Ogródek u Edzi

[usa1276]

A mnie w tym roku wertykulacja odpada mają nam zakładać kanalizację i trawnik mam mieć ryty
a że i tak miałam w planach nowy trawnik to nawet się cieszę gorzej bo mam do ruszenia świeżo co zrobiona jesienią różankę
serducho mi pęka jak pomyśle że mam je wysadzić

Pozdrawiam cieplutko

[AGNESS]

Edytko super liliowcowe wspomnienia..... śliczne odmiany
Dziś byłam godzinkę na powietrzu, posadziłam bratki w donice.... i zmarzłam niesamowicie teraz siedzę w domku i rozgrzewam się gorącymi ziółkami

[Eda_S]

Aga - dzięki , więc razem czekamy na poprawę pogody

Ula, kanalizacja - dobra rzecz, ale jak wiąże się to z wykopywaniem roślin to faktycznie entuzjazm może się znacząco ostudzić . Twoje róże z tej rabaty muszą być przesadzone na czas zakładania kanalizacji czy na zawsze? Masz już jakiś pomysł?

Agusiu, nie mogę się już doczekać kwitnienia liliowców...Tymczasem każdy kwiatek i listeczek niezmiernie mnie raduje .
Oby to były ostatnie podrygi zimna. U nas na zmianę słońce, chmury, deszcz. Tylko szkoda, że tego pierwszego w dalszym ciągu najmniej.
A jakie ziółka popijasz?

[Pashmina2006]

Witaj Piękne masz te liliowce. Czytam o wertykulatorze. Też zastanawiałam się nad tym u siebie. Tylko czy aby dwuletni trawnik nie jest zbyt młody ?

[Eda_S]

Madzia, prawdopodobnie 2-letni trawnik jest jeszcze za młody na takie ekstremalne zabiegi. Wydaje mi się, że powinien się wzmocnić jeszcze przez ten sezon, a wystarczy mu ręczne "drapanie". My mieliśmy od samego początku za gęsto posiany i ręczna wertykulacja nie dawała efektów. A Twój w jakiej jest kondycji?
Posadziłaś kupione kłącza swoich liliowców? Jeśli dobrze pamiętam masz też floksa "Swizzle" - to mój ulubiony, miałam jedną sadzonkę i dokupiłam jeszcze trzy

[Pashmina2006]

Też mi się tak właśnie wydaje. Posadziłam i liliowce i floksy. Dzisiaj przyjechały róże z gołym korzeniem i na razie czekają na balkonie. Martwi mnie bo nie ma tam u mnie ziemi do róż. Tylko do kwiatów. W zeszłym roku sadziłam w niej i nic się nie działo. No ale w tym roku kupiłam arystokratki i martwię się czy ta ziemia po prostu do kwiatów im wystarczy. Ciągle coś z tymi roślinami

[Eda_S]

Madzia, temat róż jest mi na razie obcy, mam tylko okrywowe, które sadziłam mieszając ziemię kompostową z kwiatową z worka. Ale arystokratki mogą mieć wyższe wymagania. na pewno warto już na starcie posadzić w dobrze przygotowanym podłożu. Może popytaj różano zakręconych dziewczyn

[Pashmina2006]

Tak zrobię. Póki co nic mi się nie chce jak myślę o tej pogodzie.

[Eda_S]

Madzia, głowa do góry, jeszcze chwila i będzie fajnie

[gogo76p]

Jakieś zakupy roślinkowe już poczyniłaś? Co masz w tym roku w planach nasadzeniowych?

[Eda_S]

Gosiaczek, nowych rabat nie mam w planie w tym roku. Zamówiłam troszkę roślin, żeby je dosadzić w kilku miejscach: jeżówkę, floksa wiechowatego, bodziszki, orlika białego i sasanki
Mam jedno miejsce na rabatę przy ścieżce, ale to raczej temat na następną wiosnę.
A jak Twoja planowana rabatka pod iglakami, zdecydowałaś się ostatecznie na odmiany?

[gogo76p]

jak ruszy sprzedaż to wyskoczę na ryneczek na Grunwaldzką tam w zeszłym roku był pan ,który miał bardzo ładne sadzonki hortensji w donicach i zobaczę jakie ma hortensje bukietowe myślałam o vanilla fraise, pinky winky i białej odmianie polar bear przeglądam też sklepy internetowe a na oknie ukorzeniają się patyczki hortensji limelight i blue bird

[ewamaj66]

Jak to tak bez róż? To tak można?
Żartuję sobie, bo akurat na swoje czekam, a rabata jeszcze niegotowa. Pogoda trochę pokrzyżowała mi plany. Porządki utknęły niedokończone, oprysków nie zrobiłam, a po deszczu wszystko ruszyło.

[AGNESS]

Agusiu
A jakie ziółka popijasz?

Edytko a różne..... lubię ziółka.... w tej chwili piję czystka Podobno bardzo zdrowy i świetnie wpływa na cały organizm
Przyszłam podziwiać kupione sasaneczki....pokażesz???

[Eda_S]

Gosiaczek, piękne odmiany hortensji wybrałaś. Mam takiego pecha, że jak chcę kupić konkretne odmiany to akurat ich nie ma w slepach stacjonarnych. Dlatego też kupuję często w internecie, w sprawdzonych przeze mnie od 2-3 lat sklepach

Ewa, choćby dla przyzwoitości powinnam kilka róż posadzić
Pogoda troszkę za długo powstrzymuje nas przed pracami ogrodowymi, ja nie zrobiłam oprysku promanalem (miedzian został roślinom zaaplikowany).

Agusiu, poczytam o tym czystku, bo zielona jestem w jego temacie
Zapomniałam dodać, że wczorajsze zakupy były internetowe . U tego sprzedawcy kupuję roślinki od 3 lat, jestem zadowolona, więc powinno być wszystko ok. Sadzoneczki dotrą pewnie w przyszłym tygodniu, zdjęcia będą


Zrobiłam obchód ogrodu - zapowiada się mnóstwo sprzątania. Najwięcej na trawniku - mnóstwo wywianej z rabat kory - jak ja tego nie cierpię...