Pod powojniki nadają się też pokruszone skorupki jaj, a dolomit nie tylko odkwasza, powoduje też ładniejsze wybarwienie kwiatów.
Ogród Ignis05 cz5
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 cz5
Pięknie odświeżony, wyczesany i podstrzyżony, drzewka pobielone - ogród pierwsza klasa.
Pod powojniki nadają się też pokruszone skorupki jaj, a dolomit nie tylko odkwasza, powoduje też ładniejsze wybarwienie kwiatów.
Pod powojniki nadają się też pokruszone skorupki jaj, a dolomit nie tylko odkwasza, powoduje też ładniejsze wybarwienie kwiatów.
Re: Ogród Ignis05 cz5
Krysiu a czy o innej porze można obcinać iglakom gałązki? Twoje wyglądają świetnie więc chcę i swoje troszkę "ostrzyc"
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród Ignis05 cz5
Krysiu super te iglaki podcięłaś, u siebie robię tak samo, bardzo mi się to podoba w przeciwieństwie do obcinanie im czubków na prosto. Nawet wstawiłem zdjęcie u siebie z podcinania. Mam rozdrabniarkę ale jakieś badziewie bo częściej się zacina niż mieli, jakiś szajs za 50 zł. I składam spóźnione życzenia, żeby wiosna szybko przyszła i już nie odeszła oraz spełnienia wszystkich marzeń.
1 marca odpisałaś , że wiosna u mnie nagle buchnie, na mój wpis o opóźninej wiośnie , i się sprawdziło, mam tak jakby był 15 kwietnia
1 marca odpisałaś , że wiosna u mnie nagle buchnie, na mój wpis o opóźninej wiośnie , i się sprawdziło, mam tak jakby był 15 kwietnia
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
Witam
Dzisiaj kolejny piękny dzień. Odebrałam od Jagódki swoje róże i nawet zdążyłam je posadzić.
Widok zielonych pokoi Jagódki był dla mnie inspiracją i szybko znalazłam miejsce na nowe róże.
Później uporządkowałam jeszcze brzegi rabaty z podstrzyżonymi iglakami. Teraz to wszystko wygląda o wiele lepiej.

Agnieszko
U mnie też powoli rozwijają się kwiatki.
Nad rabatą wciąż pracuję i chyba jeszcze będę.
Mirko,
kiedyś podobało mi się, że rosną takie iglaste od samej ziemi , ale jak zobaczyłam,
co tam się kryje , to szybko zabrałam się za oczyszczanie .
Grażko
dzisiaj znowu walczyłam z opadającymi powiekami.
Dopiero po gorącej kąpieli się obudziłam i jestem w stanie coś tu napisać.
Agnieszko
te piękne dni to jak prezent świąteczny. Dla nas to ogromny zysk i dużo więcej czasu na
uporządkowanie ogrodu.
Stasieńko
Staram się, jak mogę.
Dolomit już podsypałam.
Gosiu
iglaste można podcinać chyba tak do końca sierpnia. A takie czyszczenie może nawet i dłużej.
Michale
Dziękuję za życzenia i wcale nie są spóźnione, raczej przed czasem, bo świętuję w lipcu.
Przy rozdrabnianiu trzeba uważnie dokładać gałęzie. Moja też czasami się zacina, zwłaszcza, gdy trafia na dużo miękkich gałązek.
Wtedy włączamy tryb cofania i to pomaga. Cieszę się , że moje słowa o Twojej wiośnie się spełniły.

Dzisiaj kolejny piękny dzień. Odebrałam od Jagódki swoje róże i nawet zdążyłam je posadzić.
Widok zielonych pokoi Jagódki był dla mnie inspiracją i szybko znalazłam miejsce na nowe róże.
Później uporządkowałam jeszcze brzegi rabaty z podstrzyżonymi iglakami. Teraz to wszystko wygląda o wiele lepiej.

