Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4632
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

sweety pisze: A ja jak już się wezmę, to robię aż padnę.
:wink: skąd ja to znam - poszedłem o 12tej na chwilkę i ... o 16tej przyszła po mnie żona bo nie odbierałem telefonu :)
a ja .... po przyjściu do domu natychmiast się przebrałem bo pot płynął po plecach - wszystko mokre ...
niedawne przeziębienie mnie nie nauczyło :( ale co ja zrobię - jak robota to robię :wink:
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Raptem 5 stopni i intensywnie mrży ;:223 A dopiero co było ... lato. Pogoda potrafi tak szybko się zmienić, częściej na niekorzyść, że nie mogę wyjść ze zdumienia. Bez wyrzutów sumienia można zatem wziąć się zaległości w domu. A i może znajdzie się czas, by dokładnie pozaglądać do waszych ogródków ;:224

Iwonko (Iw)! Po pierwsze, mojego Okamiego kochają wszyscy bez wyjątku. A po drugie, na forum wszyscy mają jakieś zwierzęta i to najczęściej kilka. Ja tylko grzywacza chińskiego Okamiego i żółwia żółtolicego Felka.
Dla Ciebie tym razem słodki jak Okami fiołek

Obrazek

Danusiu (mm-complex)! Ziółko wyczochrane i śpi. Ciemierniki mam raptem od zeszłego roku i o dziwo najładniejszą kępę wytworzył lidlowski biały - ma ponad 10 kwiatów ;:oj A sasanki kupuje, jak tylko widzę jakieś ładne, bo okazuje się, ze odcieni jest wiele.

Obrazek

Małgosiu (PEPSI)! Tym razem faktycznie u nas w górach jest cieplej, ale nie zawsze tak jest. Wczoraj była względna pogoda, a teraz? Szkoda gadać. Nie znoszę takiej mżawki. Już wolę jak porządnie pada.

Obrazek

Januszu (alphax)! Przyznam, że korzystam w internetowych szkółek, ale tylko wówczas gdy nie można czegoś dostać w pobliskich tego typu sklepach. Jednak za koszty dostawy zawsze mogę coś dodatkowo kupić. Tyle, że w okolicy sklepu w najlepszych wypadku sprzedają byliny mix i nie wiadomo, jaka jest nazwa odmiany, jaką się kupiło. Ale wielce się tym nie przejmuje. W końcu najważniejsze jest, żeby mi się podobało. Niekiedy dochodzę, szperając w internecie, jak dana roślinka się nazywa. A niekiedy wiem lepiej od sprzedających, bo wiedza z forum ciągle pogłębiam :tan

Obrazek

Stasiu (stasia_ogrod)! Masz rację: Okuś jest niezastąpiony :heja

Obrazek

Teresko (tesia39)! Widzę, że na dobre wzięło Cię na sasanki ;:224 :;230

Obrazek

Edytko (Eda_S)! Kolejna, którą oczarowały sasanki :D Wcale się nie dziwię. U mnie są bezproblemowe, ale wiem, że nie wszędzie!

Obrazek

Aniu (AnaAn)! Ciemierniki sadziłam wiosną (większość) i kilka wczesnym latem. Część pochodzi od Stasi (stasia_ogrod), z Lidla i Florini. Mam tez jednego z pobliskiej szkółki. Wszystkie ładnie rosną.

Obrazek

Aguniu (AgaNet)! W odcieniach różu mam ze trzy. każda nieco inna, ale nie wiem, czy to różne odmiany, czy ta sama.

Obrazek

Justynko (7koliberek9)! Ostatnio dość często pokazuje sasanki, więc narzekać nie możesz... Moje rabaty bylinowe wyglądały kiedyś nieco skromniej :;230 Ale wbrew pozorom - rok - dwa starzy, by zarosły tak, że nie widać ziemi. A i w tym okresie udało mi się podzielić roślinami z innymi.

Obrazek

Dorotko (Dorota71)! ;:196

Obrazek

Małgosiu (merymg)! Niestety u mnie jest podobnie :(

Obrazek

Ewo (ewamaj66)! Pogoda faktycznie zachęca do pozostanie w ciepłym domku. Dzięki temu nieco odpoczniemy od fizycznej pracy, a i nadrobimy zaległości w domu i pracy ;:173

Obrazek

Andrzeju! Przyznam się bez bicia, że nienawidzę rozgrzebanych prac lub nieuporządkowanego miejsca po wykonanych pracach. Meczy mnie to i denerwuje. A jak zrobię, posprzątam - mogę odpocząć. Wiem, że Ci, którym takie rzeczy nie przeszkadzają, może są spokojniejsi i bardziej wyluzowani. Ale ja tak zwyczajnie nie umiem. Niekoniecznie jest to dobre. No i jak coś wymyślę robię od razu ;:131 Nie jestem cierpliwa... A w każdym razie nie za bardzo.

