Dziś kolejny pochmurny dzień, dobrze że w sobotę udało mi się trochę podziałać w ogrodzie
Elu, no popatrz, jaki zbieg okoliczności, to samo nam kwitnie
Celinko, różanka już oporządzona, kopczyki rozgarnięte, róże przycięte

W tym roku dojdzie rabata z daliami, już nawet wiem gdzie ją zrobię
Iwonko, mój ogródek nie jest duży, niecałe 200 m2 więc nie ma w nim aż tak dużo do zrobienia. Krzewów do cięcia też nie mam dużo, więc się szybko z tym uwinęłam
Dziś rano poszłam sprawdzić co w ogródku słychać i przy okazji jakieś fotki zrobić
Zakwitł śnieżnik i skrzydlinka pokazała pąki
Roślinki o które się bałam że nie przetrwały : skalnica zarzyczkolistna i peonia delikatna pokazują że żyją
Bylinki budzą się ze snu zimowego
Pączek białej sasanki coraz większy

i narcyzy dają czadu
Miodunka i mahonia
A to moje wysiewy, wzeszły pomidorki i cynie
