a próbował ktoś wyświewac groszek wcześniej, w domu/szklarni i sadzic w skrzynkach gotowe sadzonki?
Proszę o poprawną pisownię./Iwona
Balkon od wschodu
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 2 mar 2014, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Balkon od wschodu
Osobiście tak z groszkiem nie próbowałam, ale ćwiczyła to koleżanka i chyba się srednio jej sprawdziło bo jej za bardzo wybujał... No ale, pewnie wina braku światła.
Groszek można by chyba tak etapami wyciewać, aby dłużej kwitł... ?
Groszek można by chyba tak etapami wyciewać, aby dłużej kwitł... ?
Re: Balkon od wschodu
Wątpię, że można wysiewać etapami.Obawiam się, że późno siany może nie być efektowny.Wszak babcia mawiała, "jak się grochu nie wysieje w marcu, to go nie będzie w garncu".Myślę, że chodzi tu o okres wegetacyjny danej rośliny, bo np. owies powinien być wysiany na św.Józefa.Ten ozdobny, to wszak pokrewna roślina.Groszek woli grunt, w skrzynkach męczy się i nie pokaże swoich możliwości.
Re: Balkon od wschodu
Parę lat temu nie mając ogrodu a kochając groszek pachnący, postanowiłam miec go na balkonie
. Najpierw wysialam w domu, a w maju przesadzilam do długiej skrzynki postawionej przy balustradzie. Oczywiście na początku odchorował parę dni przesadzanie, ale poźniej rósł super. Tak więc ja polecam. Mi się udało. Myślę, że warto spróbować 


Pozdrawiam Ania 
