
Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
ekopom
Sadzisz bezpośrednio do gruntu czy w cylindry?
Sadzisz bezpośrednio do gruntu czy w cylindry?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Sadzę do gruntu na lekko podwyższonych zagonach i na początku rury co będą leżały na ziemi, a potem podniosę je na 10cm nad ziemię.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
A hartujesz przed sadzeniem? bo ja mam z tym zawsze problem, nie chcę przesadzić , żeby były jeszcze w mocnym wzroście a z drugiej strony kilka razy niezahartowane do końca sadziłem i mocno mi i tak hamowały
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Przecież nie idą w otwarty grunt, a sadzę w zbliżone warunki, czas okaże jak się zaaklimatyzują.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Dziś powędrowały na gazik odmiany pomidorów, których miałam po 1-2 nasionka.
Sezon pomidorowy u mnie rozpoczęty
Sezon pomidorowy u mnie rozpoczęty

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Nie wiem, czy w dobrym wątku piszę, ale mam takie pytanie:
pomidory planuję wysadzić pod osłony ok.1 maja; czy mogę też pomiędzy nimi wysadzić rozsadę bazylii? Nie będzie jej za"duszno"?
pomidory planuję wysadzić pod osłony ok.1 maja; czy mogę też pomiędzy nimi wysadzić rozsadę bazylii? Nie będzie jej za"duszno"?
Pozdrawiam, Mila.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Pomidory z bazylią bardzo się lubią, nie tylko na talerzu. Sadź więc spokojne tylko oczywiście w jakichś rozsądnych odstępach.
oj, dopiero teraz doczytałam w jakim jestem wątku- podfoliowym.
Szczerze mówiąc nie sadziłam nigdy bazylii w tunelu.
oj, dopiero teraz doczytałam w jakim jestem wątku- podfoliowym.
Szczerze mówiąc nie sadziłam nigdy bazylii w tunelu.
Pozdrawiam, Marta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja również od kilku sezonów sadzę bazylię obok pomidorów w tunelu - rośnie bardzo ładnie 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Dlatego ja sadzę ją w kącie tunelu by "nie ucierpiała" podczas oprysków .
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Prawdę mówiąc w tunelu nie robiłam żadnych oprysków.
Obok pomidorów rosła sałata i papryki, w tym roku posadzę bazylię.
Obok pomidorów rosła sałata i papryki, w tym roku posadzę bazylię.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Dziękuję Wam bardzo.
Będą rosły sobie razem i pięęęknie pachnieć!

Pozdrawiam, Mila.
- Vkris
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 23 lut 2014, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja niestety muszę zlikwidować sałatę, koperek oraz szczypiorek pod folią kiedy tylko nadejdzie czas pierwszych oprysków pomidora. Mają więc czas do połowy czerwca, może początku lipca. Prawda jest taka, że bez oprysków urodzaj pomidorowy jest dużo gorszy, a sezon owocowania znacznie się skraca. Gdybym nie zastosował oprysków i pozostawił rośliny same sobie to w sierpniu, wrześniu mógłbym tylko wspominać smak własnych pomidorów. Ekologia ekologią, ale są pewne konieczne zabiegi, bez których się nie obejdziemy. Moim zdaniem stosowanie środków ochrony roślin i nawozów w uprawie to nieodzowny mus, by uzyskać zamierzone efekty.
Podobnie jak nie wierzę w "księżycowe horoskopy" dla roślin, nie wierzę w cudowne rezultaty uprawy bez stosowania nawożenia i oprysków. Choroby trzeba zwalczać, a wymagania nawozowe roślin spełniać inaczej będzie malizna.
Podobnie jak nie wierzę w "księżycowe horoskopy" dla roślin, nie wierzę w cudowne rezultaty uprawy bez stosowania nawożenia i oprysków. Choroby trzeba zwalczać, a wymagania nawozowe roślin spełniać inaczej będzie malizna.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Krzysiek