Obrazek
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Cudny ten fiołeczek ;:167 Utucz go proszę ;:224 Masz białe? A dłoniaste ? To może powymieniamy :lol:
Sasanki widziałam ostatnio białe ,ale jakieś brzydkie były :? Jak spotkam ładniejsze pewno się nie powstrzymam ;:224
Miłego wieczoru ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Danusiu! Kawałek się znajdzie, choć jakaś wielka sadzonka to nie jest. Ale sama wiesz, że one szybko się rozrastają. Biały mam. Zwykły fioletowy także. Powinien się także pojawić biały w fioletowe kropki. A dłoniastego nie mam. To jeszcze raz różowiutki?

Obrazek
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Cudeńko ;:167 A labradorskiegoo fioletowych listkach ?Dłoniastego już masz ;:196
marzenia się spełniają! Dana
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Ja dzisiaj też nadrabiam zaległości forumowe :wink: Pada u nas od soboty...Przynajmniej dom ogarnęłam, bo jak jest pogoda to szkoda jej na sprzątanie. Fiołeczek różowy śliczny, nie widziałam jeszcze różowych :shock: No i ciemiernik cuchnący bardzo mi się podoba, kiedyś sobie posadzę (jak mi się miejsce na niego zrobi ;:306 ).
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Mam jakiegoś o ciemnych liściach. A ostatnio kupiłam i posadziłam fiołka 'Heartthrob' ;:138

Obrazek
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

sweety pisze:Kasiu! CPM dostałam od Majki i ona ją wysadzała u siebie wczesna jesienią, apotem mi ją przysłała. Jak inne dostała kopczyk od razu. Liści chyba nie puściła. teraz przycięłam ją mocno i ;:185 Może przeprowadzka jej zaszkodziła? Oby nie...
Aniu, wiem, że dostałaś ją od Majki jesienią - pytałam o termin sadzenia, bo Majeczka dosyć wcześnie wykopywała róże (we wrześniu, o ile pamiętam) i np. moja róża od niej też mocno ucierpiała z powodu tak wczesnej przeprowadzki. Puściła u mnie liście, bo soki jeszcze krążyły i w styczniu zmarzła niemal do ziemii. To jedyna, która odczuła zimę.
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Aniu - a pamiętasz gdzie kupiłaś tego różowego fiołka? A może to podarunek...a ja się tak niedyskretnie dopytuję... :oops:
Cudny jest! Ja mam fiołka dłoniastego, tylko on jest niesamowicie delikatny, wręcz eteryczny...może jakieś samosiejki znajdę...to się wtedy do Ciebie odezwę.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Bożeno (bozunia)! U nas w sobotę było przepięknie, więc cały dzień spędziłam w ogrodzie, a potem niemal na czworakach wróciłam do domu :;230 Wczoraj deszcz przeplatał się ze słonkiem. A dziś? Paskudnie. Może też dzięki temu uda się ogarnąć co nieco dom.

Obrazek

Kasiu! Nie wiem, kiedy ją sadziłam. Ale pamiętam, że chwile je dla mnie dołowała, a jak już do mnie doszły - tego samego dnia je posadziłam. Myślę, że takie przenosiny łączą się z ryzykiem i się z tym liczyłam. Zobaczymy, czy odbije :roll:

Obrazek

Asiu (amba19)! Kupiłam go w mim ulubionym sklepie niedaleko mnie. Jak się ładnie rozrośnie, to Ci podeślę kawałek :D Jutro sprawdzę, czy pachnie ;:224

Obrazek
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Aneczko - śliczny fiołek i sasanka kocham takie kolory :wit
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Fiołka Heartthrob mam od 3 lat,ani razu nie kwitł niestety
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Jadziu (e-babcia)! ;:196

Obrazek

Dorotko (dorcia7)! A może u mnie mu się spodoba :lol:

Obrazek
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Aneczko - śliczny ten kolor .Taki pomarańcz mam w przedpokoju z brokatem :D
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

Post »

Wiesz ANiu-tego Ci życzę,ale u mnie mu się chyba w ogóle nie podoba,przyrasta bardzo słabo a wielkość i wybarwienie liści -daleko mu do wyglądu na zdjęciach robionych w celu sprzedaży
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”