Witajcie

Dziękuję za tak liczne odwiedziny
Agnisia31 na punkcie hoyek faktycznie - szaleję - serce mocniej bije. Nerwuski bardzo mnie kręcą
Anetta,
justus27,
Filigranowa27,
Modivhaszma,
Paulii,
Arkadius121 
dziękuję bardzo za pochwały i też mam nadzieję, że zdrowo będą rosły
Niunia1981 niestety postępuje. Boję się co będzie jak przyjadą pelargonie i fuksje. Róznorodnośc taka, że aż oczy bolą
Fraszka_1 hoyek u mnie niewiele - ponad 30 maluszków
Hanka101 trafna diagnoza

- niestety

Problem polega na tym, że takich przedszkolaków na jednym parapecie trochę można ustawić
