Zdarza się, że błędnie określamy "wartość" posiadanych bulw. Automatycznie narzuca się myśl, że najcenniejsze to te największe. Otóż nie.
Najcenniejszym materiałem nasadzeniowym są bulwy, które wyrosły z bulwek przybyszowych....
 
  
... w ciągu jednego-dwóch lat i jeszcze nie kwitły.
Przykładowe mieczyki w wersji z łuskami i obrane:

Kształt takich bulw zbliżony jest do kuli - ich wysokość nie jest mniejsza niż 2/3 średnicy. Rozpoznać je można też po tym, że nie mają na sobie śladów po łodydze kwiatowej. Średnica piętki korzeniowej nie przekracza u nich jednego centymetra.
 
 
Właśnie takie bulwy dadzą nam najpiękniejsze kwiaty. Poza tym są one dużo bardziej odporne na choroby, suszę i chłodną, deszczową pogodę od starych :
 
  
Zatem zbierajmy i wysadzajmy bulwki przybyszowe, nawet te malutkie:

Odwdzięczą nam się już po roku, dwóch.

Pozdrawiam
Adam




 Mam w tym temacie sporo potknięć, ale co dwa-trzy lata znów mnie ponosi... i później mi marzną...
 Mam w tym temacie sporo potknięć, ale co dwa-trzy lata znów mnie ponosi... i później mi marzną...   Wiem o tym doskonale, ale
  Wiem o tym doskonale, ale   Nie ma się co śpieszyć
 Nie ma się co śpieszyć  !
 ! )Nadzieja umiera ostatnia...
 )Nadzieja umiera ostatnia...



 .
 . 



 
 
		
