Natalko kociaki łasiły się jakby wiedziały, że mi tego brakuje. Dowiedziałam się, że najbiedniejsze po likwidacji Stoczni Szczecińskiej są koty, bo jest ich tam bardzo dużo (szczury). Zwolnieni pracownicy do tej pory chodzą i je dokarmiają.
Iwonko zwierząt mi brakuje, bo jakoś tutaj ich nie ma. Pewnie dlatego, że wokół nie ma domów prywatnych.
Dzięki
Pati jeden całkiem jak Maciek, a drugi jak Michałowy Sępik. Obydwa były zadomowione więc nie weszły
Jak Ty przyjechałabyś to pewnie byłoby inaczej
Dorotko czytałaś jak on długo startuje więc ja się nie przekomarzam tylko z normy tak wynika
Dzisiaj byłyśmy w mieście na 2 godzinnym spacerze i mamy dość, jutro śnieg z deszczem ma być to pewnie na zmianę nas zmogło.
A co tam wypoczywamy, bo po to tu jesteśmy
Może jutro będzie morze
