Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

A czy sadziliście adenium do doniczek dla bonsai? Jeżeli tak, to jakie macie doświadczenia?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Fragless33
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 mar 2014, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Witam serdecznie,
jestem tu nowa i nie wiem czy we wlasciwym miejsu zamieszczam pytanie.
Ponizej zdjecia wyhodowanych z nasionek Adenium.
Nie wygladaja zbyt dobrze - jedne lepiej, inne gorzej.
Chcialam poprosic o pomoc - jak mozna poprawic ich wyglad, jak uksztaltowac (przyciać czy powiazac i powyginac?)
Nie mam w tym doswiadczenia i nie chcialabym ich usmiercic.

http://imageshack.com/a/img560/6083/v8o4.jpg
http://imageshack.com/a/img854/8155/u9kl.jpg
http://imageshack.com/a/img833/630/xhxw.jpg
http://imageshack.com/a/img33/644/uvja.jpg
http://imageshack.com/a/img513/9607/tdc6.jpg
http://imageshack.com/a/img822/4559/nv5w.jpg

Z gory dziekuje za porade ;)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Witam w wątku o opiece nad Adenium.
Przede wszystkim napisz w jakim podłożu rosną Twoje Adenium i jaką metodą uprawiasz, bo widać na pierwszej fotce, wskaźnik poziomu wody, czyżby to była hydroponiczna uprawa ? Wizualnie rośliny nie wyglądają źle, oprócz tej na ostatniej fotce.
Osobiście dla mnie, rośliny masz posadzone w bardzo nieodpowiednim podłożu, rośliny na fotce pierwszej i drugiej posadzone zbyt głęboko i wszystkie oprócz ostatniej, w zbyt dużych doniczkach - zbyt duża ilość podłoża, jak dla tak niedużych roślin - ciężko kontrolować stan jego wilgotności - przeschnięcia :( . Osobiście zmieniłbym tym roślinom podłoże na bardzo przepuszczalne z dodatkiem sporej ilości grubszych frakcji, posadził każdą w osobnej, niezbyt dużej doniczce i dał im po stopniowym przyzwyczajeniu, dużo ;:3 ;:3 ;:3 . Zapewne jeszcze Forumowicze coś dodatkowo podpowiedzą. Przede wszystkim odpowiedz na pytanie, które zadałem na początku mojego wpisu.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Ktoś już dawał fotki adenii w takich doniczkach i są na fotkach chyba wstawionych przez Jerzego z jakiegoś forum ze wschodu.
Doniczki do bonsai są dość płytkie więc żeby adenium mogło w takich być trzeba formować korenie poziomo a nie pionowo. No i podstawowa sprawa trzeba takiego delikwenta przymocować do doniczki.
Natura naszym najlepszym nauczycielem
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Fragless33 pisze:Witam serdecznie,
jestem tu nowa i nie wiem czy we wlasciwym miejsu zamieszczam pytanie.
Ponizej zdjecia wyhodowanych z nasionek Adenium.
Nie wygladaja zbyt dobrze - jedne lepiej, inne gorzej.
Chcialam poprosic o pomoc - jak mozna poprawic ich wyglad, jak uksztaltowac (przyciać czy powiazac i powyginac?)
Nie mam w tym doswiadczenia i nie chcialabym ich usmiercic.

http://imageshack.com/a/img560/6083/v8o4.jpg
http://imageshack.com/a/img854/8155/u9kl.jpg
http://imageshack.com/a/img833/630/xhxw.jpg
http://imageshack.com/a/img33/644/uvja.jpg
http://imageshack.com/a/img513/9607/tdc6.jpg
http://imageshack.com/a/img822/4559/nv5w.jpg

