Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Jo37
500p
500p
Posty: 604
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Piękna wiosna już się zaczyna.
Pozdrawiam , Joanna
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Wiosna, wiosna ;:138
Różyczka na pniu, mi właśnie żółta padła chyba, czerwona daje już oznaki życia, a żółta wcale, w tamtym roku różowa mi padła ;:108
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Ewuniu witaj :wit
Widze ze sezon sadzenia rozpoczety i sporo kupiłaś piwoni i róż. A ten nowy nabytek róża na pniu zwisajaca to będziesz ja sadzic w gruncie czy bedzie w donicy i na zimę będzie ją chować. Bo dowiedziałam sie właśnie ze te na pniu są mało wytrzymałe i mogą przemarzać.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witajcie :-).

Co do róży na pniu, to posadziłam ją w gruncie, nie jest to jakaś bardzo droga odmiana więc ubiorę ją w miśkowaty kaptur jakby miały nadejść super mrozy i zobaczymy. Do pojemnika posadziłam jednak różę Ingrid Bergman bo u mnie w gruncie wymarza, a ja ją bardzo lubię. Dostałam bardzo ładną sadzonkę akurat tej odmiany więc liczę na ładny krzaczek już w tym roku.
W ogrodzie trwają prace - głównie dalsze zgrabianie starych liści i gałęzi no i rozkładanie włókniny. Jest co robić na tej powierzchni. Zamontowaliśmy też 3 pergole przy wejściu bo rośnie tam od lat róża pienna bez żadnego wyrazu, dosadziłam powojniki i zobaczymy jaki będzie efekt za kilka miesięcy - ten początkowy efekt, bo prawdziwy to za jakiś rok.
Czekam na jeszcze jedną, dużą przesyłkę bylin.

Dziś pod wieczór zaczął padać deszcz, niezbyt duży na szczęście, ale pada już kilka godzin. Mam nadzieję, że w tygodniu będzie jednak sucho bo mam sporo planów.

Rozkwitają pierwsze forsycje, pierwsza jak zawsze kwitnie forsycja Maluch i forsycja Golden Times.
Obrazek

Część mojej dzisiejszej pracy, rząd tawuł wielkolistnych i rząd tawuł japońskich Little Princess.
Obrazek

Część zamontowanej pergoli.
Obrazek

Pierwsze kotki - jako pierwsza rozwija je wierzba szwajcarska. Inne wierzby jeszcze śpią.
Obrazek

Rozkwita już magnolia gwiaździsta, kwitnie kalina Down - na pędach, na których nie kwitła w grudniu, wychodzą już języczki i niektóre hosty.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Konkretne zakupy już zrobiłaś ;:oj
Duży ogród to duże możliwości, ale i ogrom sprzątania. Podziwiam Twój zapał.
Mam różę Ingrid Bergman w gruncie prawie od samego początku działkowania. To jedna pierwszych róż jakie posadziłam. Kilka lat temu przemarzła. Wydawało się, że na amen. Po przycięciu wcale nie ruszyła. Miałam ją wykopać i zapomniałam. Wyobraź sobie moje zdziwienie gdy rok później zaczęła wypuszczać zielone nitkowate pędy. Po kolejnym roku pędy były już normalne i nawet zakwitła. Rośliny są niesamowite.
Ciekawa jestem jakie powojniki dosadziłaś różyczce.
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

U mnie też już zaczyna kwitnąć forsycja "Maluch" :).
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Izo, moja róża Ingrid Bergman też została na kolejny rok w gruncie, ale nie odbiła niestety.

Do róży dosadziłam powojnik botaniczny Albina Plena - kwitnie od IV do V najintensywniej, a potem całe lato na nowych przyrostach. Wybrałam taki biały i posadziłam przy róży aby kontrastował z jej kolorem. Róża ma kolor czerwony wpadający w karminowy, a może biskupi - niestety nie mogę znaleźć jej nazwy. Posadziłam też przy kratce powojnik Jan Paweł II i Kardynał Wyszyński. Co z tego wyjdzie to nie mam pojęcia.

Witaj cyganka77 :wit

Zaraz zakwitną różaneczniki dahurskie.
Obrazek

Obrazek

Forsycja Maluch.
Obrazek

Zielenina.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Ewo, mam już 3 lata forsycję Maluch i jeszcze nie kwitła. :wink: Masz jakiś pomysł? Nie cięłam jej. Też się cieszę rh dauricum-
kupiłam go po kilkunastu latach poszukiwań. Wspaniale zakwitł kilka dni temu.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Adrianno :-).

