Tak
Haniu Kliwie naprawde kwitną mi cudnie i jestem nimi zachwycona

Niestety to już chyba ostatnie kwiaty, bo nowych pędów na razie nie widzę. Czekam też na cytrynową

, ale ona zawsze kwitnie znacznie później.
Wczoraj (i dzisiaj) było tak pskudnie, że nawet w oz nie jest przyjemnie - wprawdzie nie odczuwa się deszczu i chłodu, ale wiatr huczy tak przejmująco, że "wieje grozą"

Na szczęście roślinom to zupełnie nie przeszkadza
