Moje ogródkowe zmagania cz.4
- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu witaj, przyszłam Ci powiedzieć o siatce na krety. Doczytałam że będziesz rozkładać trawę z rolki, załóż sobie siatkę, ja ją mam od samego początku, czyli 5 rok liczba kopców na trawniku ZERO. Nie muszę robić tych męczących dosiewek, a ponadto nie zapada mi się w miejscu, gdzie sprząta się kopiec. POLECAM!!!!
Wiem, że masz teraz dużo wydatków, ale trawnik masz niewielki, a na pewno się sprawdzi i nie zniszczy trawki.
Wiem, że masz teraz dużo wydatków, ale trawnik masz niewielki, a na pewno się sprawdzi i nie zniszczy trawki.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Weźmie się taka i wspomni o złotym leżaku a zdjęć nie wstawi, no
Madzia, zaintrygowałaś mnie jego ceną a już jak przeczytałam o kolorze, to nie odpuszczę
Zdję-cia! Zdję-cia!...

Madzia, zaintrygowałaś mnie jego ceną a już jak przeczytałam o kolorze, to nie odpuszczę

Zdję-cia! Zdję-cia!...
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Jak zloty
to ja tez chce zobaczyc, prosze 


Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Magda - zabiegana dziewczyno - już masz cudnie w ogrodzie, a przed Tobą rewolucje na wielką skalę
. Będzie pięknie. Czekam na zdjęcie leżaczka
Pozdrawiam cieplutko.


Pozdrawiam cieplutko.
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu, masz już wybraną ekipę do zadań specjalnych? Ja cały czas czekam na wycenę płotu. U nas ma robić sprawdzona ekipa, która daje gwarancję na wykonaną robotę. W zeszłym roku robili u nas taras i jesteśmy bardzo zadowoleni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Witaj Magda! Złoty leżak na osłodę tych wszystkich ogrodowych perturbacji... Zaintrygowałaś wszystkich.
Czy udało Ci się znaleźć sensownego wykonawcę cięższych prac? Z resztą, tak jak pisały dziewczyny, poradzisz sobie stopniowo, spokojnie.
A swoją drogą, te przytaczane koszty zrobienia ogrodu są porażające...
Jestem z Tobą, Lula!
Czy udało Ci się znaleźć sensownego wykonawcę cięższych prac? Z resztą, tak jak pisały dziewczyny, poradzisz sobie stopniowo, spokojnie.
A swoją drogą, te przytaczane koszty zrobienia ogrodu są porażające...
Jestem z Tobą, Lula!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Iwonko, Bogusiu,Bozuniu,Agatko,Mariko,Monisiu,Bogusiu,Madziu,Januszu,Edytko,Justynko,Izo, dziękuję za odwiedziny i wpisy. U mnie tak bywa, że z czasem marnie i gonię własny ogon. Zaglądam w wolnych chwilach do Was i czasem uda mi się zaznaczyć swoją obecność.
W piątek idę na wagary aby do końca ogarnąć taras i chyba poprzestawiam donice. Te drewniane skrzynie, które stoją pod oknem chyba przestawię w poprzek tarasu aby odgrodzić miejsce wypoczynku od drewutni i drzwi garażowych a tuż za nimi przesunę amforę z lilakiem Palbin i wszystkie ceramiczne donice, czyli aż 3 szt
, a w nich jednoroczne m.in pelargonie. Muszę jednak zobaczyć na żywo jak taki manewr sprawdzi się w praktyce i czy zadowoli mnie estetycznie. W projekcie błędnie wpisane są jabłonki Kanzan, docelowo będą tam drzewka śliwy dziecięcej Prunus Cistena, mam jedną sztukę od samego początku i po pierwsze kwitnie pięknymi blado różowymi, kwiatami a po przekwitnięciu, czyli po drugie zdobi swoimi ciemno bordowymi listkami. Zastanawiam się też, czy dobrze będą wyglądały białe jarzmianki z różową gipsówką bylinową? Co sądzicie o takim połączeniu? Ponadto zamówiłam u Ewci 22 szt Aspirin Rose-dostawa prawdopodobnie w kwietniu, no ale mi się przecież bardzo nie spieszy. Co ponadto.., chciałabym mieć w ogrodzie piwonie(2szt) i miejsce między trzema klonami Green Pilar wydaje mi się być odpowiednie dla nich, tuż przed jest płotek bukszpanowy i na pierwszym planie szpaler Aspirin Rose. Pamiętacie moją inspirację z klatkami? Zamówiłąm na razie 2 szt i będą albo po bokach huśtawki na wysokim uchwycie (jak w inspiracji) albo razem z piwoniami, między wspomnianymi klonami. Z moich przemyśleń na razie tyle i sprawia mi ogromną przyjemność myśl, że jeszcze wiele nasadzeń mam do obmyślenia. Jeśli macie jakieś inne pomysły lub stwierdzicie, że moje kombinacje są beznadziejne(z różnych względów), to proszę o pisać.
Aha, jeszcze sprawa hamaka między śliwami Prunus C......,to mam taki pomysł, że dokupię wsporniki te z ptaszkami, tylko wyższe i od tyłu w ramach przeciwwagi odciągnę wspornik sznurkiem wbitym w ziemię, a w najwyższym punkcie stożka będzie zamocowany hamak. Pisałam z kowalem odnośnie takich uchwytów i to on powiedział, że to będzie najlepsze zastosowanie aby nie zalewać betonem takich wsporników. W dalszym ciągu kusi mnie malowanie na biało wszystkich dodatków, oszczędzę amforę i ceramiczne donice, bo solidnie dostałam po głowie od niektórych z Was za taki pomysł
. Sorki za chaotyczne wyrażanie myśli, ale piszę z pracy i co chwilę ktoś przychodzi.
P.S materiał do leżaka już mam i jutro chciałabym go skończyć.., od razu pokażę mój królewski
tron 
W piątek idę na wagary aby do końca ogarnąć taras i chyba poprzestawiam donice. Te drewniane skrzynie, które stoją pod oknem chyba przestawię w poprzek tarasu aby odgrodzić miejsce wypoczynku od drewutni i drzwi garażowych a tuż za nimi przesunę amforę z lilakiem Palbin i wszystkie ceramiczne donice, czyli aż 3 szt