Z gory dziekuje za porade ;)
Witamy w naszym gronie.
Jak już Marian napisał musisz podać podstawowe informacje na ich temat. Wszyscy "nowi" i ci "starzy" ;:173 bywalcy zapominają dodając nowe fotki o podstawowym opisie. Dla większości z nas przydały by się informacje o stanowisku naktórym stoją adenia, jakie podłoże stosujemy, intensywność podlewania i nawożenia, wielkość doniczki jak i samej rośliny, wiek itd. Dzięki temu można udzielić pomocy/informacji którą chcecie dostać.
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Jak już Marian napisał / .. /
- ja nie mam na imię Marian, :wit moje imię też na "M", ale Mieczysław :wink: .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Akwelan_2009 pisze:
Jak już Marian napisał / .. /
- ja nie mam na imię Marian, :wit moje imię też na "M", ale Mieczysław :wink: .
Przepraszam, małe przejęzyczenie bo akurat rozmawiałem ze znajomym Marianem :wink:
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

nicrum pisze:Ktoś już dawał fotki adenii w takich doniczkach i są na fotkach chyba wstawionych przez Jerzego z jakiegoś forum ze wschodu.
Doniczki do bonsai są dość płytkie więc żeby adenium mogło w takich być trzeba formować korenie poziomo a nie pionowo. No i podstawowa sprawa trzeba takiego delikwenta przymocować do doniczki.
No tak, wiem, że to możliwe i jak to wygląda wizualnie, chodziło mi o takie wnioski/wskazówki z własnych doświadczeń.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Fragless33
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 mar 2014, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Akwelan_2009 pisze:Witam w wątku o opiece nad Adenium.
Przede wszystkim napisz w jakim podłożu rosną Twoje Adenium i jaką metodą uprawiasz, bo widać na pierwszej fotce, wskaźnik poziomu wody, czyżby to była hydroponiczna uprawa ? Wizualnie rośliny nie wyglądają źle, oprócz tej na ostatniej fotce.
Osobiście dla mnie, rośliny masz posadzone w bardzo nieodpowiednim podłożu, rośliny na fotce pierwszej i drugiej posadzone zbyt głęboko i wszystkie oprócz ostatniej, w zbyt dużych doniczkach - zbyt duża ilość podłoża, jak dla tak niedużych roślin - ciężko kontrolować stan jego wilgotności - przeschnięcia :( . Osobiście zmieniłbym tym roślinom podłoże na bardzo przepuszczalne z dodatkiem sporej ilości grubszych frakcji, posadził każdą w osobnej, niezbyt dużej doniczce i dał im po stopniowym przyzwyczajeniu, dużo ;:3 ;:3 ;:3 . Zapewne jeszcze Forumowicze coś dodatkowo podpowiedzą. Przede wszystkim odpowiedz na pytanie, które zadałem na początku mojego wpisu.

A wiec tak: róże wyrosly z nasilonek ok 3 lata temu - na początku wszystko jak należy (podłoże, nawożenie, światło, nawet przycinanie i próba szczepienia). Pózniej pojawiło sie dzieciątko i roślinki odeszły na dalszy plan. Próbowałam posadzić je w doniczkach bonzai, ale zaczęły wyglądać coraz gorzej wiec ostatecznie wylądowały, na nieszczęście dla nich, w zwykłej ziemi i głębokich donicach. I tak wegetują przez dłuższy czas.

Dzisiaj wpadłem na to forum i postanowiłam zajść sie nimi :)
Tak wiec co po kolei- przesadzić do mniejszych doniczek (jak małych) i jakie podłoże (dla jakich roślinek ponieważ nie znam sie na tym)? Rosną na południowym oknie i tu vhyba czuja sie najlepiej).
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Fragless33 pisze:
Akwelan_2009 pisze:Witam w wątku o opiece nad Adenium.
Przede wszystkim napisz w jakim podłożu rosną Twoje Adenium i jaką metodą uprawiasz, bo widać na pierwszej fotce, wskaźnik poziomu wody, czyżby to była hydroponiczna uprawa ? Wizualnie rośliny nie wyglądają źle, oprócz tej na ostatniej fotce.
Osobiście dla mnie, rośliny masz posadzone w bardzo nieodpowiednim podłożu, rośliny na fotce pierwszej i drugiej posadzone zbyt głęboko i wszystkie oprócz ostatniej, w zbyt dużych doniczkach - zbyt duża ilość podłoża, jak dla tak niedużych roślin - ciężko kontrolować stan jego wilgotności - przeschnięcia :( . Osobiście zmieniłbym tym roślinom podłoże na bardzo przepuszczalne z dodatkiem sporej ilości grubszych frakcji, posadził każdą w osobnej, niezbyt dużej doniczce i dał im po stopniowym przyzwyczajeniu, dużo ;:3 ;:3 ;:3 . Zapewne jeszcze Forumowicze coś dodatkowo podpowiedzą. Przede wszystkim odpowiedz na pytanie, które zadałem na początku mojego wpisu.

