Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Opiekun 20 dzieci na wycieczce z kołem historycznym, do muzeum, w którym byłam. Powiedzmy praktyka zawodowa mniejszym kosztem...
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Aniu, a z tą pleśnią, to ja zrobiłam wodę z czosnkiem, i spryskałam wszystko, bo też pleśń mi się pojawiła, robiłam to kilka razy i nie mam na razie 

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Polecam sprawdzone sposoby doraźne- dopóki nie skujecie itd
PUFAS -to najsilniejszy spray-najskuteczniejszy-śrenio skutek się utrzymuje ok pół roku/
Strasznie toksyczny dlatego stosujemy go jak nie ma dzieci w domu i można na długo otworzyć wszystkie okna-wybieramy wiosnę i jesień ,przed zimą.
Zdecydowanie odradzam spreyowanie bo trudno to znieść ,a chmura osiaając na różnych przedmiotach niszczy je.
Zakłaam rękawiczkę jednorazową lub grubszą i nasączam szmatkę(do wyrzucenia),Szmatka przecieram umytą wcześniej wodą ścianę itp.
Malowanie ścian farbą z dodatkiem środka p/pleśniom i grzybom(dokupujemy i mieszamy)zwiększa poządane działanie o ok roku
PUFAS -to najsilniejszy spray-najskuteczniejszy-śrenio skutek się utrzymuje ok pół roku/
Strasznie toksyczny dlatego stosujemy go jak nie ma dzieci w domu i można na długo otworzyć wszystkie okna-wybieramy wiosnę i jesień ,przed zimą.
Zdecydowanie odradzam spreyowanie bo trudno to znieść ,a chmura osiaając na różnych przedmiotach niszczy je.
Zakłaam rękawiczkę jednorazową lub grubszą i nasączam szmatkę(do wyrzucenia),Szmatka przecieram umytą wcześniej wodą ścianę itp.
Malowanie ścian farbą z dodatkiem środka p/pleśniom i grzybom(dokupujemy i mieszamy)zwiększa poządane działanie o ok roku

