Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Fajnie, że w tym roku planujesz cieszyć nasze oczy widokami ze swojego ogrodu.
Masz tyle niepospolitych roślin
Zawsze z przyjemnościową tu zaglądam
Masz tyle niepospolitych roślin
Zawsze z przyjemnościową tu zaglądam
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
ANIU dzięki za odpowiedź ale to dlaczego u Ciebie skoro spotykam w innych wątkach wypowiedzi nie dotyczące ..........pozdrawiam z




- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Wielkie dzięki Aniu za obszerne informacje. Wstyd się przyznać, ale nie pamiętam na 100% jakiego miłka kupiłam. Wydaje mi się, że wiosennego. Na pewno kwiatki ma pojedyncze. Niestety posadziłam go w miejscu gdzie nie ma zbyt wiele słońca wczesną wiosną
Na szczęście dzisiaj odkryłam, że jednak coś "wyłazi" z ziemi.

- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Gosiu - ja także z przyjemnością widzę Cię w swoim wątku
Marysiu
Izo - podejrzewam, że jednak Twój miłek, to amurski. Powinien mieć choć parę godzin słońca w ciągu dnia w okresie kwitnienia. Jeśli to jednak miłek wiosenny, to słońce i ciepłe stanowisko wiosną jest obowiązkowe
Kilka wiosennych, słonecznych i ciepłych dni wykorzystałam na pozimowe porządkowanie ogrodu. Oczywiście, jest tak dużo do zrobienia, że nie uporałam się ze wszystkim. Bałam się także ścinać suche liście swoim irysom syberyjskim i szablolistnym; a nuż przyjdą jakieś poważniejsze chłody (?)
Wczesne, wiosenne roślinki w pełnym rozkwicie. Nawet pierwszy ciemiernik orientalny rozwinął kwiat. Cieszę się nim tym bardziej, że to moja własna siewka. A oto zdjęcia :









Marysiu

Izo - podejrzewam, że jednak Twój miłek, to amurski. Powinien mieć choć parę godzin słońca w ciągu dnia w okresie kwitnienia. Jeśli to jednak miłek wiosenny, to słońce i ciepłe stanowisko wiosną jest obowiązkowe

Kilka wiosennych, słonecznych i ciepłych dni wykorzystałam na pozimowe porządkowanie ogrodu. Oczywiście, jest tak dużo do zrobienia, że nie uporałam się ze wszystkim. Bałam się także ścinać suche liście swoim irysom syberyjskim i szablolistnym; a nuż przyjdą jakieś poważniejsze chłody (?)
Wczesne, wiosenne roślinki w pełnym rozkwicie. Nawet pierwszy ciemiernik orientalny rozwinął kwiat. Cieszę się nim tym bardziej, że to moja własna siewka. A oto zdjęcia :














- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu piękne wiosenne kwitnienia. Za miłki
No cóż miałam mieć pomarańczowego, ale okazał się zwykłym żółtym . Tylko,że żółtego to ja już miałam i to za dużo mniejszą cenę. Moje marzenie się nie spełniło. Może kiedyś.
Ranniki odmianowe
Ciemiernik siewka okazała. Aniu powiedz mi proszę czy ciemierniki zawsze powtarzają cechy matki?
Jak wysieję nasiona ciemiernika pełnego to taka będzie siewka ,czy może być inna?
Zyczę
i owocnych prac w ogrodzie.

Ranniki odmianowe

Jak wysieję nasiona ciemiernika pełnego to taka będzie siewka ,czy może być inna?
Zyczę

- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu .pięknie kwitną ranniki , muszę kupić , gdyż mi po tamtej zimie znikły, widocznie wymarzły a szkoda , bo bardzo przypominają o wiośnie 

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu - nawet nie wiesz jak się ucieszyłam, gdy zobaczyłam nowe wpisy w Twoim wątku! Długo Cię nie było i nie mogłam Ci się pochwalić jak pięknie kwitły werbeny patagońskie od Ciebie. Mam też mnóstwo sadzonek sasanek a drugie tyle oddałam w dobre ręce. Jedna z siewek ma już duży pączek kwiatowy, można się dopatrzeć że kolorek będzie fioletowy.
No i jeszcze bardzo się cieszę, że na bieżąco będę mogła oglądać Twoje roślinne rarytasy
No i jeszcze bardzo się cieszę, że na bieżąco będę mogła oglądać Twoje roślinne rarytasy

- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Śliczna wiosna u ciebie 
Czy masz jakiś patent na tajniki? Od 2 lat nie kwitną u mnie w ogrodzie

