Miejsce na ziemi - Ave /2013-2014/cz.7
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Bardzo dużo roboty jest z takim tawnikiem. Ja tak sobie chodzę, podziwiam te wasze soczyste trawniki, ale nie miałam pojęcia, że to aż tyle wysiłku wymaga ich utrzymanie. U mnie powierzchnia trawniczka jest znikoma i właściwie tylko ją po zimie wygrabiam. No ale i efektów też nie mam, niestety.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Wandziu, ja nie mam trawnika - mam "powierzchnię trawiastą" .... mam tam chwasty trawnikowe, mech i inne takie, ale jak bym zaniechała czyszczenia to byłaby trawiasta pustynia... bez sprzętu z kolei w życiu bym tego nie ogarnęła... za duża powierzchnia.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
No tak, ale z kolei tę za dużą powierzchnię zawsze można ciut zmniejszyć, prawda? Jakiż to tkwi w niej bogaty potencjał! Nie uwierzę Ewo, że nie kusi cię czasem, żeby przesunąć obrzeża rabatek 

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
No ja się staram...zmniejszać tę nieciekawą powierzchnię trawiastą... dostałam teraz hopla na punkcie iglaków, bo ładniej "porastają" te powierzchnie niż bylinki.
Mój M zaczął nawet protestować, że coraz ciaśniej mu się robi na tej naszej kiszce ogrodowej, ale mu tłumaczę, że to te "pokoje" ogrodowe, co to w TV każą robić na wąskich działkach w poprzek...nie moja wina.
Mój M zaczął nawet protestować, że coraz ciaśniej mu się robi na tej naszej kiszce ogrodowej, ale mu tłumaczę, że to te "pokoje" ogrodowe, co to w TV każą robić na wąskich działkach w poprzek...nie moja wina.

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Witaj Wiosennie u mnie też trawnik po zimie sprawia kłopoty ,fajną maszynerie masz .
Pięknie kwitną Ci ciemierniki ,a bratki dodają kolorków o tej porze .
Pięknie kwitną Ci ciemierniki ,a bratki dodają kolorków o tej porze .
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Kawał roboty odwaliliście
Ewuniu myślisz że siatka w kompostowniku pomoże
Pokazałam mojemu eM ale On powątpiewa
Czy kupujesz dżdżownice do kompostownika 




- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Witajcie
Jak miło, że zajrzałeś Olku
maszyneria bardzo pomocna, bo widzę, że sił z roku na rok jakby ubywało...
Romciu - zobaczymy jak będzie... siatka w moim kompostowniku niezbędna, niestety, bo jak przegarnialiśmy kompost to na dole (wewnątrz) widziałam dziury... może myszowate ? a z zewnątrz ewidentnie rył kret.
O ile myszowate i tak wlezą , od góry, o tyle siatka powinna powstrzymać kreta. Miałam w drugiej komorze siatkę metalową, taką jak się zakłada do przesiewania piasku (drobnooczkową) i ta spełniła swoje zadanie, była nietknięta i nawet specjalnie nie zardzewiała. W drugiej części miałam siatkę plastikową (też nie ruszona) ale oka miała na tyle duże, że żarłoki przełaziły na stołówkę.
Dzięki uprzejmości Forumek
wzbogacę w tym roku mój kompostownik o kalifornijskie robalki, i muszę je jakoś ochronić.

Jak miło, że zajrzałeś Olku


Romciu - zobaczymy jak będzie... siatka w moim kompostowniku niezbędna, niestety, bo jak przegarnialiśmy kompost to na dole (wewnątrz) widziałam dziury... może myszowate ? a z zewnątrz ewidentnie rył kret.
O ile myszowate i tak wlezą , od góry, o tyle siatka powinna powstrzymać kreta. Miałam w drugiej komorze siatkę metalową, taką jak się zakłada do przesiewania piasku (drobnooczkową) i ta spełniła swoje zadanie, była nietknięta i nawet specjalnie nie zardzewiała. W drugiej części miałam siatkę plastikową (też nie ruszona) ale oka miała na tyle duże, że żarłoki przełaziły na stołówkę.

