Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
- kajko278
 - 500p

 - Posty: 526
 - Od: 20 sty 2013, o 17:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Ale zieleniak 
 . Kochana jak to wszystko co masz zakwitnie to będzie super kolorowo 
			
			
									
						
							Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
			
						KARINA:-)
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
To 1/ 3 tego co mam 
Dzisiaj M naliczył 96 sadzonek pomidorów
Do tego ok 30 szt w drugim pokoju stoi do pikowania:D
Część pójdzie do tunelu część do doniczek część oddam znajomym
 
Mam sporo papryki , szałwii , lobelii , żeniszka , liatrę , rącznika, powojnika tanguckiego , koleusy i ze 3 kartony kłączy dalii
 
Ale mam spory kawałek ziemi do zagospodarowania:D
Jeśli coś mi się nie zmieści to oddam teściowej .
Rzut beretem ode mnie ma działeczkę
Ale tak na serio to mam zajęte 2 pokoje + 3 parapety + kawałek piwnicy i najgorsze jest oblecieć to i podlać...
Obiecywałam sobie w zeszłym roku że nie sadze już nic w domu..
No ale jakoś tak wyszło...
			
			
									
						
							Dzisiaj M naliczył 96 sadzonek pomidorów
Do tego ok 30 szt w drugim pokoju stoi do pikowania:D
Część pójdzie do tunelu część do doniczek część oddam znajomym
Mam sporo papryki , szałwii , lobelii , żeniszka , liatrę , rącznika, powojnika tanguckiego , koleusy i ze 3 kartony kłączy dalii
Ale mam spory kawałek ziemi do zagospodarowania:D
Jeśli coś mi się nie zmieści to oddam teściowej .
Rzut beretem ode mnie ma działeczkę
Ale tak na serio to mam zajęte 2 pokoje + 3 parapety + kawałek piwnicy i najgorsze jest oblecieć to i podlać...
Obiecywałam sobie w zeszłym roku że nie sadze już nic w domu..
No ale jakoś tak wyszło...
Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
- kajko278
 - 500p

 - Posty: 526
 - Od: 20 sty 2013, o 17:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Wiem coś o tym codziennym podlewaniu tych maluchów 
. Codziennie rano poświęcam prawie godzinę na podlanie wszystkich wielodoniczek 
			
			
									
						
							Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
			
						KARINA:-)
- anabuko1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 17435
 - Od: 16 sty 2013, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
ale masz tych wysiewów sporo
To krokusik żółto-brązowy- paskowany,jakiś ładny.zrób fotkę w pełnym rozkwicie
Ale canny masz już duże.
Stokrotki bardzo lubię
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
anabuko1 te stokrotki to "przyszły" z kompostem od teściowej:D Są aż dwie:D 
Krokusik w pełnym rozkwicie jest po prostu żółty ;
 
Canny dostałam od znajomej bo zmienia rabatkę i dała mi w doniczkach i kazała od razu podlewać a po 15 maja do ziemi siup
			
			
									
						
							Krokusik w pełnym rozkwicie jest po prostu żółty ;

Canny dostałam od znajomej bo zmienia rabatkę i dała mi w doniczkach i kazała od razu podlewać a po 15 maja do ziemi siup
Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapowiada się ładny ogródek , witaj wśród Nas mocno zakręconych roślinkami  
			
			
									
						
										
						- Alania
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10449
 - Od: 17 lip 2008, o 21:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Masz duże "pole" do popisu  
  Dobrze zaplanuj ogród na początku, to będziesz miała mniej przeróbek później z każdym rokiem. Czy na terenie działki powstanie też dom, czy może już jest? Ładny teren, choć jak zobaczyłam na wstępie pole nawłoci, to aż mnie zmroziło - strasznie się nasiewają na rabaty i  jeśli rosną dookoła działki, to Ci współczuję - sama mam z tym kłopot w swoim otoczeniu ogrodu. Ciekawa jestem jak zagospodarujesz działkę? Masz już jakieś konkretne plany na powstanie ogrodu? Jakie założenia, jaki styl?
			
			
									
						
										
						- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
pa-ni Witam 
 Forum czytam i podglądam od marca 2013, ale nie dawno postanowiłam "dokumentować" to co się zmienia na działce. 
vertigo dzięki za odwiedziny
 
Na działce już stoi dom . Mieszkamy tam 1.5 roku ale niestety dojazdy do pracy zajmują sporo czasu więc na prace w ogródku zostaje niewiele czasu.
Jeśli chodzi o "plan zagospodarowania" to nie mam tak owego
 
Co mi wpadnie w ręce to kupuje i szukam miejsca na wsadzenie.
Wiem że lepiej przemyśleć i zaplanować wcześniej ale chyba muszę sama do tego "dojrzeć "

