pielenia.

Teraz moja kosodrzewinka - tadaaaaam

Rośnie w mini lesie czyli obok sosny i w towarzystwie wrzosów

Takie ładniusie chwaściorki porastają stary, próchniejący pień śliwy

Tworząc miłą dla oka dekorację




Inna strona tego samego pnia czyli "skalniak Rudej"


Inny pnio - skalniak


Fiołków kępa główna (te pokazywane wcześniej to młodziaki - odrosty )


Hiacynty rozwarły swoje maleńkie kieliszki tworzące koronę kwiatową. Miesiąc wcześniej niż rok temu






Zakwitły też dwa żonkile


A to patyk hortensji, który nie zmieścił mi się pod butlą - szklarenką. Wetknęłam w ziemię obok - wygląda tak samo jak te w szklarence




Wyłażą iryski cebulowe


jaskry


A to ???? Nie wiem co to jest


peonie


pigwowiec zaraz ......... pęknie ???



maczki


I tyle

[e-babcia]

Mariolko pnioskalniaki bardzo pomysłowe i śliczne
Piękną masz tę kosodrzewinę ,sama bym posadziła,ale dla złodziei nie ma co

[Iwona i Piotr]

Rozmnóż maczki ;)...

[misiaczekm]

A to ???? Nie wiem co to jest

Dąbrówka ??!!

[any57]

Dąbrówka ??!!

tak też i ja pomyślałem

[Iwona i Piotr]

A ten niebieściutki chwaścior ;) to jakiś przetacznik? http://www.herbiness.com/regeneracja-watroby/

[tesia39]

Mariola, mnie to wygląda na rozetki wiesiołka

[Ruda2011]

Any i Piotr to nie jest Dąbrówka. Wrzuciłam do identyfikacji otrzymałam odpowiedź zgodną z Tesią - to najprawdopodobniej wiesiołek czworokątny (cokolwiek to oznacza ). Ładnie kwitnie ( bo to najprawdopodobniej te kwiatki)


Jadziu no jasne, że dla złodziei nie można wydawać kasy i przeżywać tego żalu . U nas jest w tej chwili najazd na bukszpany - bydlaki tną gałązki (wielkości szafy) a resztę tratują - żeby im "orzeszki poodpadali.

Iwona i Piotr na rozmnażanie maczków przyjdzie czas - dopiero co zaaklimatyzowały się u mnie , niech raz zakwitną - będę szczęśliwa. Cała para idzie w liście i nie kwitną. A u sąsiadów za siatką - pięknie.
Masz rację z przetacznikiem - to on. U mnie - jako ozdoba bo jest go tyle co kot napłakał. Natomiast bluszczyk kurdybanek - fiu, fiu, fiu - króluje na mojej działce . Nim - średniej wielkości aptekę na rok mogę zaopatrzyć.

Nad Warszawą zachmurza się i coś tam ma pokropić, czyli ....... biorę się za prace domowe ...... (nie lubię, nie lubię, nie lubię )

[Iwona i Piotr]

Uwielbiam kurdybanka, do mnie przyszedł od sąsiada , tak ze dwa lata temu go odkryłam. Bardzo ładnie wygoiłam sobie kolano naparem, zaczęło ropieć, a ja na działce bez dostępu do cywilizacji ;). Tyle, że to kurdybanek suszony z D.N. A teraz przywiozłam troszkę z działki i myślę nad zjedzeniem. Mam jeszcze Marcinki do oddania różowo-fioletowe.

[Ruda2011]

Iwona i Piotr powinnam Was sobie jakoś usystematyzować bo właściwie nie wiem - rozmawiam z Iwonką czy Piotrem. W końcu zestresuję się do końca i zacznę pisać bezosobowo . Iwonko - czy to Ty ?

Bluszczyk u mnie robi za trawę - nie mam do niego zastrzeżeń A jeszcze jeżeli leczy
Co Ty na to, żeby rozpocząć wątek na temat leczniczych chwastów ? Ja już ciągnę (rozpoczęty dawno temu) wątek z żyworódką pierzastą
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=62336
ale jest wiele chwastów, które wyrywamy, wyrzucamy ........ i kupujemy pastylki
Przemyśl temat i zaczynaj - widać, że masz wiedzę - podziel się
aha, jeszcze przeczytałam, że bywacie w moich rodzinnych stronach - gdzie ?

[Iwona i Piotr]

4 km za WARKĄ . Nick został stworzony z myślą o storczykach dlatego podwójny, przez 3 lata napisałam raz ;) i przeglądając forum po wystawie storczyków natrafiłam na Twój post o glebie i jak zobaczyłam filmik to stwierdziłam, że fajnie się odezwać . Fajny pomysł z tym wątkiem jeżeli takiego nie ma to mogę założyć, ale to wieczorkiem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Iwona .

[grazynarosa22]

A to zdj robiłam z nosem przy ziemi https://lh3.googleusercontent.com/-sfDT ... C00018.JPG
ładne masz hiacynty....takie-pełne...

[Ruda2011]

Iwonko to rzeczywiście moje rodzinne . To w takim razie poudaję obszarnika i wkleję zdjęcie mojej innej działki
Oto Los Angelos czyli ...... działka we wsi Anielin. Pusta bo na moje potrzeby za duża a dzieci nie dorosły jeszcze do chęci posiadania "daczy"


Grażynka życie mnie tak czołga ......

Nie mam co pokazywać bo roślinki są tak maleńkie, że 20 krotne powiększenie jest za małe
W takim razie pokażę jak to babcia Ruda bawiła się zimą
Moje koleżanki szydełkują, drutują, malują ...... ja wycinałam w drewnie
Proszę o wyrozumiałość - to absolutne początki
grzyb


krasnoludy albo (jak twierdzą moje potomki) - dziadygi


chałupka


inny dziadyga


zwierzaki leśne


krokodyl ( bo miałam taki kawałeczek drewna)


Takie to moje "sprawy i zabawy"

[lanceta]

Mariolu, jestem pod wrażeniem ,tyle talentów
Rzeżbiarstwa nie "odgapię" , ale grządkę z poziomkami TAK .Mam porozsiewane i muszę je uporządkować,bo mój wnuk bardzo je lubi zrywać , a potem mniam,mniam.....