
Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Szczepionki chamaków są już duże i myślę ,że Ci już zakwitną,to będziesz widział kolorki,czy już wiesz jakie są kolorki 

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Artur, być może, ale jak na razie, jak nie podleję podkładki to szlag ją trafi. Także na wiosnę pewnie jej się nie uda.
Leszku - o ile AK-M001a jest rzeczywiście solidna, o tyle b ma tylko jakiś 1 cm długości i dużo mniejszą średnicę niż jej siostra.
Co do koloru to jeszcze nie wiem, gdyż jest to wysiew z tamtego roku. Mam pewne podejrzenia, ale czy się sprawdzą to już inna sprawa. W każdym razie tak na moje wyjdą białe lub różowe (jaśniejsze lub takie same jak u 'Rainbow'). Ideałem byłaby kopia kwiatu dawcy pyłku, E. multiplex, czyli biały z różowymi krawędziami płatków. Ale na to chyba nie mam co za bardzo liczyć - genetyka to zbyt nieobliczalna sprawa, przynajmniej jeśli chodzi o barwę kwiatów
.
Leszku - o ile AK-M001a jest rzeczywiście solidna, o tyle b ma tylko jakiś 1 cm długości i dużo mniejszą średnicę niż jej siostra.
Co do koloru to jeszcze nie wiem, gdyż jest to wysiew z tamtego roku. Mam pewne podejrzenia, ale czy się sprawdzą to już inna sprawa. W każdym razie tak na moje wyjdą białe lub różowe (jaśniejsze lub takie same jak u 'Rainbow'). Ideałem byłaby kopia kwiatu dawcy pyłku, E. multiplex, czyli biały z różowymi krawędziami płatków. Ale na to chyba nie mam co za bardzo liczyć - genetyka to zbyt nieobliczalna sprawa, przynajmniej jeśli chodzi o barwę kwiatów

Pozdrawiam, Aleksander
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Spokojnie, hybrydy chamaków kwitną nawet kilka razy w sezonie także będzie jeszcze okazja na kwiaty, a w przypadku twojej faktycznie, lepiej podlać na wiosnę bo podkładka wygląda jak skwarek 

- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Na tę panią od kilku lat można liczyć, jeśli chodzi o kwitnienia, jak zwykle na wiosnę zaczyna wiązać pąki
Opuntia microdasys v. albispina

O tej to się nie wypowiem, bo jest lekko 'nie tego' i kwitnie bez mała przez 365 dni w roku
Mammillaria gracilis


Tego czegoś
to jestem niemal pewien, że w tym roku zakwitnie, patrząc na wielkość, jaką przyjęła po dość obfitym podlaniu
AK-M001a


Fajnie by było, gdyby ta hybryda zakwitła takim kwiatem, lub podobnym
Za to wysiew jest katastrofą, dzisiaj mija drugi tydzień i ani jednej siewki
.
Poza tym, to nie jest dobry dzień na robienie zdjęć
.
Opuntia microdasys v. albispina
O tej to się nie wypowiem, bo jest lekko 'nie tego' i kwitnie bez mała przez 365 dni w roku
Mammillaria gracilis
Tego czegoś

AK-M001a
Fajnie by było, gdyby ta hybryda zakwitła takim kwiatem, lub podobnym
Za to wysiew jest katastrofą, dzisiaj mija drugi tydzień i ani jednej siewki

Poza tym, to nie jest dobry dzień na robienie zdjęć

Pozdrawiam, Aleksander
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Heloł!! czy to nie jest przypadkiem ta sieweczka, którą pokazywałeś u mnie zeszłego lata jakoś?moritius pisze:Tego czegośto jestem niemal pewien, że w tym roku zakwitnie, patrząc na wielkość, jaką przyjęła po dość obfitym podlaniu
AK-M001a


- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Zaiste, to jest tamta siewka. Z tego co widzę, nie ma nawet roku - trzymaj cytat z 24 maja 2013 (zdjęcie było zrobione bodajże jakiś tydzień po szczepieniu)onectica pisze:Heloł!! czy to nie jest przypadkiem ta sieweczka, którą pokazywałeś u mnie zeszłego lata jakoś?Znajomo wygląda podkładka..

Pozdrawiam, Aleksander
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20314
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Obiecująco, ba, kwitnąco u Ciebie na parapecie. To piękne widoki i również mnie cieszą. 

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Niezłe porównianie z tym pryszczem z maja ubiegłego roku. Chyba jednak przetestuje kilka echinopsisów w roli podkładki 
Teraz pozostaje tylko podsuszyć go na słońcu do czasu aż wytworzy pąki.

Teraz pozostaje tylko podsuszyć go na słońcu do czasu aż wytworzy pąki.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Wszystko byłoby dobrze, gdyby to słońce u nas na południowym wschodzie było - jak na razie sam deszcz. Niemniej tak zrobię, może nie wypije podkładki
.
W sumie, powinienem może zaszczepić ten malutki odrost, który się na czubku tego jednego pędu zawiązał? Byłoby akurat na rozmnażanie, bo w końcu Henrykowi obiecałem parę odrostów z hybryd, to może i z tej by się skusił
.
Henryku, nie jestem teraz pewien, ale chyba nikt oprócz mnie nie pokazywał tej opuncji kwitnącej. Choć mogę się mylić
.
Co do kwitnienia, u tej jednej bliżej niezidentyfikowanej mammillarki zauważyłem wianuszek, poza tym rebucje standardowo. Na zeszłorocznych nowościach jeszcze nic nie widać. Mam nadzieję, że choć niektóre z nich pokażą przynajmniej po jednym kwiatku. No i lobiwki mogłyby w końcu przestać się buntować
.