Dzięki uprzejmości Forumek

Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7


Zapraszam: Ogród "Nad strumykiem"
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Ewa eM przekonałam ......z Twoją pomocą ,będzie siatka
Robalki też będą
Mamy zamiar w przyszłym tygodniu wyskoczyć na działkę ,spodziewam się zamówionych roślinek ..........w domu nie ma gdzie trzymać 




- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
A może byś sobie zabrała tez miodunkę ? Powiedz kiedy mam ci ja podrzucić . Mogę ci ją włożyć do doniczki z ziemią, więc możemy się umówić wcześniej, żebyś się na działkę spokojnie spakowała.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Bardzo chętnie .....podaj warunki odbioru ,ja jestem czasowa
Dostosuję się 


- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Ewuniu ta cud-maszyna jest spalinowa czy elektryczna?
Przydałaby się u mnie, oj przydała. Żałuję, że w moim mieście nie ma wypożyczalni maszyn ogrodniczych.
Przydałaby się u mnie, oj przydała. Żałuję, że w moim mieście nie ma wypożyczalni maszyn ogrodniczych.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Jak ja marzę o wertykulacji
No możę za 3 lata i ja będę mogła w końcu to zrobic.
Tylko nie myśl, że ja nie wiem co to jest, bo ja już kilka razy robiłam to u siebie, ale zarzuciłam od kiedy ta wstrętna trawa zaczęła mi dusić trawę.
Na razie trawa po randapie wygląda rewelacyjnie zielono i bujnie

No możę za 3 lata i ja będę mogła w końcu to zrobic.
Tylko nie myśl, że ja nie wiem co to jest, bo ja już kilka razy robiłam to u siebie, ale zarzuciłam od kiedy ta wstrętna trawa zaczęła mi dusić trawę.
Na razie trawa po randapie wygląda rewelacyjnie zielono i bujnie

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Romuś, to umówimy się na PW
Izulek-Tu.ja - maszyna spalinowa, ja już się niestety w elektryczne urządzenia nie bawię, bo mam nieznośną zdolność do najeżdżania na kabek i... wywalania korków, więc Połówek kupuje tylko urządzenia "wolne od kabli"
Szkoda Izulku, że mieszkasz tak daleko... bo ja bym chętnie wpadła do Ciebie na kawkę... z Połówkiem zarządzającym maszyną - i byłoby przyjemne z pożytecznym ...
Gosiu-Margosiu
Nie wiem, czy jak będziesz miała ten cud trawniczek (co ci go już teraz zazdraszczam, choć on w fazie wypalania jest
) to będziesz chciała go "niszczyć" wertykulatorem
To mówisz, że trawka po Randapie rewelacyjna ? jestes pewna , że lałaś "wypalaczem" a nie jakimś nawozem ?
Za tym tęsknię....
pierwsze, wiosenne papusianie "na trawie" 

Izulek-Tu.ja - maszyna spalinowa, ja już się niestety w elektryczne urządzenia nie bawię, bo mam nieznośną zdolność do najeżdżania na kabek i... wywalania korków, więc Połówek kupuje tylko urządzenia "wolne od kabli"

Szkoda Izulku, że mieszkasz tak daleko... bo ja bym chętnie wpadła do Ciebie na kawkę... z Połówkiem zarządzającym maszyną - i byłoby przyjemne z pożytecznym ...

Gosiu-Margosiu



To mówisz, że trawka po Randapie rewelacyjna ? jestes pewna , że lałaś "wypalaczem" a nie jakimś nawozem ?

Za tym tęsknię....


Re: Miejsce na ziemi - Ave /2013/cz.7
Ewuniu, takie biesiady pod gołym niebem już niedługo!
Dzisiaj na przykład zaplanowałam kiełbaski na ognisku - pogoda bardzo sprzyja!
Żałuję okropnie, że nie zaplanowałam kiedyś miejsca na kompostownik... przydałby mi się bardzo. Myślę jeszcze nad adaptacją jednego miejsca - muszę porozmawiać z M.
Podobnie jak Ty, używam sprzętu unplugged ;-)
Pozdrawiam słonecznie i bardzo, bardzo wiosennie!
Dzisiaj na przykład zaplanowałam kiełbaski na ognisku - pogoda bardzo sprzyja!

Żałuję okropnie, że nie zaplanowałam kiedyś miejsca na kompostownik... przydałby mi się bardzo. Myślę jeszcze nad adaptacją jednego miejsca - muszę porozmawiać z M.
Podobnie jak Ty, używam sprzętu unplugged ;-)
Pozdrawiam słonecznie i bardzo, bardzo wiosennie!
