
Ogródek u Edzi
Re: Ogródek u Edzi
Ewa, sprawiedliwy podział obowiązków 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek u Edzi
Dobry pomysł z tymi patyczkami. Musze spróbować
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek u Edzi
Edytko ja też zawsze mam problem z przycinaniem drzewek owocowych
niby czytałam na ten temat mnóstwo publikacji..... wydaje mi się , że już wszystko wiem.... ale okazuje się, ze tylko jak patrzę na rysunek.... gdy stanę przed drzewem, to znów czarna magia 


Re: Ogródek u Edzi
Witam serdecznie po dłuższej nieobecności - mam problemy techniczne z internetem.
Na domiar złego synek uszkodził sobie oczko i drżałam o jego wzrok... A wiadomo, że jeśli chodzi o oczy to szczęście w nieszczęściu liczy się na milimetry. Niewiele brakowało... na samą myśl robi mi się słabo. Na szczęście wszystko zmierza ku lepszemu.
Gosia, na pewno nie zaszkodzi spróbować, tawułka tego warta ;-)
Agusiu, mam tak samo z drzewkami owocowymi. Każdego roku dylemat, a w prasie ogrodniczej to takie proste...
Do napisania :-*
Na domiar złego synek uszkodził sobie oczko i drżałam o jego wzrok... A wiadomo, że jeśli chodzi o oczy to szczęście w nieszczęściu liczy się na milimetry. Niewiele brakowało... na samą myśl robi mi się słabo. Na szczęście wszystko zmierza ku lepszemu.
Gosia, na pewno nie zaszkodzi spróbować, tawułka tego warta ;-)
Agusiu, mam tak samo z drzewkami owocowymi. Każdego roku dylemat, a w prasie ogrodniczej to takie proste...
Do napisania :-*
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek u Edzi


Pozdrowienia dla synka i spokojnej niedzieli
Małgoś
Re: Ogródek u Edzi
Małgoś, jest lepiej, synek nie cierpi, ale we mnie dalej się wszystko telepie...
Dziękuję i pozdrawiam życząc miłej niedzieli :-*
Dziękuję i pozdrawiam życząc miłej niedzieli :-*
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek u Edzi
Wypadek?
Czasem aż strach pomyśleć, co może się wydarzyć.
Pogoda zupełnie zimowa, choć temperatura wiosenna-śnieg się topi. Kapie z dachu, kapie z drzewek, a wszędzie jeszcze biało. Czeka mnie przymusowa przerwa w porządkach wiosennych.

Pogoda zupełnie zimowa, choć temperatura wiosenna-śnieg się topi. Kapie z dachu, kapie z drzewek, a wszędzie jeszcze biało. Czeka mnie przymusowa przerwa w porządkach wiosennych.
Re: Ogródek u Edzi
Ewa, głupia zabawa w bieganie z zamkniętymi oczami. Wpadł na krzak przyciętego derenia. Tyle tłumaczeń o spokojnych zabawach...
I pomyśleć, że kilka dni temu było tak ładnie...Ja mam przymusową przerwę w porządkach, muszę z Małym posiedzieć w domu jeszcze przez kilka dni. Oby się nie pogorszyło...
Pozdrawiam i mimo niesprzyjającej ogrodowo aury, życzę udanej niedzieli :-*
I pomyśleć, że kilka dni temu było tak ładnie...Ja mam przymusową przerwę w porządkach, muszę z Małym posiedzieć w domu jeszcze przez kilka dni. Oby się nie pogorszyło...
Pozdrawiam i mimo niesprzyjającej ogrodowo aury, życzę udanej niedzieli :-*
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek u Edzi
Nie derenia to wina
Sama pamiętam podobne zabawy ze swojego dzieciństwa
Czasem się dziwię, że przeżyłam je bez większego uszczerbku na zdrowiu.
Resztę weekendu zamierzam entuzjastycznie przebimbać


Resztę weekendu zamierzam entuzjastycznie przebimbać

-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek u Edzi
Przytul synka 

Re: Ogródek u Edzi
Ewa, derenia nie obwiniałam, ale siebie, że nie dopilnowałam to i owszem. Wychowywałam się na wsi pełnej dzieciaków i przeróżne wygłupy kończyły się jedynie na zadrapaniach.
Miłego bimbania ;-)
Natalia, dziękuję - przytulam.
Miłej niedzieli :-*
Ale mam zaległości w Waszych wątkach... W tygodniu postaram się je nadrobić...
Miłego bimbania ;-)
Natalia, dziękuję - przytulam.
Miłej niedzieli :-*
Ale mam zaległości w Waszych wątkach... W tygodniu postaram się je nadrobić...
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogródek u Edzi
Kochana tak to jest, moja córeczka ma zaledwie 1,5 roku i też biegnie i nie patrzy czy ma coś na przeszkodzie. Też wychowałam się na wsi, ale zawsze coś się wyczyniało, rodzice się mieli ze mną
nie obwiniaj się , ale wiem jak to jest , tez tak mam , ale głowa do góry 


