Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko, wiosna u Ciebie rozszalała się na maksa. Południe kraju w tym roku jest co najmniej dwa tygodnie do przodu od centralnej Polski, a przynajmniej ode mnie. Pięknie, kolorowo i różnorodnie. Ja w nadchodzącym tygodniu biorę się za bary z drugą częścią warzywnika, a tam się dzieje, oj dzieje... W każdym razie dziś na giełdzie dokupiłam porzeczki i maliny i trzeba to gdzieś posadzić, najlepiej nie w chwastowisku.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Witaj Dorotko...
Ależ wiosna u Ciebie, ile już cudnych kwiatków Ci kwitnie, pięknie i tak sympatycznie już w ogrodzie...
U mnie jeszcze dużo roślin wiosennych w pąkach, jeszcze poczekam kilka dni na ich kwitnienie...
Pozdrawiam serdecznie...

Ależ wiosna u Ciebie, ile już cudnych kwiatków Ci kwitnie, pięknie i tak sympatycznie już w ogrodzie...

U mnie jeszcze dużo roślin wiosennych w pąkach, jeszcze poczekam kilka dni na ich kwitnienie...
Pozdrawiam serdecznie...

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Tak jak wszyscy Dorotko, teraz pracy mamy mnóstwo.
Muszę odnowić tulipany botaniczne, bo mi zmarniały bardzo, po słynnej mrożnej zimie i nie mogą się pozbierać.
Sporo masz już tego kwiecia, i to nas cieszy najbardziej.
Ja warzywa sieję dopiero po 4 kwietnia, czas im sprzyja wtedy.
No i wybiorę się po sadzonki na targ, bo swoich teraz mam mnóstwo, ale kwiatowych.
Czosnek rośnie jak na drożdżach, oby tylko pod spodem było co należy.
To miłej pracy życzę.

Muszę odnowić tulipany botaniczne, bo mi zmarniały bardzo, po słynnej mrożnej zimie i nie mogą się pozbierać.
Sporo masz już tego kwiecia, i to nas cieszy najbardziej.
Ja warzywa sieję dopiero po 4 kwietnia, czas im sprzyja wtedy.
No i wybiorę się po sadzonki na targ, bo swoich teraz mam mnóstwo, ale kwiatowych.
Czosnek rośnie jak na drożdżach, oby tylko pod spodem było co należy.

To miłej pracy życzę.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Kolorowo i kwieciście Dorotko w Twoim ogrodzie, można już oczy nacieszyć, a i na duszy raźniej, jak się patrzy na pierwsze kwiaty
Pracy w ogrodzie co niemiara, nie wiadomo w co ręce włożyć, ja trochę odpuszczam w tym roku, bo zdrowie na wszystko co by się chciało zrobić nie pozwala niestety, ile mogę to robię. Pozdrawiam.

- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Ale cudnie u Ciebie. A to wszystko za sprawą
, którego u mnie brak. Rośliny na prawdę wyglądają cudnie. Na żonkile wciąż czekam. 


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko,pozazdrościć takich widoków.U mnie tylko w dwóch miejscach miniaturowe żonkile kwitna i nic więcej.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko, piękna wiosna! Pamiętasz odmianę tych tulipanków botanicznych?
Sadziłam podobne o nazwie Ancilla ale jeszcze nie kwitną. Twoje są prześliczne! takie otwarte, małe słoneczka
Sadziłam podobne o nazwie Ancilla ale jeszcze nie kwitną. Twoje są prześliczne! takie otwarte, małe słoneczka

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17394
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko
WAW!! Już tulipany i żonkile Ci kwitną.Pięknie .
U mnie jeszcze s a w pąkach


WAW!! Już tulipany i żonkile Ci kwitną.Pięknie .
U mnie jeszcze s a w pąkach


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Bogulenko już wiosna szaleje masz rację , wszystko pięknie rośnie, zakwita. Większość wolnego czasu spędzam pracując na ogrodzie. A jak padał deszczyk to pikowałam pomidory w garażu. Dziś pogoda sprzyjała więc wyniosłam je do foliaka, na noc przykryje włókniną, mam nadzieję że nocne chłody im nie zaszkodzą.
Mój warzywnik już obsiany, cebulka posadzona, zostało mi tylko posadzenie ziemniaków i fasoli, ale ona musi poczekać, nie będę się z nią śpieszyła.
Kilka lat temu ja tak likwidowałam chwastowisko, efekty widoczne z czego się bardzo cieszę. Była to orka po kamienistym ugorze
Grażynko moje tulipany są marne, nie wykopywałam ich co najmniej dwa lata, czas chyba rozdzielić, bo zapowiada się byle jakie kwitnienie.
Warzywa już posiałam. Do donic i skrzynek chyba również jakieś kwiaty dokupię, mam swoje sadzonki pelargonii, ale to za mało.
Czosnek mam wyplewiony, zasilony nawozem, ciągnie w górę, oby tez pod ziemią narastał.
Na razie zmykam, wieczorkiem odpowiem wszystkim.
Mój warzywnik już obsiany, cebulka posadzona, zostało mi tylko posadzenie ziemniaków i fasoli, ale ona musi poczekać, nie będę się z nią śpieszyła.
Kilka lat temu ja tak likwidowałam chwastowisko, efekty widoczne z czego się bardzo cieszę. Była to orka po kamienistym ugorze