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Aniu podziwiałam Twoje parapety zapchane na maksa a potem czytałam o problemach z pleśnią ale przy takim zagęszczeniu i wilgotności to musiała sie pojawić .
Od wielu lat bardzo silnie reaguję na zarodniki pleśniowe - duszność, kaszel i z oczami tez problem dlatego ograniczyłam ilość doniczek na parapetach . Jedynie przedwiosenny czas jest problemem ale z nawyku wszystkie pojemniki podlewam od dołu i górna warstwa sucha.
Do tego kupuję grubszy żwirek akwarystyczny (przed zastosowaniem płuczę i wyparzam) i tam gdzie się da pokrywam ziemię cienką warstwą. Ładnie wygląda , skończyły się problemy z ziemiórkami i zero pleśni a co za tym idzie ja zdrowsza.
Z czego zrobiłaś tą półkę w oknie - bardzo by mi się teraz przydała ?
Od wielu lat bardzo silnie reaguję na zarodniki pleśniowe - duszność, kaszel i z oczami tez problem dlatego ograniczyłam ilość doniczek na parapetach . Jedynie przedwiosenny czas jest problemem ale z nawyku wszystkie pojemniki podlewam od dołu i górna warstwa sucha.
Do tego kupuję grubszy żwirek akwarystyczny (przed zastosowaniem płuczę i wyparzam) i tam gdzie się da pokrywam ziemię cienką warstwą. Ładnie wygląda , skończyły się problemy z ziemiórkami i zero pleśni a co za tym idzie ja zdrowsza.
Z czego zrobiłaś tą półkę w oknie - bardzo by mi się teraz przydała ?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Krysiu półka 30 zł w tesco. Pomysł ze żwirkiem genialny, bardzo mi się podoba, wypróbuję.
Iwonko, nie pomyalałam o wodzie z czosnkiem, spróbuję, bo takie ekologiczne sposoby moge bez obaw stosowac w domu, w mieszkaniu w bloku.
Asiu, planuję zbic te straszne tynki, ale znajac zycie, będzie z tym kłopot, bo M zapracowany, a ja nie chce zrobić bałaganu i zostawić. Musze jakiś termin dogodny znaleźć.
Iwonko, nie pomyalałam o wodzie z czosnkiem, spróbuję, bo takie ekologiczne sposoby moge bez obaw stosowac w domu, w mieszkaniu w bloku.
Asiu, planuję zbic te straszne tynki, ale znajac zycie, będzie z tym kłopot, bo M zapracowany, a ja nie chce zrobić bałaganu i zostawić. Musze jakiś termin dogodny znaleźć.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
nie czekaj na eMa tylko zbijaj - to nie jest trudna robota, tylko brudliwa. Zbicie tynków bardzo pomaga - moje ściany bez tynku, które oddychają już rok, całkowicie wyschły i praktycznie nie ma zapachu pleśni ani śladu wilgoci. Zbij teraz, to jesienią bedzie już mozna ponownie tynkować prawdopodobnie.wielkakulka pisze:Krysiu półka 30 zł w tesco. Pomysł ze żwirkiem genialny, bardzo mi się podoba, wypróbuję.
Iwonko, nie pomyalałam o wodzie z czosnkiem, spróbuję, bo takie ekologiczne sposoby moge bez obaw stosowac w domu, w mieszkaniu w bloku.
Asiu, planuję zbic te straszne tynki, ale znajac zycie, będzie z tym kłopot, bo M zapracowany, a ja nie chce zrobić bałaganu i zostawić. Musze jakiś termin dogodny znaleźć.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Czytałam,że chcesz skuć,ale nie teraz dlatego pisałam
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Ja już pracowałam na budowie, mam wprawę. Ale w moim mieszkaniu to nie taka prosta sprawa.
Po pierwsze, to mieszkanie gminne, czekam na pozwolenie.
Po drugie chcemy zastosowac specjalne płyty, żeby ocieplić od środka - wiec ostatecznie i tak eM potrzebny.
Mieszkanie jest tak zrobione, że przechodzimy z jednego pokoju do drugiego, muszę sensownie poprzestawiac meble, bo to tylko 2 pokoje i musimy tu mieszkac, a dzieci muszą mieć gdzieś odrabiać lekcje i spać.
Teraz praktyki w szkole (w przedszkolu zrobione) więc całe mnóstwo papierkowej roboty, dzienniczki u nas mają po kilkadziesiąt stron. Planujesz, robisz projekt, scenariusze do projektu, przebieg, ewaluacja - co wyszło co nie, prace dzieci, opis prac, opis dzieci - które dobrze sobie radzą, które źle, dlaczego, jak bym im pomogła, opis współpracy z rodzicami, opis dokumentów szkolnych, statut szkoły...bllleeeeeeeeee...
Z remontem to ja uwinę się w tydzień, ale nie wiem czy nie zrobie tego w okolicy 1 maja - będą 4 wolne dni.
Poza tym zamierzam do znoszenia gruzu z 2 pietra 'zatrudnić' jakiś JaWoleJabole - pełno tego kwiatu w okolicy.
__________________________________________________________________________
Wróciłam z działki, połowe swoich arów wyplewiłam i przekopałam chodze na czworaka i rąsia mnie boli, pierwsze odciski od szpadla, grabi i łopaty...3,5 godziny kopania i grabienia. Jutro jak nie będzie padac drugie pół. Choc znając życie, to zrobie pół z ołowy a resztę nie wiem kiedy.... I jutro zrobie zdjęcia. Kwitna fiołki, żonkile, cebulica syberyjska.
Po pierwsze, to mieszkanie gminne, czekam na pozwolenie.
Po drugie chcemy zastosowac specjalne płyty, żeby ocieplić od środka - wiec ostatecznie i tak eM potrzebny.
Mieszkanie jest tak zrobione, że przechodzimy z jednego pokoju do drugiego, muszę sensownie poprzestawiac meble, bo to tylko 2 pokoje i musimy tu mieszkac, a dzieci muszą mieć gdzieś odrabiać lekcje i spać.
Teraz praktyki w szkole (w przedszkolu zrobione) więc całe mnóstwo papierkowej roboty, dzienniczki u nas mają po kilkadziesiąt stron. Planujesz, robisz projekt, scenariusze do projektu, przebieg, ewaluacja - co wyszło co nie, prace dzieci, opis prac, opis dzieci - które dobrze sobie radzą, które źle, dlaczego, jak bym im pomogła, opis współpracy z rodzicami, opis dokumentów szkolnych, statut szkoły...bllleeeeeeeeee...
Z remontem to ja uwinę się w tydzień, ale nie wiem czy nie zrobie tego w okolicy 1 maja - będą 4 wolne dni.
Poza tym zamierzam do znoszenia gruzu z 2 pietra 'zatrudnić' jakiś JaWoleJabole - pełno tego kwiatu w okolicy.
__________________________________________________________________________
Wróciłam z działki, połowe swoich arów wyplewiłam i przekopałam chodze na czworaka i rąsia mnie boli, pierwsze odciski od szpadla, grabi i łopaty...3,5 godziny kopania i grabienia. Jutro jak nie będzie padac drugie pół. Choc znając życie, to zrobie pół z ołowy a resztę nie wiem kiedy.... I jutro zrobie zdjęcia. Kwitna fiołki, żonkile, cebulica syberyjska.
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Aniu będzie z Ciebie idealna nauczycielka 