A wiec tak: róże wyrosly z nasilonek ok 3 lata temu - na początku wszystko jak należy (podłoże, nawożenie, światło, nawet przycinanie i próba szczepienia). Pózniej pojawiło sie dzieciątko i roślinki odeszły na dalszy plan. Próbowałam posadzić je w doniczkach bonzai, ale zaczęły wyglądać coraz gorzej wiec ostatecznie wylądowały, na nieszczęście dla nich, w zwykłej ziemi i głębokich donicach. I tak wegetują przez dłuższy czas.

Dzisiaj wpadłem na to forum i postanowiłam zajść sie nimi :)
Tak wiec co po kolei- przesadzić do mniejszych doniczek (jak małych) i jakie podłoże (dla jakich roślinek ponieważ nie znam sie na tym)? Rosną na południowym oknie i tu vhyba czuja sie najlepiej).
Południowe okno jest najlepsze, przesadź teraz, moje 3 sadzonki są w mieszance akadamy, zeolity, lawy i pumeksu z dodatkiem na oko 15% ziemi do sukulentów a reszta rośnie w takiej samej tylko beż ziemi. Doniczki dobieraj takie żeby wkoło kałdexu było max 2cm po obwodzie.

A to już wiosna na moim ogrodowym balkonie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Adenia też wystawiam w szklarenkach jak cxałą resztę, wszystko stoi tak tylko w dzień, na noc jednak chowam do domku.
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Co to znaczy 'w szklarenkach'? Ja wystawiłam dzisiaj, ale za szybą akwariową, mam nadzieję, że się nie poparzą...

btw. co to za liście na przedostatnim zdjęciu z prawej?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

onectica pisze:Co to znaczy 'w szklarenkach'? Ja wystawiłam dzisiaj, ale za szybą akwariową, mam nadzieję, że się nie poparzą...

btw. co to za liście na przedostatnim zdjęciu z prawej?
Jeśli przejrzysz moje posty to znajdziesz i moje szklarenki. Zrobiłem je na okres zimowy dla utrzymania odpowiedniej wilgotności i temperatury zimą. Adenia przy takim słońcu nie poparzą się bo jest jeszcze dość nisko i za słobo świeci a właśnie wystawianie ich na takie słońce da im czas na przyzwyczajenie się do niego. Te liście na zdjęciu to skrzydłokwiat który dostała moja żona od mojej mamy
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Fragless33
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 mar 2014, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

nicrum pisze:
Fragless33 pisze:
Akwelan_2009 pisze:Witam w wątku o opiece nad Adenium.
Przede wszystkim napisz w jakim podłożu rosną Twoje Adenium i jaką metodą uprawiasz, bo widać na pierwszej fotce, wskaźnik poziomu wody, czyżby to była hydroponiczna uprawa ? Wizualnie rośliny nie wyglądają źle, oprócz tej na ostatniej fotce.
Osobiście dla mnie, rośliny masz posadzone w bardzo nieodpowiednim podłożu, rośliny na fotce pierwszej i drugiej posadzone zbyt głęboko i wszystkie oprócz ostatniej, w zbyt dużych doniczkach - zbyt duża ilość podłoża, jak dla tak niedużych roślin - ciężko kontrolować stan jego wilgotności - przeschnięcia :( . Osobiście zmieniłbym tym roślinom podłoże na bardzo przepuszczalne z dodatkiem sporej ilości grubszych frakcji, posadził każdą w osobnej, niezbyt dużej doniczce i dał im po stopniowym przyzwyczajeniu, dużo ;:3 ;:3 ;:3 . Zapewne jeszcze Forumowicze coś dodatkowo podpowiedzą. Przede wszystkim odpowiedz na pytanie, które zadałem na początku mojego wpisu.
A wiec tak: róże wyrosly z nasilonek ok 3 lata temu - na początku wszystko jak należy (podłoże, nawożenie, światło, nawet przycinanie i próba szczepienia). Pózniej pojawiło sie dzieciątko i roślinki odeszły na dalszy plan. Próbowałam posadzić je w doniczkach bonzai, ale zaczęły wyglądać coraz gorzej wiec ostatecznie wylądowały, na nieszczęście dla nich, w zwykłej ziemi i głębokich donicach. I tak wegetują przez dłuższy czas.

