Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja przyklejam plaster z opisem długopisem. Po sezonie zrywam plaster
Awatar użytkownika
aga6671
100p
100p
Posty: 102
Od: 3 cze 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

A ja naklejam karteczkę taśma samoprzylepną:)
Właśnie tak opisałam z 50 kubeczków.
Trochę roboty z tym jest ale dalej czekam na etykiety:)
Regulamin się kłania
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Każdy sposób może być dobry, właśnie mam wizję, ze mi te paski gdzieś ulecą, kiedy wystawię na wiatr moje sadzonki ;:oj
Po sezonie ocenię, czy mój nowy sposób jest dobry :wink:
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ale pomysłów na oznaczanie :D Ja juz wszystkie wypróbowałam,na doskanały sposób jeszcze nie natrafiłam. W tym roku na razie w małych doniczkach oznaczam etykietami ciętymi z przeróżnych plastików ( butelki pet,opakowania po płynach do kąpieli,ketchupach :twisted: ) Po wysadzeniu w ostatnie doniczki dostaną etykiety na nóżki i z nimi już pójdą do gruntu. I mam nadzieję,ze to będzie dobry pomysł,bo te wtykane w ziemię często się przemieszczały podczas prac pielęgnacyjnych :wink:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja też gdzieś przeczytałam o wykorzystywaniu innych opakowań - na razie mam do pocięcia opakowanie po margarynie do smarowania. Nie mam jeszcze pomysłu na oznaczanie odmian w gruncie ( w zeszłym roku robiłam sobie rozpiskę w zeszycie), ale coś wymyślę :wink: albo poczytam tutaj o Waszych pomysłach :wink:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

To też jest dobry patent. Nawet się schylać nie muszę, bo mam nazwy na kubkach i do tego paliki mi nie namakają

Obrazek
Awatar użytkownika
jacekb
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 15 wrz 2012, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Wymieniałem stare listkowe aluminiowe żaluzje, które zagospodarowałem. Można je przyciąć zwykłymi nożyczkami na dowolny kształt i wymiar. Opisuję je markerami do płyt CD. Otwory na ew. przywieszki do większych sadzonek robię dziurkaczem biurowym. Mam zapas na parę lat. :D
Jacek
Jacek

Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać - niż Alzheimera i zapomnieć wypić...
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Dzięki za pomysły, wezmę je pod uwagę, i chyba nie tylko ja, ktoś może ma jeszcze jakieś? :wit
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3324
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Dobry pomysł z tymi kubeczkami forumowicz ;:138
Mocujesz je jakoś, żeby wiatr ich nie zerwał?
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja też mam pozakładane kubeczki po sadzonkach na kijki :).
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

bioy

Ponieważ sadzę pomidory 2 w 1 na paliku są dwa kubki i są one na tyle cieżkie i głębokie, że nie tak łatwo je zdmuchnąć. Niejedna burzę przeżyły na swoim miejscu. Lżejsze są te po piwie dlatego pomidorów raczej do nich nie wsadzam jedynie paprykę.
kalisto1986
50p
50p
Posty: 58
Od: 1 wrz 2013, o 00:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Część "tabliczek" do rozsady zrobiłam za pomocą taśmy dwustronne (taką miałam pod ręką) przyklejonej do patyczków plastikowych - takich mieszadeł do kawy - na taśmie pisałam markerem. Jak zabrakło mi mieszadeł to wykorzystałam plastikowe widelce - na ostrzu wypisałam odmiany, trzonek do ziemi.
Awatar użytkownika
Zuzakoniarka
50p
50p
Posty: 59
Od: 6 sie 2013, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja wczoraj pikowałam swoje pomidorki. Etykietki zrobiłam z plastikowych noży jednorazowych. Okazało się, że mam tyle pomidorków, że nie wystarczyło noży w całości, więc podzieliłam część na pół. W zupełności wystarczą tym bardziej, że noże kupione u chińczyków mają szeroką rękojeść :)

Akcję pikowanie pomidorów zakończyłam powodzeniem. Teraz czekam do następnego "owoca" w kalendarzu na paprykę, bo wczoraj wydała mi się zbyt mała :)
Ola :wit
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

A mi brakło małych pojemników :oops: Wydawało mi się, że tyle ich mam.... normalnie lipa. Muszę szybko coś zorganizować :)

Na szczęście na duże jeszcze czas, bo też trzeba doprodukować ;:173 W tym roku ilości rozsad są hurtowe.
Awatar użytkownika
Zuzakoniarka
50p
50p
Posty: 59
Od: 6 sie 2013, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Witaj Agusak,
ja już drugi rok z rzędu pikuję do plastikowych kubeczków, z dziurkami w dnie zrobionymi wiertarką :)

W tym roku użyłam zwykłych 0,2 l i większych 0,37 l (takie dłuższe i wąskie), bo niestety większość egzemplarzy mi się powyciągała i jakoś trzeba było ratować sytuację :heja
Ola :wit
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”