Czy masz jakiś patent na tajniki? Od 2 lat nie kwitną u mnie w ogrodzie

Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Alu
i dziękuję za życzenia.
Przykro mi, że Twój miłek, który miał być pomarańczowy, wykwitł na żółto. Ja kupując, także za niemałe pieniądze, siewki odmian pomarańczowych, z niecierpliwością czekałam na pierwsze kwiaty. Ale, jak się okazało, wszystkie zakwitły na pomarańczowo i mają cechy pokroju kwiatów charakterystyczne dla danej odmiany. Ich pomarańcz też jest w różnym stopniu nasycony.
Jeśli chodzi o dziedziczenie cechy pełnego kwiatu u ciemierników, to nie jest stuprocentowe ( mam już siewki z pojedynczymi kwiatami choć nasiona pochodziły od odmian pełnokwiatowych) ale ja nie jestem znawcą tych roślin.
Teresko - przypuszczam, że Twoje ranniki nie zmarzły ale wyschły. Nabiedziłam się sporo i ja nad wprowadzeniem tych roślin do swojego ogrodu. Przed laty nie jeden raz kupowałam jesienią bulwki i nigdy mi nie wyrosły. Nie wiedziałam, co może być przyczyną kolejnych niepowodzeń. Dopiero niedawno wyczytałam, że po okresie spoczynku bulwki ciemierników muszą mieć od sierpnia wilgoć aż do nastepnego okresu spoczynku , kiedy to zasychają im liście. U mnie piaski mazowieckie więc utrzymanie ranników jest trudne. Zdobyłam jędrne, niewysuszone bulwki. Posadziłam je w cieniu, na stanowisku niewysuszanym przez promienie słoneczne i dbam o to, aby od drugiej połowy lata miały wilgoć. Mam nadzieję, że nie tylko utrzymam je przy życiu ale poszerzę zbiór o nowe odmiany.
Marysiu - ambo19 - nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że udały Ci się wysiewy i że jesteś zadowolona
Pewnie w sasankach będzie przeważał kolor fioletowy - widocznie gen warunkujący ten kolor, jest dominujący. Ale mam nadzieję, że wykwitną Ci też inne kolorki.
Marysiu-misiu - staraj się utrzymać jak najdłużej listki ranników w stanie żywym, żeby zbyt szybko nie zaschły. Podkarm je trochę np. saletrą potasową ( uważaj, żeby nie przenawozić) i podlewaj; będą miały czas na wytworzenie i zmagazynowanie dużej ilości pokarmu w bulwkach na przyszły rok. Potem, po okresie spoczynku - od sierpnia - pilnuj , aby stanowisko , gdzie są posadzone bulwki ranników, było stale wilgotne. W ubiegłym roku, po bardzo długiej zimie, wybuchła nagle wiosna ze słonecznymi, bardzo ciepłymi dniami i wczesnowiosenne rośliny cebulowe bardzo szybko zaschły. Nie zdążyły nazbierać pokarmu w bulwkach i teraz słabiej kwitną. U mnie tak będzie z kokoryczami i z psizębami

Przykro mi, że Twój miłek, który miał być pomarańczowy, wykwitł na żółto. Ja kupując, także za niemałe pieniądze, siewki odmian pomarańczowych, z niecierpliwością czekałam na pierwsze kwiaty. Ale, jak się okazało, wszystkie zakwitły na pomarańczowo i mają cechy pokroju kwiatów charakterystyczne dla danej odmiany. Ich pomarańcz też jest w różnym stopniu nasycony.
Jeśli chodzi o dziedziczenie cechy pełnego kwiatu u ciemierników, to nie jest stuprocentowe ( mam już siewki z pojedynczymi kwiatami choć nasiona pochodziły od odmian pełnokwiatowych) ale ja nie jestem znawcą tych roślin.
Teresko - przypuszczam, że Twoje ranniki nie zmarzły ale wyschły. Nabiedziłam się sporo i ja nad wprowadzeniem tych roślin do swojego ogrodu. Przed laty nie jeden raz kupowałam jesienią bulwki i nigdy mi nie wyrosły. Nie wiedziałam, co może być przyczyną kolejnych niepowodzeń. Dopiero niedawno wyczytałam, że po okresie spoczynku bulwki ciemierników muszą mieć od sierpnia wilgoć aż do nastepnego okresu spoczynku , kiedy to zasychają im liście. U mnie piaski mazowieckie więc utrzymanie ranników jest trudne. Zdobyłam jędrne, niewysuszone bulwki. Posadziłam je w cieniu, na stanowisku niewysuszanym przez promienie słoneczne i dbam o to, aby od drugiej połowy lata miały wilgoć. Mam nadzieję, że nie tylko utrzymam je przy życiu ale poszerzę zbiór o nowe odmiany.
Marysiu - ambo19 - nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że udały Ci się wysiewy i że jesteś zadowolona

Pewnie w sasankach będzie przeważał kolor fioletowy - widocznie gen warunkujący ten kolor, jest dominujący. Ale mam nadzieję, że wykwitną Ci też inne kolorki.



Marysiu-misiu - staraj się utrzymać jak najdłużej listki ranników w stanie żywym, żeby zbyt szybko nie zaschły. Podkarm je trochę np. saletrą potasową ( uważaj, żeby nie przenawozić) i podlewaj; będą miały czas na wytworzenie i zmagazynowanie dużej ilości pokarmu w bulwkach na przyszły rok. Potem, po okresie spoczynku - od sierpnia - pilnuj , aby stanowisko , gdzie są posadzone bulwki ranników, było stale wilgotne. W ubiegłym roku, po bardzo długiej zimie, wybuchła nagle wiosna ze słonecznymi, bardzo ciepłymi dniami i wczesnowiosenne rośliny cebulowe bardzo szybko zaschły. Nie zdążyły nazbierać pokarmu w bulwkach i teraz słabiej kwitną. U mnie tak będzie z kokoryczami i z psizębami

-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu dobrze jest zajrzeć do Ciebie i tyle się dowiedzieć . 

- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Ale u Ciebie wiosna
Pięknie pokazały się pierwsze roślinki 


- misia53
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu Bulbocodium juz ładnie zakwitło u mnie dopiero z ziemi się wychyla. Moze dlatego jak piszesz, u ciebie ziemia piszczysta u mnie ciężka gliniasta.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu - ja się cieszę z każdej sasanki - bez względu na to jaki będzie miała kolor i kształt kwiatów. Wszystkie bez wyjątku są piękne 

- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź odnośnie ranników 

Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi