Kelpie owies już posiałam w kartoniku po mleku, bo mi zabrakło innych pojemników.
Fajerka taki targ to skrzynia ze skarbami, zazdroszczę! [choć znając siebie, wróciłabym do domu z jakimś słodkim kurczątkiem...

]
Niunia1981 to mnie uspokoiłaś, bo gdzieś czytałam, że to króliki są bardzo wrażliwe i delikatne, jeśli chodzi o zatrucia.
Fraszka_1 W jakimś filmie było, że "im większy pies, tym bardziej w przejściu", ale nie chciałabym zobaczyć na własne oczy takiego psa biegającego po doniczkach.

a Kraksa swoje imię dostała historycznie - znaleźliśmy ją kiedyś w ciężkim stanie, myśleliśmy, że potrącił ją samochód, okazało się potem, że to jednak sprawka psa, ale imię już zostało. I tak dołączyła do naszego stadka. ;) Jest bardzo mądrym kotem i jedynym, który od początku stara się być blisko z naszym dzieckiem.

Czekaj, muszę dodać, że oczywiście, jeśli z kuchni zniknie w tajemniczych okolicznościach jakaś parówka czy inna kiełbaska, to w ciemno można rzucać oskarżenia.