Forsycja Maluch zwyczajnie sobie rośnie bez żadnych zabiegów wokół niej i tak sama sobie kwitnie, jest zapomniana w sezonie zupełnie, daleko, na krańcu ogrodu, nawet jej nie podlewam i nie przycinam. Różaneczniki dahurskie są cudne, mam cały szpaler tej odmiany od kilku lat, rosną bardzo wolno, ale za to kwitną niezwykle obficie i wcześnie. Rzeczywiście trudno je kupić.
Adrianno, u mnie jak widać wszystko później się rozwija i różaneczniki zapewne za kilka dni dopiero otworzą pąki.

Forsycja Golden Times dopiero otwiera kwiaty, to moja ulubiona odmiana forsycji gdyż ma piękne złotozielone liście cały sezon.
Za jakiś czas zakwitną inne odmiany forsycji. Dopiero jak się ma w ogrodzie kilka odmian to można zauważyć, że nie kwitną o tej samej porze.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Wczoraj pojechaliśmy sobie na drobne zakupy, a właściwie na rekonesans po znajomych szkółkach.

Kupiliśmy:
miniaturową forsycję Maree d'Or, krzewuszki- Rumba, Black&White, Pink Poppet, Wings of Fire, żylistek Elegantissima, żylistek Pink Pom Pom, dwie odmiany dziurawca, hortensje bukietowe Levana i Diamant Rouge. Kupiliśmy też albizię oraz duże drzewko judaszowca kanadyjskiego już z pąkami kwiatowymi.

A w ogrodzie całkiem miło się robi.

Kwitną azalie dahurskie.
Obrazek

Abeliofylum koreańskie.
Obrazek

Fiołeczki też kwitną.
Obrazek

Pąki judaszowca.
Obrazek

Wiśnie ozdobne rozwijają pierwsze kwiaty.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Biała forsycja super. Nigdzie u nas nie widziałam tej odmiany. Czy ona rośnie taka sama duża jak jej żółta siostra?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Kilka stron wcześniej widziałam u Ciebie głogownik. Rośnie w gruncie czy w donicy?


Mój przemarzł kilka lat temu w trakcie pierwszej zimy, więc dałam to, co z niego zostało do donicy, którą od marca do grudnia dołuję w ogrodzie, zimą przechowuję w nieogrzewanym jasnym pomieszczeniu, dziś widziałam pierwsze pąki kwiatowe. Teraz krzew jest już duży i muszę coś z nim zrobić: albo wysadzić do gruntu albo oddać komuś z łagodniejszego klimatu.

Napisz coś o swoim, możne będzie mi łatwiej podjąć odpowiednią decyzję.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Margo, co do forsycji to nie wszystkie są ogromne, ja mam w ogrodzie kilka odmian - włącznie z bardzo niskimi.
Abeliofylum w swoim naturalnym środowisku osiąga wysokość do 2 metrów, a u nas pewnie będzie niższe, mam tą roślinę dopiero pierwszy sezon - sadziłam ją w zeszłym roku jakoś w lecie. Niewiele mogę o niej jeszcze napisać.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Mam powojnik Albina Plena, ale jest młody i mizerny :( Liczę, że w tym roku pokaże się z lepszej strony. Natomiast z Jana Pawła II jestem bardzo zadowolona. Mam go na jednej pergoli z Westerplatte i razem prezentują się nieźle.
Jestem zaskoczona kolejnymi odmianami krzewuszek ;:oj Natomiast judaszowca widziałam w kilku ogrodach na Pomorzu i muszę przyznać, że robi wrażenie.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Madziagos witaj, głogownika kiedyś też miałam w gruncie, ale przemarzał, rośnie więc w pojemniku, akurat mam miejsce na przechowywanie go, rośnie dość wolno. W gruncie rósł dużo ładniej, ale trudno. Mieszkam w zbyt zimnym miejscu.

Witaj tu.ja, co do krzewuszek to je lubię, tak więc jak tylko wyszukam nową odmianę w szkółce, to zaraz ją kupuję, w tej chwili mam ponad 20 odmian tej rośliny. Powojnik Albina Plena kupiłam w zeszłym roku i dostałam bardzo gęstą sadzonkę, w tej chwili wypuszcza mnóstwo pięknych pędów, mam nadzieję, że ładnie zakwitnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”