Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)

[Kelpie]

Fraszka_1- one tak wszystkie mają- jak przegląda się zdjęcia na sprzedażowych wątkach- to nie wiadomo którą wybrać w końcu człowiek dochodzi do wniosku, że chce wszystkie co jest fizyczną niemożliwością ale co nam szkodzi spróbować

elcia1974- zgadza się i to na maxa dziękuję... tak jakoś zauważyłam, że wraz z wiosną zaczęło się poruszenie w hojarium- pudle plastikowym w którym wszystkie pięknotki trzymam

Malachitek- konsekwencja owszem- bo to ta sama korzystam za niej, aby podczas sesji zdjęciowej hojki ładnie wyglądały moim marzeniem jest, żeby wszelkie zielone u mnie miało ceramiczny domek- ale jak na razie albo zacznę napadać na bank, albo na jakiejś drodze położonej w lesie... bo widoki na spełnienie marzenia są- ale strasznie odłożone w czasie

Modivhaszma- liski na hojkach są pięknie- to fakt- i zachwycają niezależnie, od fanaberii rośliny, co do wytworzenia kwiatów a jak ich różnorodność- każdy inny

iksja- moja też ta zmienność kolorów liści- zielono- żółto- białe- czerwone... no jakie tylko się chce...

Paulii- też mi się te badylki podobały miały nakazane rosnąć od wcześniejszej opiekunki to i rosną nie mają innego wyjścia a hojki- jak wiadomo od pierwszego wejrzenia i ciągle przybywa podopiecznych...

[crazydaisy]

Pomalutku zaczniesz ciac liste... Potem bedzie "taka mam, ta jest podobna do tej co mam" i w miare jak robi sie ciasno na parapetach, zwiekszaja sie nasze kaprysy.

[Kelpie]

crazydaisy- trochę się uspokoiłam- one strasznie wydają się mi fanaberyjne... zanim im nie ,,podpasuje" otocznie- to nic tylko denerwują brakiem współpracy lisa - klasyka sama w sobie- można rzec glabra- piękna, owszem latifolia- zacznę się rozglądać... ale ostatnio zamówiłam imperialis- i jak na razie zakańczam na ten okres zamówienia hojowe... ja wiem, jak to brzmi- ale będę twarda oj będę... będę cięła ale jak na razie... hulaj dusza

justus27- trochę ich jest... ale na to właśnie liczę- pędy hojowe zwieszające się, pnące, rosnące, kwitnące

[heliofitka]

Dlaczego w podpisie nie umieścisz linka do swojego wątku ? Myślałaś, że cie nie znajdę ? Znalazłam
Widzę, że należysz do frakcji hojowej. Dzięki takim osobom, jak ty wiem, że istnieje coś poza H. carnosa
Przypomniałaś mi, że mam hipeastrum o białych kwiatach Muszę poszukać go w suterynach.

[Fraszka_1]

Mam tak samo

[Malachitek]

A widzisz - sprytne ale ja mam to samo, wieczny niedobór doniczek - ja już nawet na te naprawdę ładne (i drogie...) to staram się w sklepach nie patrzyć, większość moich jest ze szrotów, bo tam tego sporo i ceny kiedyś były przystępniejsze
A poza tym wiesz - im mniej ceramicznych doniczek tym więcej miejsca na parapetach, bo kubeczki tyle nie zajmują - i można więcej roślin upchnąć

[Kelpie]

heliofitka- witam, witam... dla chcącego nic trudnego- i już masz mój wątek rozgość się ja to tak wszystkiego po trochu- ale fakt- hoi ci u mnie dostatek zawsze do usług- to je tam odnajdź co by i w tym sezonie zachwycało wyglądem

Fraszka_1- to próbujmy- a nuż się uda


Malachitek- spokojnie i ceramicznie będzie na naszych parapetach- jak na razie różnicuje kolekcje roślinek i dbam o te które mam już teraz- to priorytet...