Grażynko moje tulipany są marne, nie wykopywałam ich co najmniej dwa lata, czas chyba rozdzielić, bo zapowiada się byle jakie kwitnienie.
Warzywa już posiałam. Do donic i skrzynek chyba również jakieś kwiaty dokupię, mam swoje sadzonki pelargonii, ale to za mało.
Czosnek mam wyplewiony, zasilony nawozem, ciągnie w górę, oby tez pod ziemią narastał.
Na razie zmykam, wieczorkiem odpowiem wszystkim.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko wiosna u Ciebie na całego! 

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Witaj Dorotko... po tak długim czasie...
Stęskniłam się za Wami i jestem...

Stęskniłam się za Wami i jestem...

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Przepraszam wszystkich, którym nie odpisałam dwa tygodnie temu. Czasu u mnie bardzo mało, na forum wpadałam tylko na chwilkę, sprawdzić wiadomości. Wiedziałam, że tak będzie, musiało coś pójść na boczne tory, wypadło na forum.
Ostatnio pochłonęło mnie wiele obowiązków i wyzwań, powoli muszę sobie na nowo organizować czas, nauczę się na nowo wykorzystać każdą wolną chwilkę i będzie wszystko ok, ale na to potrzebuję jeszcze trochę czasu.
Ogród z każdym dniem pięknieje, rozkwita kolorami, mam wiele zdjęć, myślę że uda mi się je powklejać. Chwasty rosną na potęgę, cały czas kręcę się w kółko, skończę plewić w jednym kącie i po kilku dniach do niego wracam jak bumerang. Od wczoraj deszczyk pięknie ogród podlewa, więc wiem, że po świętach znowu na nowo będzie walka z chwastami przeprowadzana.
W międzyczasie miałam piękną uroczystość rodzinną, obchodziliśmy z mężem okrągłą rocznicę ślubu. Na kilka dni pochłonęła mnie kuchnia, bo goście dopisali w 100%. Msza w naszej intencji do tego śpiew mojego kochanego chóru, chwile warte wrażeń.
Na początek kilka zaległych zdjęć sprzed dwóch tygodni




A teraz czas nadrobić zaległości w odpowiedziach.
Doroto wiosna szaleje na całego, na rabatkach zrobiło sie tak kolorowo, krokusy, żonkile to już wspomnienie, teraz rozkwitają tulipany.
Iwonko pracy w ogrodzie teraz wiele, nie nadążam z plewieniem, skąd tyle tego dziadostwa wyrasta nie wiem. Kompostownik cały zapchany chwastami. w tym tygodniu po raz pierwszy kosiłam trawniki. Wszystko rośnie w przyśpieszonym tempie.
Masz rację zdrowie jest najważniejsze, dozuj sobie ilość pracy.
Krystianie słońce zeszłotygodniowe dużo dało, teraz deszczyk od wczoraj podlewa, w najbliższych dniach wszystko podskoczy w górę. Pracy będzie wiele.
Żonkile u mnie już przekwitły, te późniejsze odmiany dopiero rozkwitają.
Małgosiu wczoraj widziałam, że i u Ciebie już tyle roślin kwitnie. Moje piaski szybko się nagrzewają, rośliny szybciej zakwitają, ale też szybciej przekwitają . Wy dłużej cieszycie się ich pięknem.
Kasiu miałam sprawdzić nazwę tych tulipanków, zapomniałam a teraz deszcz tak mocno leje, no nie wyjdę do ogrodu. Jak nie zapomnę to się poprawię i odczytam, bo etykietkę z nazwą mają obok wetkniętą.
Aniu ostatnio wszystko tak pięknie podskoczyło w górę, dziś zauważyłam, że korony już są rozwinięte, widziałam też miniaturowego iryska w pełni rozkwitu. Szkoda, że czasu tak mało, aby się tymi widokami nacieszyć.
Reniu szaleje ta wiosna bardzo, a ja za nią nie nadążam.
Gabrysiu przecieram oczy
i nie mogę uwierzyć, wróciłaś, jak dobrze, mam nadzieję, że zostajesz z nami na dłużej. Nie ma jak starzy dobrzy znajomi. A Ty wiesz ile roślin w moim ogrodzie Ciebie mi cały czas przypomina
Wiem, że mam tyle...... zaległości w Waszych wątkach, nie wiem czy wszystko nadrobię, proszę wybaczcie mi jak coś mi umknie. Dziś przy takiej deszczowej pogodzie postaram się część wątków odwiedzić.
A na przeprosiny kilka migawek mojego ogrodu, zdjęcia robione tydzień temu.