Uwielbiam to robić i każda chwila poświęcona na prace w ogródku sprawia mi mnóstwo przyjemności i bardzo mnie odstresowuje i nie chcę żeby tam mnie coś ograniczało ( czyt. "plan zagospodarowania" )
Uwielbiam wyjść na "pole" i grzebać w ziemi , wyrywać chwasty , słuchać śpiewu ptaków:)
Ale mam naprawdę bardzo mało czasu na taką "przyjemność"
W weekend zawsze coś trzeba robić w domu więc zanim wyjdę na ogródek robi się już ciemno.
W sobotę przewiozłam tylko połowę kompostu od teściowki a było tego z 10 worków po ok 40 kg .
Resztę mam zamiar po pracy wozić żeby na sobotę było już wszystko na miejscu .
Planuję kompost ten użyć w tunelu foliowym który ma na razie konstrukcje a folia jeszcze czeka na "użycie"
W tunelu będą pomidory i papryka.
Nie bardzo mój M wie jak się zabrać za drzwi
 
A tak wygląda konstrukcja;
 
Puszkinie kwitną
 

Pierwiosnki siane przeze mnie w zeszłym roku ładnie przezimowały i już niektóre szykują się do kwitnienia
 
Miałam nie kupiwać ale tak patrzyły na mnie i wołały kup nas
 
 
I coś pnącego mam nadzieję że szybko urosną i osłonią troszkę przed wiatrem
 
 
			
			
									
						
							vertigo dzięki za odwiedziny
Na działce już stoi dom . Mieszkamy tam 1.5 roku ale niestety dojazdy do pracy zajmują sporo czasu więc na prace w ogródku zostaje niewiele czasu.
Jeśli chodzi o "plan zagospodarowania" to nie mam tak owego
Co mi wpadnie w ręce to kupuje i szukam miejsca na wsadzenie.
Wiem że lepiej przemyśleć i zaplanować wcześniej ale chyba muszę sama do tego "dojrzeć "
Uwielbiam to robić i każda chwila poświęcona na prace w ogródku sprawia mi mnóstwo przyjemności i bardzo mnie odstresowuje i nie chcę żeby tam mnie coś ograniczało ( czyt. "plan zagospodarowania" )
Uwielbiam wyjść na "pole" i grzebać w ziemi , wyrywać chwasty , słuchać śpiewu ptaków:)
Ale mam naprawdę bardzo mało czasu na taką "przyjemność"
W weekend zawsze coś trzeba robić w domu więc zanim wyjdę na ogródek robi się już ciemno.
W sobotę przewiozłam tylko połowę kompostu od teściowki a było tego z 10 worków po ok 40 kg .
Resztę mam zamiar po pracy wozić żeby na sobotę było już wszystko na miejscu .
Planuję kompost ten użyć w tunelu foliowym który ma na razie konstrukcje a folia jeszcze czeka na "użycie"
W tunelu będą pomidory i papryka.
Nie bardzo mój M wie jak się zabrać za drzwi
A tak wygląda konstrukcja;

Puszkinie kwitną

Pierwiosnki siane przeze mnie w zeszłym roku ładnie przezimowały i już niektóre szykują się do kwitnienia

Miałam nie kupiwać ale tak patrzyły na mnie i wołały kup nas

I coś pnącego mam nadzieję że szybko urosną i osłonią troszkę przed wiatrem

Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Orliki szaleją:) 
 
 

 
 

Aż jedna kanna mi zakwitła...
 
-- 22 maja 2014, o 16:52 --
I moje piękne bratki
 
Z 5 małych sadzoneczek tak się rozrosły
 
 
			
			
									
						
							
 
 
Aż jedna kanna mi zakwitła...

-- 22 maja 2014, o 16:52 --
I moje piękne bratki
Z 5 małych sadzoneczek tak się rozrosły

Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Pieknie u ciebie 
 Lubie patrzeć jak ktoś robi coś z niczego 
  zaczynam obserwować 
			
			
									
						
							Patrycja
Czterej pancerni cz.1
			
						Czterej pancerni cz.1
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
- ona1234
 - 200p

 - Posty: 334
 - Od: 25 mar 2013, o 16:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapraszam do mojego  wątku ogrodowego 
Niby nic a tak to się zaczęło
			
						Niby nic a tak to się zaczęło
- aneczka1979
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7715
 - Od: 14 cze 2010, o 21:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Witam. Trafiłam tu z wątku cebulowego.
Widzę ciekawie zapowiadający się ogród.
 Ach te hektary...  
 
Jestem bardzo ciekawa Twoich dalii, tych biedronkowych. Okazały się zgodne? Pytam, bo moja Color Spectacle okazała się małą i pojedynczą o biskupim kolorze dalią...
 A druga była zgodna z tym co na opakowaniu.
			
			
									
						
										
						Widzę ciekawie zapowiadający się ogród.
Jestem bardzo ciekawa Twoich dalii, tych biedronkowych. Okazały się zgodne? Pytam, bo moja Color Spectacle okazała się małą i pojedynczą o biskupim kolorze dalią...



















































 
		