Dziękuję wszystkim za odwiedziny zakwitły mi następne cebule zwartnic- co z tego jak mi gdzieś przepadła ładowarka do aparatu... oszaleć idzie... może jakieś archiwalne zdjęcia na komputerze znajdę- to wrzucę

[Fraszka_1]

Uda się? Hahaha, nie wiem

[Kelpie]

Fraszka_1- zobaczymy jak nam to pójdzie

a jak na razie wakacyjne zdjęcia, dopóki nie znajdzie mi się ładowarka:

lokator dziki mojego miniaturowego oczka wodnego- dodam, że nie mieszkam wśród jakiś lasów- dom obok drogi... a tu takie niespodzianki... przyszedł ów wąż na żaby- bo też były w oczku- a miał jedną trudność- ponieważ mam i koty to tata zrobił mi siatkę ochronną- łebek bez żaby przeszedł z żabą już nie mieliśmy takie małe National Geographic- ale zaskroniec sprawnie odłowiony... tata trzymał worek ja łapałam gad nie ucierpiał- trochę się pomęczył w worku... ale już po dwóch godzinach był na wolności w znacznie milszym dla niego miejscu- nad woda z mnóstwem żab... a na spacer wybrałam się i z psem i z wężem- taki bonus



tutaj miejsce w którym został wypuszczony zaskroniec... na wodzie zarośniętej rzęsą, jest pień wierzby na nim mój pies- Ciacho- taka biała plama jak przychodzi do kąpieli- to nie wiem kto jest bardziej mokry on- czy my(osoby kąpiące) a jeśli chodzi o pławienie się w wodzie- to o dowolnej porze roku i w dowolnej temperaturze- wodnik szuwarek a nie pies





tutaj w całej swej psiej okazałości:



a tu jeszcze jeden futrzak, tak najczęściej wygląda- złapie tę mysz- już ją prawie mam

[PEPSI]

Karolina - witaj No ja widzę że masz się czym pochwalić, tylko skromna jesteś. Zwierzaki cudowne. Tylko miałam trudności zajrzeć do Ciebie, coś w stopce mi utrudniało.

[Kelpie]

PEPSIWitam, witam- proszę się rozgaszczać a co do utrudnień- to powiem tylko tyle, że do spraw technicznych to dwie lewe ręce mam

[Paulii]

Witaj Krolino Fajny zaskroniec u mnie czasami tez bywają
Ale pięknego masz pieska
Kotek fajnie wygląda jak śpi
Zapraszam Cię do mojego nowego wątku ogrodowego

[crazydaisy]

Kelpie, mam imperialis. Kupilam ukorzeniona, dosc wysoki badylek z 2 liscmi na drugim od dolu pieterku. Oczywiscie fochnela sie i przysuszyla pypcia, ale rusza juz. Powiem Ci, ze wyglada bardzo niepozornie - zielony badyl z niespecjalnie ciekawymi liscmi, a ma cale 2 - mysle, ze jak urosnie i sie namota na cos, bedzie ladna, ale poki co 90% hoi wyglada ladniej/ciekawiej.

Zaskroniec mila rzecz, ale mojej mamie wyzeral traszki z oczka... Jak lubisz zabki, to lepiej, zeby on sobie jednak gdzie indziej zyl.

[Kelpie]

Paulii- dziękuję wdzięczne futerkowce oczywiście, że wpadnę- lubię odwiedzać wasze wątki ogrodowe

crazydaisy- jak na razie też ma dwa listki... ale liczę, że urośnie- jak reszta hoi co do zaskrońca- to jak już wspomniałam został odłowiony i przeniesiony na inne miejsce... i to nie ze względu na żaby, ale na moją mamę- nie lubi węży- tak delikatnie mówiąc

[crazydaisy]

Zaby by Ci wyzarl. No, mamy raczej nie tknie, ale swiety spokoj ma swoja wartosc. A miejsce w ktorym go wypuscilas, powinno sie spodobac. Fajne zakatki masz wokol.