hiacynty o pięknym zapachu




Ostatnio pochłonęło mnie wiele obowiązków i wyzwań, powoli muszę sobie na nowo organizować czas, nauczę się na nowo wykorzystać każdą wolną chwilkę i będzie wszystko ok, ale na to potrzebuję jeszcze trochę czasu.
Ogród z każdym dniem pięknieje, rozkwita kolorami, mam wiele zdjęć, myślę że uda mi się je powklejać. Chwasty rosną na potęgę, cały czas kręcę się w kółko, skończę plewić w jednym kącie i po kilku dniach do niego wracam jak bumerang. Od wczoraj deszczyk pięknie ogród podlewa, więc wiem, że po świętach znowu na nowo będzie walka z chwastami przeprowadzana.
W międzyczasie miałam piękną uroczystość rodzinną, obchodziliśmy z mężem okrągłą rocznicę ślubu. Na kilka dni pochłonęła mnie kuchnia, bo goście dopisali w 100%. Msza w naszej intencji do tego śpiew mojego kochanego chóru, chwile warte wrażeń.
Na początek kilka zaległych zdjęć sprzed dwóch tygodni
A teraz czas nadrobić zaległości w odpowiedziach.
Doroto wiosna szaleje na całego, na rabatkach zrobiło sie tak kolorowo, krokusy, żonkile to już wspomnienie, teraz rozkwitają tulipany.
Iwonko pracy w ogrodzie teraz wiele, nie nadążam z plewieniem, skąd tyle tego dziadostwa wyrasta nie wiem. Kompostownik cały zapchany chwastami. w tym tygodniu po raz pierwszy kosiłam trawniki. Wszystko rośnie w przyśpieszonym tempie.
Masz rację zdrowie jest najważniejsze, dozuj sobie ilość pracy.
Krystianie słońce zeszłotygodniowe dużo dało, teraz deszczyk od wczoraj podlewa, w najbliższych dniach wszystko podskoczy w górę. Pracy będzie wiele.
Żonkile u mnie już przekwitły, te późniejsze odmiany dopiero rozkwitają.
Małgosiu wczoraj widziałam, że i u Ciebie już tyle roślin kwitnie. Moje piaski szybko się nagrzewają, rośliny szybciej zakwitają, ale też szybciej przekwitają . Wy dłużej cieszycie się ich pięknem.
Kasiu miałam sprawdzić nazwę tych tulipanków, zapomniałam a teraz deszcz tak mocno leje, no nie wyjdę do ogrodu. Jak nie zapomnę to się poprawię i odczytam, bo etykietkę z nazwą mają obok wetkniętą.
Aniu ostatnio wszystko tak pięknie podskoczyło w górę, dziś zauważyłam, że korony już są rozwinięte, widziałam też miniaturowego iryska w pełni rozkwitu. Szkoda, że czasu tak mało, aby się tymi widokami nacieszyć.
Reniu szaleje ta wiosna bardzo, a ja za nią nie nadążam.
Gabrysiu przecieram oczy


Wiem, że mam tyle...... zaległości w Waszych wątkach, nie wiem czy wszystko nadrobię, proszę wybaczcie mi jak coś mi umknie. Dziś przy takiej deszczowej pogodzie postaram się część wątków odwiedzić.
A na przeprosiny kilka migawek mojego ogrodu, zdjęcia robione tydzień temu.
hiacynty o pięknym zapachu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Witaj Dorotko,ale masz kwiatuszków wiosennych dużo,pięknych i pachnących ,a gdzie byłaś jak Cię nie było, pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie



- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Szał kolorów, zapachów...cudownie energetyczne fotki w sam raz na dzisiejszą szarugę 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko,gratuluję rocznicy i obyście wytrwali dwa razy tyle.Wiosna piękna u ciebie,podobają mi się rośliny rosnące w takich większych grupach.Miłego dnia.