Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

[Maska]

Alu no i musisz nam opisywać swoje przygody, bo nigdzie tego nie doświadczymy co u Ciebie. Dzielna dziewczyna i pomyśleć, że całkiem miastowa

[Beatrice]

Romaszko, ależ przeżycia cieszę się razem z Wami z bliźniątek, są śliczne

[cyganka77]

Alu, jakie śliczne . Poradziłaś sobie .

[smirka]

Gratulacje dla mamy kozy no i dla Ciebie,obie się dzielnie spisałyście a co do eMa tez chciał pomóc na swój sposób ,ale wiadomo my kobiety podchodzimy do tego instynktownie,śliczne kózki niech zdrowo rosną,a czytając ostatnie zdanie o kozim podziękowaniu wzruszyłam się

[Joanna_68]

Ale fajne kózki

[7koliberek9]

Słodkie maluchy Trzymam kciuki żeby zdrowo rosły

[regina_janusz]

Kózki przesłodkie a ty prawdziwa gospodyni znająca się nie tylko na sprawach domowych ale i na zwierzątkach będących pod waszą opieką.

[Galicjanka]

Ałła czytałam nie dawno książkę "Brudna robota" Kristin Kimball z serii Dolce vita, czytałam a widziałam Ciebie! Polecam wszystkim, którzy Cię podziwiają i troszkę zazdroszczą.
Kózki super! Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia!

[ewkapaw]

Alu fajnie , że uratowałś tą małą kózkę . Są śliczne , takie do przytulenia . Dużo zdrowia .

[romaszka]

Ałła czytałam nie dawno książkę "Brudna robota" Kristin Kimball

To jedna z moich ulubionych książek!! Dostałam ją od Pati naszej kochanej!! Wtedy, akurat, byłam jakaś trochę podłamana ... nawał pracy ... końca nie widać ... wymarzony DOM/CHATKA nadal stoi nie zamieszkany i nie wiadomo kiedy w nim się zamieszka jednym słowem, deprecha

I tu, nagle, dostaje paczkę ... książka!! Przeczytałam ją jednym tchem ( za pierwszym razem), następne kilka razy czytałam już wolniej. Oooo ludzie!!! Dziwiłam się, skąd Pati wiedziała, że tej książki, właśnie, potrzebowałam oby uleczyć moją "zbolałą" dusze i nadszarpniętą psychikę Dzięki Kristin spojrzałam na swoje życie z zupełnie innej perspektywy, moje problemy jakby zmalały, nie wykończony dom już mnie nie raził, co raz chętniej brałam się za obrządki przy zwierzakach ... i generalnie poczułam się lepiej

Polecam te książkę na depresje, lęki, etap życiowy typu: wszystko jest do bani, spróbujcie, przeczytajcie ... a zobaczycie sami

[grazynarosa22]

Ale cudne kózki widać ze mama zajęta nimi,cały czas patrzy,nachyla się...a TY super jesteś,wspaniale jej pomogłaś...wzruszyłam się jak czytałam o dziękowaniu kozy,jakoś mam oczy mokre....(beksa jestem...zaraz beczę jak coś podobnego czytam)

[lora]

Ałła jestem pełna podziwu ...odebrałaś poród fachowo o rany...
śliczne kózki tylko je głaskać... pisz jak najwięcej...

[paputowy dom]

Romaszko u Ciebie taki cud narodzin
A ja się wyżalić chciałam znajomi znaleźli psa przywiązanego do drzewa w lesie. Jest już u nich jakiś czas to duży piękny owczarek niemiecki. Łagodny i kochający opiekunów i też innych ludzi. Widziałam go dziś, przywitał mnie wspaniale. Nie mogę zrozumieć jak ktoś mógł..

[romaszka]

Justynko ja tez tego nie rozumiem ... jedyne co mi przychodzi na myśl, to że może ten człowiek, przywiązywał psiaka do drzewa myśląc, że na pewno ktoś go znajdzie i zabierze.

[Joanna_68]

Ja też mam takiego co go ktoś do płotu schroniska przywiązał potem ktoś adoptował i porzucił tyle,że zadzwonił do schronu, że tam i tam go zostawił i , że psiak luzem lata.