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
patrycjo, tylko ci idealni mają przeciwko sobie system i dyrekcje i innych zaściankowych nauczycieli, ale ja "lubie" miec ciagle pod wiatr...
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Dobry wieczór Aniu
dla Ciebie i Twojej Rodzinki !!!

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Witajcie Misiu i Klusku...
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
"pleśń" w doniczkach ...
czy czasem nie jest to wina wody?
widzę mokrą ziemię - czy nie podlewasz za często?
a do tego na pewno podlewasz kranówą - wodą z dużą ilością soli różnorakich, zwłaszcza chloru
bo widzę też osad na doniczkach
jeśli tak to nalej wody do butelek - niech się ustoi, część chemii się ulotni, inne składniki osiądą na dnie
i nie top roślinek
czy czasem nie jest to wina wody?
widzę mokrą ziemię - czy nie podlewasz za często?
a do tego na pewno podlewasz kranówą - wodą z dużą ilością soli różnorakich, zwłaszcza chloru
bo widzę też osad na doniczkach
jeśli tak to nalej wody do butelek - niech się ustoi, część chemii się ulotni, inne składniki osiądą na dnie
i nie top roślinek

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Kaktusa podlewam raz na 2 tygodnie, a w jego ziemi pleśń też się tworzy...
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Kilka fotek z ręki Zuzi, bo jej matka z chorą krtanią leży zamiast zakuwać na studiach
patyczki w wodzie i ziemi wstawione do foliaczka celem ukorzenienia

Comciu, Twoja miodunka - Zuzia uważa, że jest tylko jej i nikomu nie wolno jej dotykać- ona ją dostała

pierwszy pąk magnolii

takie żonkilkowate




I jescze kilka pierwiosnkonowatych

niebiesko mi


i mój forsycjowy badylek z ubiegłego roku - zakwitł w tym roku - będzie rósł...

____________________________________
______________________________________
Fotki z ubiegłego tygodnia. Zuzia z eMem poszli zrobić nowe.....więc reszta kwitnacych w ubiegłym tygodniu:



chorująca co roku mahonia

przezimował starzec, nawet dwa

Wykopałam żonkile z trawy i wsadziłam w ubiegłym tygodniu miedzy róże i żurawki


_________________________________
_______________________________________

patyczki w wodzie i ziemi wstawione do foliaczka celem ukorzenienia

Comciu, Twoja miodunka - Zuzia uważa, że jest tylko jej i nikomu nie wolno jej dotykać- ona ją dostała


pierwszy pąk magnolii

takie żonkilkowate






I jescze kilka pierwiosnkonowatych



niebiesko mi






i mój forsycjowy badylek z ubiegłego roku - zakwitł w tym roku - będzie rósł...

____________________________________



Fotki z ubiegłego tygodnia. Zuzia z eMem poszli zrobić nowe.....więc reszta kwitnacych w ubiegłym tygodniu:





chorująca co roku mahonia

przezimował starzec, nawet dwa

Wykopałam żonkile z trawy i wsadziłam w ubiegłym tygodniu miedzy róże i żurawki


_________________________________


