Wpadłam na kawę ....ale śpisz jeszcze

No nie wiem co mnie wzięło ,ale wstałam rześka jak skowronek....u mnie ciepło, mokro....pachnąco i cudnie wyśpiewuje kos ....no super jest przed świtem w ogrodzie
Cudne masz sasaneczki...

moja papageno czerwona ...nie daje znaku życia....a była to jedyna ,która miałam

Może uda mi się dorwać jakieś na targu w sobotę
Na pocieszenie przyjadą chyba dzisiaj pierwsze róże

czytam,że do Ciebie też dojechały
