Lobelia cz.2
Re: Lobelia cz.2
Z moich lobeli chyba nic nie będzie w tym roku są małe mikrusy niby coś ruszyły ale nie za wiele.
			
			
									
						
							Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Re: Lobelia cz.2
Nie martw sie, one na pewno ruszą. Moje niebieskie też stały długo a siane były jako pierwsze , ponieważ nie wschodziły to posiałam 2 inne rodzaje .W koncu wzeszły i tak stały i długo nic, a teraz zebrały się i doganiają te wcześniejsze.
Jak są zdrowe to będą rosły.
			
			
									
						
										
						Jak są zdrowe to będą rosły.
- Marmarelka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 543
 - Od: 29 gru 2013, o 10:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: Lobelia cz.2
Nie martw sie baxiowa, moje tez takie mikrusy ze szkoda gadac z lupa podlegać chyba będę jak tak dalej pójdzie 
			
			
									
						
										
						- gaura
 - 500p

 - Posty: 860
 - Od: 14 lut 2013, o 15:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Lobelia cz.2
Będzie zwisająca, jeśli to lobelia przylądkowa pendula. Jeśli to lobelia erinus to będzie miała pokrój wzniesiony.olut30 pisze:Pierwszy raz zasiałam lobelie, ale dopiero teraz dopatrzyłam się że to przylądkowa... czy ona będzie zwisająca?
Pozdrawiam, Kasia
			
						- sawczenko
 - 200p

 - Posty: 234
 - Od: 12 lip 2013, o 14:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Lobelia cz.2
Moje siewki są na etapie: "oglądaj mnie przez lupę" 
 
W tamtym roku miałam śliczne sadzonki, ale kupne, nawet jak odchorowały podróż, to zachwycały cały sezon, dopiero śniegi je pokonały
 
Zeszłoroczne zdjęcia z czerwca.



			
			
									
						
										
						W tamtym roku miałam śliczne sadzonki, ale kupne, nawet jak odchorowały podróż, to zachwycały cały sezon, dopiero śniegi je pokonały
Zeszłoroczne zdjęcia z czerwca.
- asta6265
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2409
 - Od: 8 sty 2012, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
 
Re: Lobelia cz.2
Przepiękna lobelia. W jakim miejscu ją uprawiałaś - bardzo słonecznym?
			
			
									
						
							Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
			
						Pozdrawiam Anka
- sawczenko
 - 200p

 - Posty: 234
 - Od: 12 lip 2013, o 14:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Lobelia cz.2
Oj nie, mam od wschodu ogródek i w środku lata słońce jest max do 15, do tego była pod murkiem, i płotkiem bambusowym, a słońce szło za nim.Frezyjki bardzo biedne były i szukały słoneczka, ale lobelki ślicznie kwitły, tylko pod koniec lata ciut je podcinałam, jak już zaczęły się kłaść bardzo. To były pojedyncze sadzonki, posadzone po dwie w kolorze. Wysadzane były późno, bo jak dojechały w kwietniu, to miały połamane pędy i nie wiedziałam, czy je wysadzać, czy nie i tak sobie siedziały w doniczkach chyba do końca kwietnia.
			
			
									
						
										
						- asta6265
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2409
 - Od: 8 sty 2012, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
 
Re: Lobelia cz.2
Też tak myślałam, dlatego pytam. Moja w zeszłym od wschodu też pięknie kwitła, nie wylegiwała, była bardzo krępa. Ta co rosła od południa, bardzo szybko zrobiła się brzydka i przekwitła mimo częstego podlewania i zasilania.
			
			
									
						
							Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
			
						Pozdrawiam Anka
- gaura
 - 500p

 - Posty: 860
 - Od: 14 lut 2013, o 15:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Lobelia cz.2
Gdy moja lobelia zaczyna przekwitać (najczęściej właśnie te w donicach i na stanowisku słonecznym), przycinam dość mocno i odbija na nowo  
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Kasia
			
						- asta6265
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2409
 - Od: 8 sty 2012, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
 
Re: Lobelia cz.2
Tak strzyżenie działa pobudzająco, podobnie jest ze smagliczką nadmorską.
			
			
									
						
							Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
			
						Pozdrawiam Anka
- Andzia1967
 - 200p

 - Posty: 305
 - Od: 1 kwie 2013, o 12:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 
Re: Lobelia cz.2
- paprotka882
 - 500p

 - Posty: 587
 - Od: 13 sty 2012, o 12:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolskie
 
Re: Lobelia cz.2
Piękne są, będziesz je jeszcze rozdzielała ?? moje śpią 2 dzień w foliaku ale i na dworze cały dzień były, jest tak ciepło że bardziej na słonce trzeba uważać żeby nie poparzyło 
			
			
									
						
										
						- 
				ANNA2006
 - 200p

 - Posty: 430
 - Od: 17 maja 2013, o 12:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: PODLASKIE
 
Re: Lobelia cz.2
Super lobelki masz SAWCZENKO. Właśnie te kupione mają same kwiatuszki,liści prawie nie widać ,też taką śliczną miałam w ubiegłym sezonie, w trzech kolorach.A posiana już nie miała takiej ilości kwiatuszków, więcej liści było.
W tym sezonie moje posiane nie chcą u mnie kiełkować i już nie mam do nich cierpliwości. Kupię sobie gotowe sadzonki po 1,50zł i nie bawię się więcej w sianie lobelii. Jest bardzo trudna do wysiania i dla cierpliwych... Chylę czoło przed każdym komu się udał wysiew
 
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						W tym sezonie moje posiane nie chcą u mnie kiełkować i już nie mam do nich cierpliwości. Kupię sobie gotowe sadzonki po 1,50zł i nie bawię się więcej w sianie lobelii. Jest bardzo trudna do wysiania i dla cierpliwych... Chylę czoło przed każdym komu się udał wysiew
Pozdrawiam
Re: Lobelia cz.2
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
			
						- 
				Mariola54
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4850
 - Od: 11 wrz 2006, o 00:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawy
 
Re: Lobelia cz.2
Ładne, widać że zdrowe są.
			
			
									
						
										
						






 
		