Re: Ogródek u Edzi
Edziu, z troską czytam o wypadku syna podczas niewinnej zabawy... z okiem niestety nie ma żartów i naprawdę trzeba się cieszyć, że skończyło się tylko na jego urazie. Nieustająco trzymam kciuki za szybkie wygojenie. I nie obwiniaj się... to był czysty przypadek.
Powiem Ci, że kiedyś podczas jazdy samochodem, włożyłam sobie końcówkę okularów do oka. Oj, mocno się przestraszyłam widząc krew... na ostrym dyżurze powiedziano mi delikatnie, że mam więcej szczęścia niż rozumu i od tamtej pory szczególnie uważam na to, co robię wokół oczu.
A poza tym, to co słychać w pogodzie?
U mnie wiatr trochę się uspokoił, ale tyle bałaganu w ogrodzie zrobił wczoraj, że znowu kilka dni będę sprzątać...
Spokojnej niedzieli!
Powiem Ci, że kiedyś podczas jazdy samochodem, włożyłam sobie końcówkę okularów do oka. Oj, mocno się przestraszyłam widząc krew... na ostrym dyżurze powiedziano mi delikatnie, że mam więcej szczęścia niż rozumu i od tamtej pory szczególnie uważam na to, co robię wokół oczu.
A poza tym, to co słychać w pogodzie?
U mnie wiatr trochę się uspokoił, ale tyle bałaganu w ogrodzie zrobił wczoraj, że znowu kilka dni będę sprzątać...
Spokojnej niedzieli!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek u Edzi
Edytko, czytam o wypadku synka i rozumiem co czujesz. Moja córka jest taka nieostrożna, zawsze przytrafiają się jej różne " przez przypadek " atrakcje. Do niedawna miałam wrażenie, że moje dziecko ma na imię: Uważaj.
Pozdrawiam, miłej niedzieli, zdrówka dla synka
Pozdrawiam, miłej niedzieli, zdrówka dla synka

Re: Ogródek u Edzi
Patrycja, dopiero przy mojej 12-latce można trochę odetchnąć od pilnowania na każdym kroku. Ale w tym wieku zaczynają się inne problemy natury dojrzewania ;-)
Udanego dnia :-*
Agunia, gojenie przebiega w dobrym kierunku, ale niepokój pozostał.
Wczoraj w pogodzie była cała paleta opadów, plus wiatr zginający tuje wpół, który pozostawił bałagan w ogrodzie. Dziś wiatr nieco zelżał, jest chłodno i pochmurno, a w nocy padał śnieg.
Dziękuję za dobre słowo, miłej niedzieli :-*
Małgosiu, dziękuję :-*. Synek ma się lepiej. Jeszcze kilka dni zostanie w domku, muszę dopilnować żeby rana się wygoiła, a w szkole wiadomo jak jest...
Ach, te nasze żywe sreberka...
Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia:)
Zanim zaczęły się problemy z synkiem zrobiliśmy wertykulację. Miał być kawałek na próbę, ale eM-owi tak się spodobało "niszczenie" trawnika, że zrobił ją w dwa dni. Cieszę się tylko, że nie musiałam tego robić ręcznie. Efekt końcowy to 28 worków 120-litrowych pełnych siana, trawnik wygląda fatalnie. Czy po werykulacji konieczne jest zwałowanie?
Udanego dnia :-*
Agunia, gojenie przebiega w dobrym kierunku, ale niepokój pozostał.
Wczoraj w pogodzie była cała paleta opadów, plus wiatr zginający tuje wpół, który pozostawił bałagan w ogrodzie. Dziś wiatr nieco zelżał, jest chłodno i pochmurno, a w nocy padał śnieg.
Dziękuję za dobre słowo, miłej niedzieli :-*
Małgosiu, dziękuję :-*. Synek ma się lepiej. Jeszcze kilka dni zostanie w domku, muszę dopilnować żeby rana się wygoiła, a w szkole wiadomo jak jest...
Ach, te nasze żywe sreberka...
Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia:)
Zanim zaczęły się problemy z synkiem zrobiliśmy wertykulację. Miał być kawałek na próbę, ale eM-owi tak się spodobało "niszczenie" trawnika, że zrobił ją w dwa dni. Cieszę się tylko, że nie musiałam tego robić ręcznie. Efekt końcowy to 28 worków 120-litrowych pełnych siana, trawnik wygląda fatalnie. Czy po werykulacji konieczne jest zwałowanie?