Ogród w dolinie część 9 - Blisko coraz bliżej ...

[ilona2715]

Aniu, ślicznie kwitną Ci krokusiki, widzę, że większość rabat już posprzątanych, ja też bardzo lubię taki porządeczek, więc staram się teraz codziennie po pracy chociaż troszkę popchnąć tę robotę do przodu, bo same weekendy na wszystko co zaplanowane, to za mało. Kwitnąca ceropegii sandersonii faktycznie kosmiczna, a hippeastrum boskie

[sweety]

Dorotko (dorcia7)! Nigdy nie twierdziłam, że jest szkodliwa. Nie pije, nie palę. Nie kolekcjonuje ciuszków, czy biżuterii... To choć sobie zielska kupię



Sławku! Zawsze czegoś będzie nam brakować I nie zamierzam nad sobą pracować, a przynajmniej nie intensywnie. Bo i po co



Pachnie. Sprawdzałam. Żółty chyba najbardziej...

Gosiu (Margo2)! I ja zamówiłam znacznie mniej niż w zeszłym roku. Ale po prostu robię się coraz bardziej wybredna. Głód zieleniny odczuwam nadal...



Sabinko (nifredil)! Cieszę się Lubię robić zdjęcia, szczególnie roślinom i zwierzętom. Co do zimy to u nas zapowiadają tylko jeden dzień z minusową temperaturą (-2stopnie w dzień i -5stopni w nocy 20 marca). Ale nie jest to temperatura, która byłaby niezwykła w marcu i mogłaby zaszkodzić naszym roślinom. Śniegu na razie nie zapowiadają. Poza tym prognozy długoterminowe nie są zbyt dokładne i zmieniają się bardzo często... Tak jak już mówiłam, na zapas martwić się nie zamierzam. Bo i co to da?



Ilonko (ilona2715)! I ja lubię porządek i nie umiem sobie usiąść, odpocząć dopóki nie skończę. Może to głupie, ale tak jest. Teraz czekam na ... deszcz. Bardzo by się przydał. Domowe rośliny są dla mnie przedłużeniem ogrodu, więc i ich ma dość sporo.

[oxalis]

Irysy już wyszły z ziemi i zakwitły? W tym roku... Czy to wspominkowe zdjęcie...
Nie pijesz, nie palisz ...oj tam...nie chcę Ci w kieszeni siedzieć, ale wysnuwam wniosek, że mnóstwo zaoszczędzonej na używkach kasy możesz na zielsko wydać
Jam taka bogata nie jest...nałogi mam

[bozunia]

Ło matko! Nie nadążam, nie ogarniam! Tyle fotek napstrykałaś Przepiękne te iryski, chyba sobie fundnę kilka do mojej ciasnoty Bardzo zaciekawił mnie domowiec Ceropegii sandersonii. Niesamowite ma te kwiaty! Muszę poczytać co to za jeden Wiosenny przepych u Ciebie - zawsze myślałam, ze klimat u Was chłodniejszy...

[BOGULENKA]

Bogno (Bogulenka)! Mam słabość do fioletów. Ale to chyba widać U nas na południu cieplutko, więc przyroda nabrała rozpędu

[/quote]

Dzień dobry Aniu, te jeszcze piękniejsze, koniecznie trzeba to nadrobić.

[x-ag-a]

Dzień dobry, Aniu!

Kolejny dzień pięknie się zaczyna, a słonko nie szczędzi swoich cudotwórczych promieni... żyć się chce!

Co do kupowania roślin, wychodzę z tego samego założenia... to wszystko, czego na dobrą sprawę potrzebuję i co mnie uszczęśliwia... reszta, to takie codzienne doczesności, do których większej wagi nie przywiązuję.
W tym roku kupię mało, ale plan jest... nie wydam tym razem na nie - jak to w poprzednich latach bywało - fortuny, bo zwyczajnie jej nie mam ;-)

Cudną masz wiosnę, a zdjęcia tylko podkreślają urodę wiosennych kwiatuszków ;-)

Pozdrowienia!

[e-genia]

Nie pije, nie palę. Nie kolekcjonuje ciuszków, czy biżuterii... To choć sobie zielska kupię

Aniu to tak jak ja

Genia

[sweety]

Aguniu (aguniada)! I u nas było pięknie Tyle, że jak człowiek siedzi w pracy, to słonko widzi ewentualnie wracając do domu z auta. Bo jak dojeżdżam na miejsce, to jest już za górami. A dziś na niebie widziałam księżyc W tym roku kupiłam znacznie mniej niż wcześniej, ale przynajmniej chwilowo jestem na etapie wykańczania, tego, co już zrobiłam. A przy tym nie biorę się za nic nowego. Muszę parę rzeczy przemyśleć. Może jak w zeszłym roku w trakcie sezonu mnie natchnie



Geniu (e-genia)! Więc choć na zielono możemy sobie zaszaleć... Dziś na targu kupiłam sobie 4 piękne cebule lilii tygrysiej. 16 zł i tyle radości

[Lukrecja]

Zielony zakupoholizm bardzo pożyteczny i zdrowy! A jakieś "wady" w końcu trzeba mieć Ja też sobie w taki sposób bardzo lubie poprawiać humor, nawet za 3 albo 5 złotych Kupując "spożywkę" zawsze coś jakoś samo spadnie do koszyczka!

[sweety]

Justynko (klarysa)! To prawda Kawałek zielonego badylka i zaraz człowiekowi lepiej na duszy
Zakwitł kolejny irys reticulata. Jakiś inny od poprzednich

[kogra]

No to ja też zapisuję się do klubu tych co nie piją, nie palą, nie......
Nawet w jednych spodniach chodzę od kilku.....nastu lat.......
Ale na róże wydałam majątek.
Fakt, człowiek zachłanny się robi jak połazi po tym forum.
Więc już nie łażę po nowych stronkach, utknęłam na różanych i liliowcowych.

[sweety]

Więc już nie łażę po nowych stronkach, utknęłam na różanych i liliowcowych.

Problem w tym, Grażynko, że jak się człowiek robi wybredny i ogranicza się do określonych roślin, to kupuje mniej, ale droższe I bilans jest dokładnie tai sam. W najlepszym wypadku

[justyna_gl]

Ale cudny bratek Muszę chyba sobie kilka sprawić...

[kogra]

Dokładnie tak, jak napisałaś.
Kiedyś cieszył mnie byle jaki badylek, teraz tylko rarytasy.

[bwoj54]

Aniu!...irysek i bratek... cudowne...w moich ulubionych kolorach!
Coś mi kiepsko idzie w tym roku z pelargoniami...sporo wypadło! Pozdrawiam serdecznie