Senny dzień dzisiaj. Zrobiłam obchód po Maminym ogródku- modrzew jeszcze daleko w tyle za Twoim, natomiast zachodzą cebulowe sadzone jesienią- fajnie, bo Mama zupełnie nie ma serca do tego, za to lubi podziwiać

Posadziłam przy wejściu do domu żonkile i tulipany- powoli wychodzą..
Dziś dzień dość ponury i zachęca do siedzenia w domu- jednak po wczorajszych harcach chyba każdemu się to przyda.. Ja niewiele zrobiłam, a zmęczona jestem na równi z Tobą
Pozdrawiam serdecznie a w P.S. jeszcze dodam, że widziałam prognozę, że tydzień kiepski, a na weekend znowu ma być ładnie