Dzisiaj wpadłem na to forum i postanowiłam zajść sie nimi :)
Tak wiec co po kolei- przesadzić do mniejszych doniczek (jak małych) i jakie podłoże (dla jakich roślinek ponieważ nie znam sie na tym)? Rosną na południowym oknie i tu vhyba czuja sie najlepiej).
Południowe okno jest najlepsze, przesadź teraz, moje 3 sadzonki są w mieszance akadamy, zeolity, lawy i pumeksu z dodatkiem na oko 15% ziemi do sukulentów a reszta rośnie w takiej samej tylko beż ziemi. Doniczki dobieraj takie żeby wkoło kałdexu było max 2cm po obwodzie.

A to już wiosna na moim ogrodowym balkonie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Adenia też wystawiam w szklarenkach jak cxałą resztę, wszystko stoi tak tylko w dzień, na noc jednak chowam do domku.

Przepraszam bo moze to głupio zabrzmi, ale co do podłoża, da sie prościej? Da sie kupic raka gotowa mieszankę? Nie znam sie na takim "komponowaniu" ziemi :p
nicrum
100p
100p
Posty: 129
Od: 6 kwie 2013, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Fragless33 pisze:

Przepraszam bo moze to głupio zabrzmi, ale co do podłoża, da sie prościej? Da sie kupic raka gotowa mieszankę? Nie znam sie na takim "komponowaniu" ziemi :p
Nie wiem czy czytałaś nasze posty ale wszyscy stosujemy wspulchniacze(rozliźniacze) do podłoży. Mieszanki każdego z nas czymś się różnią, każdy ma swoją wypróbowaną recepturę której się trzyma lub ją modyfikuje. Rozlużniacze to podstawowy składnik w uprawie kaktusów i sukulentów. Ja w takiej mieszance trzymam również zwykłe ficusy, graby, wiązy idp. Należy tylko pamiętać że taka mieszanka dużo szybciej przesycha i trzeba częściej podlewać.
Chyba musisz poczytać ciut ten temat to wszystko Ci się wyjaśni.
Do skomponowania takiej mieszanki nic specjalnego nie trzeba. Wchodzisz na Allegro w szukajkę wpisujesz dany składnik, (np. te które podałem) wybierasz pojemność, powiedzmy że 1L i kupujesz. Jeśli kupujesz od jednego sprzedającego masz wszystko w 2-3 dni w domu.

Jak już masz w domu i znajdziesz czas bierzesz miskę/wiaderko, garnek co tam masz pod ręką. Wsypujesz wszystko do tego pojemnika i dokładnie mieszasz i gotowe. Proporcję już podałem wyżej ale napiszę jeszcze raz. Akadama, zeolit, lawa, pumeks frakcja 2-6mm wszystko po 1L plus ziemia do kaktusów czyli 1x1x1x1 wychodzi 4L podłoża plus 10-20% ziemi kaktusowej i to tyle. Możesz zastosować 0,5L pojemności jeśli 4L będzie za dużo. Nie wsadzaj głębiej niż masz teraz tylko trochę płycej, nie zapomnij o drenażu na dno doniczek bo to bardzo istotne. Podłoże musi być suche, takie jakie wysypiesz z worków a podlewasz po 2-3 dniach i to nie za wiele. Następne podlewanie po przeschnięciu pierwszego podlewania już normalnie. Nawozisz po 3-4 tygodniach. O nawozach znajdziesz wracając się z 10 stron.
Życzę miłej lektury bo warto jeśli chcesz być zadowolona ze swoich różyczek.
Natura naszym najlepszym nauczycielem
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

nicrum pisze:Te liście na zdjęciu to skrzydłokwiat który dostała moja żona od mojej mamy
tak podejrzewałam. Uważaj na niego, bo bardzo łatwo jest go poparzyć, coś o tym wiem ;:131
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”