Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

[kogra]

No tośmy sobie popracowały........
U mnie dzisiaj oczko było na tapecie czyli czyszczenie i cięcie suchych traw, oraz wyciąganie zgniłych liści.
Efekt .....6 larw ważek, 5 żab w wiaderku czekało na koniec pracy, żółtobrzeżek machnął mi tylko łapkami i się zanurzył.
Już wiem co to jaskier pomidorowy.
To miłego odpoczywania życzę.

[sweety]

To znaczy Grażynko, że i Ty ledwo zżyjesz?
A nie jest pomidorowy???

[AGNESS]

Aniu ja chcę umieć robić takie cudne zdjęcia jak Ty .... wciąż nie mogę się nimi dość nasycić..... oglądam po kilka razy....cudne
Ten marchewkowy jaskier jest niesamowity..... i te niebieściutkie drobne kwiatuszki.... jak mają na imię???
Moje sasanki dopiero pokazują sreberko w środku kępy.... gdzie im tam jeszcze do kwitnienia Moje wiosna co najmniej 2 tygodnie opóźniona w stosunku do Twojej....

[sweety]

Aguniu! Cieszę się, że Ci się podoba Co do niebieskich kwiatuszków, chodzi Ci o te z motylem? To niezapominajka. A kolejne niebieskie - to pierwiosnek ząbkowany Odkryłam je w zeszłym roku. Są przecudne!

[Iw]

Aniu, w końcu i ja przyszłam otwarcie, dość z podglądaniem z ukrycia.
U Ciebie takie piękne widoki i kolory aż kipią
Zostanę , jak mnie przyjmiesz, bo bardzo mi się u Ciebie podoba

[sweety]

Oczywiście, że Cię przyjmie Iwonko! Cieszę się, że wstąpiłaś

[Mandragora]

Aniu, dziękuję raz jeszcze za cudne jaskry i listeczki - mam nadzieję, że się ukorzenią, bo o Lituanice marzę od dawna Przyjechałam do domu, M. leżał umierający (gardło i 37 stopni gorączki ), ale na widok ciemnoróżowego jaskra wydukał: "ooo, mały pomponel!" Miał na myśli oczywiście porównanie do Pomponelli - i tak ładnie nazwę zapamiętał Fantastyczne zdjęcia jak zwykle Ja dziś też oczywiście roboczo w ogrodzie. A cóż to nade mną to ładne biało-niebieskie?
Edit: zapomniałabym - wiąz chyba żyje, już po zmroku wypatrzyłam na kilku gałązkach drobne kwiatostany

[Therran]

Witaj

Aby to napisać, siłą rzeczy trafiłem do części 10 Twojego wątku. Z ciekawości od razu skoczyłem do cz. 1
i ... oniemiałem. Wiesz - wielki szacunek i podziw dla ogromu Twojej pracy. Osiągnęłaś coś cudownego
Chciałbym przeczytać pozostałe 9 części i zrobię to !
I chciałbym Ci podziękować i za śliczną roślinkę (już posadzona) - jest w tej chwili jedynym żywym, pomarańczowym punktem w ogródku,
i za dodanie mi takiej ilości energii do moich własnych prac ogródkowych - ze ach !!!

Myślę, że jeszcze sporo się od Ciebie nauczę, za co już z góry - dziękuję

[sweety]

Milenko (Mandragora)! Mówisz, że umierał? Skąd ja to znam. Skojarzenie jednak miał prawidłowe U mnie wiąż śpi. Specjalnie sprawdziłam dziś w tzw. międzyczasie To puszkinia cebulicowata.
Dziś leżałam z nosem w fiołkach



Januszu (Therran)! Miło mi, że tak myślisz. Jestem absolutną amatorką, ale ciekawą świata i upartą jak ... osiłek Przyznam, że sama się niekiedy dziwię, jak znajduje siły na niektóre prace. Ale nauczyłam się od mojej ukochanej Babci, że chcieć to móc i nie ma rzeczy niemożliwej dla kobiety.
U mnie jest już trochę kolorów

[Iw]

Dziękuję
Ale piękne zdjęcia robisz

[AGNESS]

Aniu chodzi mi o te niebieściutkie kwiatuszki na pierwszym zdjęciu na poprzedniej stronie.... to jakiś śnieżnik, czy coś w tym stylu??? Cudny jest

[sweety]

Iwonko (Iw)!



Aguniu (Agness)! To cebulica, kupiona 2 lata temu w B.

[Iw]

Piękności , a u mnie jeszcze żadnej narcyz nie pokazał kwiatów

[dorcia7]

Aniu jak zwykle bajeczne Twoje zdjęcia wywołały uśmiech na mojej twarzy-ale mam prośbę,jak Twój rozchodnich zakwitnie koniecznie wstaw zdjęcie-ciekawa jestem

[sweety]

Iwonko! U mnie słownie DWA Oba już pokazałam, więc teraz kwiaty mahonii



Dorotko! Masz jak w banku. Na pewno pokażę, jak kwitną.