Ilonko dzięki za odwiedzinki.
No sadzonek to u mnie już sporo na parapetach.
Też jeszcze mam sporo do dosiania,
ale część to chyba pójdzie już do szklarni.
Sarenki jak do tej pory to może się wyniosły.
Szkoda byłoby, bo nic specjalnie z ziemi nosa nie wystawia,
ale niektóre tulipany w zaciszu
to i po 10 cm "wzrostu" już mają.
Ostatnio to przykrywamy na zimę agrowłókniną,
aby nie wyrządziły szkód.
Jest już za ciepło i włóknina została zdjęta.
Drżę ale nie ma wyjścia,
no chyba, że płot podnieść,
ale przepisy o ROD nie pozwalają na tę chwilę.