Aha, jeszcze sprawa hamaka między śliwami Prunus C......,to mam taki pomysł, że dokupię wsporniki te z ptaszkami, tylko wyższe i od tyłu w ramach przeciwwagi odciągnę wspornik sznurkiem wbitym w ziemię, a w najwyższym punkcie stożka będzie zamocowany hamak. Pisałam z kowalem odnośnie takich uchwytów i to on powiedział, że to będzie najlepsze zastosowanie aby nie zalewać betonem takich wsporników. W dalszym ciągu kusi mnie malowanie na biało wszystkich dodatków, oszczędzę amforę i ceramiczne donice, bo solidnie dostałam po głowie od niektórych z Was za taki pomysł


P.S materiał do leżaka już mam i jutro chciałabym go skończyć.., od razu pokażę mój królewski


- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziulka, domówiłam te jarzmianki, nie dostałaś sms? Przyjdą po 1 kwietnia. W weekend pewnie będziemy skrobać trawnik
A potem nawozić. 


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziula, wydaje mi się, że gipsówka zdominuje jarzmianki, które są dosyć delikatnej budowy kwiatu. Mam białą, bylinową i rośnie dosyć szeroko i wysoko. Jarzmianki to ogrodowa ekstraklasa, ja bym je bardziej wyeksponowała.
22 Aspirin Rose
Ależ będzie efekt!
Moje 3 sztuki
..też mają za towarzystwo białą klatkę (środkowa rabata, może pamiętasz?) i super to wygląda. Klatka jest biała. Jeśli decydujesz się malować dodatki na biało, to ja bym pomalowała wszystkie, żeby nie było zbyt pstrokato 
22 Aspirin Rose

Moje 3 sztuki


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7189
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madzia, ja też jestem za dodatkami w białym kolorze.I ładnie i elegancko.
Ja miałam fantazję, i wyniosłam moje anioły...do ogrodu. Do róż. Będą miały towarzystwo. 


- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Różany szał się szykuję.
Dodatki w kolorze bieli -jak najbardziej jestem na TAK ale biel zobowiązuje a więc wszystko albo nic.
Uściski
Dodatki w kolorze bieli -jak najbardziej jestem na TAK ale biel zobowiązuje a więc wszystko albo nic.
Uściski

- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
A ja się będę upierać, żeby chociaż amforę terakotową oszczędzić
, szkoda jej uroku.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu bardzo jestem ciekawa Twoich zmian..... białe dodatki wyglądają pięknie i wprowadzają do ogrodu taką lekkość i romantyzm
Wydaje mi sie , że bardzo pasują do Twojego domu i tego jak jest urządzony..... stworzy się taka jedna całość - domu z ogrodem
Romantyczny styl wnętrz, zostanie przeniesiony na zewnątrz 



- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Kasiu dostałam sms, przecież potem jeszcze chwilę popisałyśmy
. Dzięki jeszcze raz za domówienie. Chciałabym w tym miejscu co będą rosły jarzmianki domówić jakąś bylinę, która by kwitła na podmiankę. Co ładnie wygląda z jarzmianką oprócz róż?
W projekcie wpisaną mam jeżówkę, ale u mnie odpada, bo ślimaki ją kochają w równym stopniu co dalie.
Robaczku ja już też widzę oczami wyobraźni szpaler Aspirinek
Klatkę u Ciebie oczywiście kojarzę, ale u mnie będą podwieszone dwie szt na wygiętym metalowym drążku na wysokości ok 130 cm. Jedna klataka będzie między 1 a 2 klonem, a druga między 2 a 3. Wychodzi na to, że z wiejskiego ogrodu zrobi mi się ażurowy, zwiewny ogródeczek. Nie martwi mnie to jednak zupełnie. Stąd też pomysł o malowaniu na biało.
Małgoniu anioły wśród róż wyglądają zjawiskowo, dobry ruch zrobiłaś
. Też jestem za, aby wyjść z domem do ogrodu-jeśli wiesz co mam na mysli
. Sporo takich aniołkowych ekspozycji ma u siebie AniaDS. Pokażesz jak się prezentują u Ciebie?
Aga na razie to się szykuje Aspinkowy szał, mam jeszcze sporo róż z obecnych nasadzeń i będę musiała gdzieś je posadzić
. Mam już wstępny pomysł gdzie je ulokować, ale wcześniej zapytam Was o zdanie. Czy biały zobowiązuje? Wg mnie ładnie komponuje się z brązami, szarościami, w zasadzie z każdym kolorem. Dobrze by też wyglądało połączenie bieli z terakotą. Tak zupełnie biało, to chyba aż za bardzo. Ja mam zwierzyniec, który uwielbia rozrzucać ziemię kwiatową, więc muszę ograniczyć swoje pole do sprzątania
, a biały kolor zapewne tego wymaga. Planujesz jeszcze jakieś terakotowe dekoracje? Ściskam i ja
Iwonko pewnie zostawię ją póki co w oryginalnym kolorze, ale z czasem na pewno będzie biała. Wtedy zapewne skrzynie zrobią się innego koloru, a cała terakota pójdzie pod biały pędzel. na razie się waham, dlatego wolę zostawić ją w spokoju.
Aguś o to właśnie chodziło aby przedłużyć domowy styl, przenieść go do ogrodu. Jestem ogromnie podekscytowana zbliżającym sie terminem rozpierduchy.
Wczoraj w drodze szkoła-auto rzucił się na moją córkę zaprzyjaźniony owczarek niemiecki i kagańcem tak ją machnął w twarz, że ma podbite oko, czemu dodatkowo przyczyniły się noszone przez nią okularki. W związku z tym, że szkoła jest kawałek drogi od naszego domu, zatrzymałam się przy monopolowym
i miły Pan dał nam siatkę z lodem, dzięki temu limo jest nieco mniejsze. Dobrze, że był w kagańcu i na smyczy, bo mogło się to skończyć na prawdę masakrycznie. Już się nie przyjaźnimy z tym pieskiem
Znałyśmy go od szczeniaczka
Jedyny plus w tej całej historii jest taki, że Starsza wycałowała Młodą chyba na cały rok, tak się przejęła jej wypadkiem i wielkimi jak grochy łzami. Fajnie popatrzeć,że wychowywanie dzieci nie idzie w las i pomimo siostrzanych bojów jakie między sobą toczą w sytuacjach kryzysowych bardzo się wspierają.
Słonko w końcu wyszło, a myślałam, że dzisiaj nic już z niego nie będzie
Jutro wieczorkiem wkleję fotki po przemeblowaniu donicowym na tarasie. Za godzinkę zaczynam weekend


Robaczku ja już też widzę oczami wyobraźni szpaler Aspirinek

Małgoniu anioły wśród róż wyglądają zjawiskowo, dobry ruch zrobiłaś


Aga na razie to się szykuje Aspinkowy szał, mam jeszcze sporo róż z obecnych nasadzeń i będę musiała gdzieś je posadzić



Iwonko pewnie zostawię ją póki co w oryginalnym kolorze, ale z czasem na pewno będzie biała. Wtedy zapewne skrzynie zrobią się innego koloru, a cała terakota pójdzie pod biały pędzel. na razie się waham, dlatego wolę zostawić ją w spokoju.
Aguś o to właśnie chodziło aby przedłużyć domowy styl, przenieść go do ogrodu. Jestem ogromnie podekscytowana zbliżającym sie terminem rozpierduchy.
Wczoraj w drodze szkoła-auto rzucił się na moją córkę zaprzyjaźniony owczarek niemiecki i kagańcem tak ją machnął w twarz, że ma podbite oko, czemu dodatkowo przyczyniły się noszone przez nią okularki. W związku z tym, że szkoła jest kawałek drogi od naszego domu, zatrzymałam się przy monopolowym



Słonko w końcu wyszło, a myślałam, że dzisiaj nic już z niego nie będzie

Jutro wieczorkiem wkleję fotki po przemeblowaniu donicowym na tarasie. Za godzinkę zaczynam weekend
