Alu, czyli i u Ciebie jest wilgotno, skoro mech masz?
Dzięki; szafrany to teraz u mnie kwiaty nr 1.
Tak, dalie przyszły w piątek
Janko, dziękuję

Słońca było tyle do soboty, że szafrany bez doświetlania dobrze wyszły. A wyraziste kolory - to zasługa aparatu.
U mnie też wczoraj wichura z deszczem więc był odpoczynek od ogrodu.
Ja wywalam nadwyżki, bo szkoda mi czasu na sadzenie nadmiaru za płotem. Teoretycznie mógłbym.
Dzięki
Piotrek 
Mchy i wątrobowce rosną u mnie jak szalone, bo mam podmokły teren. U Ciebie też?
Twoje pierwiosnki poradzą sobie. Może tylko potrzebują chwili odpoczynku.
Wczoraj i dziś szafrany pozamykane ale jeszcze w piątek pięknie pozowały
większośc z nich mieści się w tym szpalerku
jedynie tej odmiany jest tak dużo że pojemniki wkopywałem, gdzie się dało
podbiał trochę zaspał ale też już pojawia się tu i tam