W sumie, powinienem może zaszczepić ten malutki odrost, który się na czubku tego jednego pędu zawiązał? Byłoby akurat na rozmnażanie, bo w końcu Henrykowi obiecałem parę odrostów z hybryd, to może i z tej by się skusił

Henryku, nie jestem teraz pewien, ale chyba nikt oprócz mnie nie pokazywał tej opuncji kwitnącej. Choć mogę się mylić

Co do kwitnienia, u tej jednej bliżej niezidentyfikowanej mammillarki zauważyłem wianuszek, poza tym rebucje standardowo. Na zeszłorocznych nowościach jeszcze nic nie widać. Mam nadzieję, że choć niektóre z nich pokażą przynajmniej po jednym kwiatku. No i lobiwki mogłyby w końcu przestać się buntować

Pozdrawiam, Aleksander
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20314
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Lobivie wbrew pozorom nie tak chętnie kwitną - szczególnie na parapecie. U mnie w szklarence kilka nie zakwitło nigdy pomimo upływu czasu. No to... zmieniły właściciela.
Hybryd u mnie teraz dużo, a będzie jeszcze więcej. Ale... Każda nowa mile widziana.

Hybryd u mnie teraz dużo, a będzie jeszcze więcej. Ale... Każda nowa mile widziana.

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Podkładka też jest kaktusem więc da sobie radę z okresowym brakiem wody. Odrost możesz zaszczepić dla bezpieczeństwa. Ja w tym sezonie planuje właśnie stworzyć taką awaryjną bazę posiadanych hybryd na wypadek złośliwości losu. Podczas zimy 2012/13 straciłem duży okaz hybrydy 'Rainbow' i nie mam żadnego 'potomka' tego, konkretnego klonu. Te hybrydy domniemanego 'Rainbow', które kupiłem w ubiegłym roku, z tego samego źródła mają już nieco inny kształt kwiatów.
Henryk to widzę, że próbuje przełamać mój monopol na hybrydy Chamaecereus
No ale trzeba współpracować, szczególnie jeśli wie się to i owo 
Henryk to widzę, że próbuje przełamać mój monopol na hybrydy Chamaecereus


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20314
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Monopolu przełamywać nie zamierzam, chociaż przybyło mi naprawdę dużo sadzonek(!) chamaecereusów a i następne są w drodze.
Natomiast nastawiam się na hybrydy echinopsisa i tu postaram się stworzyć swój własny monopol.
Natomiast nastawiam się na hybrydy echinopsisa i tu postaram się stworzyć swój własny monopol.

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Oj może i ja w tym sezonie wzbogacę mój zbiór hybryd Echinopsis?
Prawdą jest, że w warunkach jakimi dysponuje (zachodni balkon) lepiej sobie radzą mieszańce chamaków niż echinopsisów tj. pod względem chęci do kwitnienia. Mam u siebie skromną grupę echinopsisów i nadal czekam na kwiaty 70% z nich. Dawno bym sie ich pozbył ale są zbyt ładne i drogo mnie kosztowały więc co rok daje im kolejną szansę
Chciałbym zobaczyć ten twój monopol ale rozumiem ze wskazaniem na jakość, a nie ilość
Prawe mówiąc, najpierw myślałem, że to hybrydy Epiphyllum, później pojawiła się informacja o hybrydach chamaecereusów, a teraz doszły mieszańce echinopsisów. I jak tu za tobą nadążyć? 


Chciałbym zobaczyć ten twój monopol ale rozumiem ze wskazaniem na jakość, a nie ilość


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20314
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Hybrydy epiphyllum sprowadzałem kilka lat temu. Są, i owszem.
Hybrydy echinopsisów to nowa sprawa, od 2-3 lat i bardzo rozwojowa.
Hybrydy chamaecereusów... to tak przy okazji innych hybrydów.

Hybrydy echinopsisów to nowa sprawa, od 2-3 lat i bardzo rozwojowa.
Hybrydy chamaecereusów... to tak przy okazji innych hybrydów.

- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2
Jak 'Rainbow' będzie mieć większe odrosty to dam ci znać - bo to chyba z tego dużego klonu jest moja roślinaArtur89 pisze:Podczas zimy 2012/13 straciłem duży okaz hybrydy 'Rainbow' i nie mam żadnego 'potomka' tego, konkretnego klonu.

Henryku, co do lobiwek - moje staram się je trzymać pod chmurką, ale teraz pogoda jeszcze nie sprzyja.
A co do twoich hybryd chamaecereus - wiem że pytałem, ale zapytam jeszcze raz (i pewnie otrzymam odpowiedź wymijającą

Pozdrawiam, Aleksander