Agnieszko
Nad rabatą wciąż pracuję i chyba jeszcze będę.
Mirko,
co tam się kryje , to szybko zabrałam się za oczyszczanie .
Grażko
Dopiero po gorącej kąpieli się obudziłam i jestem w stanie coś tu napisać.
Agnieszko
uporządkowanie ogrodu.
Stasieńko
Gosiu
Michale
Przy rozdrabnianiu trzeba uważnie dokładać gałęzie. Moja też czasami się zacina, zwłaszcza, gdy trafia na dużo miękkich gałązek.
Wtedy włączamy tryb cofania i to pomaga. Cieszę się , że moje słowa o Twojej wiośnie się spełniły.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
Re: Ogród Ignis05 cz5
Twoje słoneczne fotki wynagrodziły mi widok za okna gdzie jest pochmurnie i deszczowo. Ciemiernik pięknie rozkwitł.Zdjęcia rozleniwionego kota urocze.Koty u nas mają dobrze.Szkoda,ze jest jeszcze tak wielu ludzi którym przeszkadzają zwierzęta.
Jak przeczytałam wpisy w temacie "jakich roślin w ogrodzie nie lubią koty" to ogarnęła mnie taka wściekłość a jednocześnie zdziwienie że takich wypowiedzi nie usuną administratorzy
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz5
Krysiu - no popatrz jak się ( niestety
) prognozy pogody sprawdziły... To, że pada to jeszcze rozumiem, deszcz potrzebny, ale po co tak wieje? U mnie za oknem wiatr po prostu wyje....
Z wielka przyjemnością obejrzałam wysprzątane i wypielęgnowane rabaty z iglakami. Krysiu - one wyglądają perfekcyjnie
Z wielka przyjemnością obejrzałam wysprzątane i wypielęgnowane rabaty z iglakami. Krysiu - one wyglądają perfekcyjnie
Re: Ogród Ignis05 cz5
Alicjo masz rację deszcz jest oki ale po co wiatry i jak dla mnie burze tez mogą nie istnieć Strasznie ich się boję szczególnie na wsi gdzie jest bardziej widoczna ich potężna moc 
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz5
Wyczyszczone rabatki, ptaszory i kolory to miała być wiosna ale to co dzieje się dzisiaj za oknem to paskudztwo. Krysiu aby do wiosny.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród Ignis05 cz5
Twój ciemiernik ma też ładne liście. U mnie różnie z tym bywa
Może ta zmienność pogody je nieco wychłostała?
Nie ma to jak życie kota (czy psa)
Mój zwinięty śpi w najlepsze zagrzebany w kocyku. Z pełnym brzuszkiem, Szczęśliwy.
Nie ma to jak życie kota (czy psa)
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
Witam
Wczoraj wieczorem trudno było uwierzyć, że tak zmieni się pogoda.
Dzisiaj przywieziono nam zamówioną korę i tylko poukładaliśmy worki w jako takim ładzie.
Wyjście za próg domu grozi urwaniem głowy. Wiatr szaleje, ale nie aż tak, jak w innych rejonach kraju,
gdzie już były nawet awarie prądu.
Tylko ptakom nic nie przeszkadza i latają chmarami do stołówki.
Gosiu
a tak pięknie było jeszcze wczoraj.
Dzisiaj tez chwilami słońce przedziera się przez chmury, ale zaraz niknie za kolejnymi , naganianymi przez wiatr.
Ewuś
na szczęście zamówiłam tylko trzy róże, więc szybko udało mi się znaleźć im miejsce.
Mam Comte Chambord, Biały Jacques Cartier i oczywiście Avelon.
Marysiu
bardzo miło, że mnie tak chwalisz za te porządki przy iglakach.
A ten wiatr, to też nie wiem po co tak wieje. Wszystkie te chmury z deszczem tylko przegania i dodatkowo
jeszcze osusza nam glebę. Jeśli już ma nam się popsuć pogoda, to przynajmniej po to, żeby podlać ziemię. Wiatr już tu zbyteczny.
Gosiu
Też burze wolę oglądać przez okno.
Grażynko
Mam nadzieję, że ta pogoda taka tylko na chwilę. W ogrodzie mam jeszcze co robić.
Aniu
brzydkie liście wycięłam. Ale teraz dopiero zdałam sobie sprawę, że u innych moich ciemierników, rosnących w innych miejscach z liśćmi było dużo gorzej. Te rzeczywiście mają tu chyba sprzyjające warunki i udało im się zachować sporo zdrowych liści. W tym miejscu jest bardziej zdrenowana ziemia. Szybko obsycha i może to sprawia, że liście nie łapią chorób.

Wczoraj wieczorem trudno było uwierzyć, że tak zmieni się pogoda.
Dzisiaj przywieziono nam zamówioną korę i tylko poukładaliśmy worki w jako takim ładzie.
Wyjście za próg domu grozi urwaniem głowy. Wiatr szaleje, ale nie aż tak, jak w innych rejonach kraju,
gdzie już były nawet awarie prądu.
Tylko ptakom nic nie przeszkadza i latają chmarami do stołówki.
Gosiu
Dzisiaj tez chwilami słońce przedziera się przez chmury, ale zaraz niknie za kolejnymi , naganianymi przez wiatr.
Ewuś
Mam Comte Chambord, Biały Jacques Cartier i oczywiście Avelon.
Marysiu
A ten wiatr, to też nie wiem po co tak wieje. Wszystkie te chmury z deszczem tylko przegania i dodatkowo
jeszcze osusza nam glebę. Jeśli już ma nam się popsuć pogoda, to przynajmniej po to, żeby podlać ziemię. Wiatr już tu zbyteczny.
Gosiu
Grażynko
Aniu
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
Mirka
obcinam tak z grubsza. Te były dość zdrowe, zielone, ale takie zrobiły się po mrozach.
Mam nadzieję, że odbiją , bo po zrobieniu zdjęcia zrobiłam już z nimi porządek.

Mam nadzieję, że odbiją , bo po zrobieniu zdjęcia zrobiłam już z nimi porządek.















